Wyższa Szkoła Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach

Jak jest ze specjalnościami na energetyce? Czy wszystkie są uruchamiane?

Kto na wszop studiuje kryminalistykę w cyrku się nie smieje

heja, jest ktoś może na filologii angielskiej z translatoryką? jak oceniacie poziom? wiecie gdzie mogę dowiedzieć się więcej na temat kierunku? :)

Zarządzanie i inżynieria produkcji studia magisterskie czy warto ? oraz czy jest dużo zajęć w laboratorium w toku studiów?

Czy nie mając zdanej matury, ale ukończenie liceum, można aplikować na kształcenie specjalistyczne, czy tylko po technikum można?

Jak oceniacie studia podyplomowe na kierunku kadry i płace?

Witam czy jest ktos kto kończył zarzadzanie kadry i płace. Potrzebuje opracowanych zagadnień do obrony

Kto studiuje we WSZOP na kierunku - Zarządzanie i inżynieria produkcji? Czy możecie napisać, jakie są wasze opinie o tych studiach? Kiedy i jak są realizowane praktyki? Jak z pracą dla absolwentów? Czy wybór tego kierunku to dobry pomysł czy szukać czegos innego? jakieś podpowiedzi dla niezdecydowanego kandydata?

Witam jak jest z kierunkiem logistyka w przemyśle i handlu ? Jakis absolwent pare slow by opowiedział?

Kto studiuje w tej szkole anglistykę? czy są tylko 2 specjalności: translatoryka stosowana i język angielski w biznesie? Jak oceniacie studia, może macie porównanie z innymi uczelniani w Katowicach?

Witam Czy kierunek zarządzanie środowiskiem i gospodarka odpadami studia niestacjonarne II stopień są ciężkie do ukończenia. Obecnie pracuje jako służba bhp i o chemii nie mam nic wspólnego, czy bez doświadczenia w laboratoriach zdam dany kierunek. Słyszałam że jest dużo zajęć właśnie w laboratorium, proszę o informacje osób które ukończyły ten kierunek .

Komentarz usunięty - naruszenie regulaminu.

witam wszystkich jestem obecnym studentem tej uczelni na magisterce. wcześniej studiowałem na uczelni państwowej - Uniwersytecie i tam robiłem licencjata. Jakie są moje wrażenia no cóż panie w dziekanacie wszędzie są takie same po prostu nie miłe, pretensjonalne, z pogardą udzielają wszelkich informacji jakby nie chciały przychodzić do pracy. Zapominają o jednym fakcie,że to student jest dla nich a nie oni dla studenta, dzięki nam mają pracę i to w jaki sposób się do nas odnoszą świadczy o uczelni, to one są pierwszym ogniwem w zatrzymaniu studenta, więc myśle że władze uczelni powinny w tym kierunku robić zmiany. druga rzecz to logistyka czasami trzeba przemieszczać się między budynkami na dwóch końcach miasta i tracić przerwę obiadową,nad tym też uczelnia powinna pomyśleć. Jeśli chodzi o samą kadre dydaktyczną i nauczanie to nie mam zastrzeżeń, po prostu mimo że to uczelnia prywatna to tu trzeba się uczyć. Prowadzący chętnie udzielają odpowiedzi na pytania budzące wątpliwości. Jak tu wspomniano o ekonomii miałem przyjemność być na zajęciach tej pani dr. I musze stwierdzić, że owszem jest wymagająca, ale tez jest pasjonatem w swojej dziedzinie, z przyjemnością się jej słucha i tym samym w przystępny sposób przekazuje wiedzę. Moja rada dla prowadzących i uczelni by bardziej w nauczaniu skupili się na metodzie projektowej czy prezentacji, daje to lepsze efekty i student lepiej zapamięta i opanuje wiedzę niż przez takie suche "wykuwanie na pamięć". Ogólnie polecam tą uczelnie jak ktoś chce zdobyć wiedzę i być ekspertem w swojej dziedzinie.

Jestem niesamowicie zadowlony z zajęć, które prowadzi Pan A. Szajna - to z jaką pasją mówi o kryminalistyce, prawie karnym sprawia, że mogę go słuchać w nieskończoność. Dodam, że jest również ekspertem z zakresu badań wariograficznych, a mało jest takich osób w Polsce, które uczą o tym w szkołach wyższych. Ten człowiek to pasjonat i prawdziwy nauczyciel. Szkoda, że takiego poziomu merytorycznego, zaangażowania nie mieli Ci, którzy uczyli mnie w szkole średniej.

Hehe wiem o czym mówisz 😉 no ale ekonomia też potrzebna. Nie bylbym taki surowy dladziekanatu. Prodziekanka est spoko i zawsze pomoże. 😉

Studiuje wystarczająco długo, żeby wyrobić sobie opinię o uczelni i chętnie się z Wami nią podzielę. Jeśli chodzi o kadrę to wszędzie jest tak, że znajdą się wykładowcy, którzy mają sposób na ciekawe przeprowadzenie zajęć. Nie inaczej jest tutaj - kadra, kształcąca nas w naszej specjalności jest po prostu świetna! Nie inaczej jest jeśli chodzi o część kadry, która niezbyt pozytywnie nastawiona jest do nauczania i do samego studenta. Wymagania na przedmiocie, który nie jest w ogóle związany z moim kierunkiem przewyższają wymagania na innych uczelniach, gdzie ten przedmiot jest wiodącym. To jakaś kpina, żeby realizować materiał na poziomie rozszerzonym. Tym bardziej, że tego nie będę realizować w pracy, a są inne metody niż robienie tego na kartce. Tutaj nie będę wymieniał imion i nazwisk dla "bezpieczeństwa". :) Nie zmienia to faktu, że wszędzie trzeba pracować i się uczyć. Organizacja w szeroko pojętym znaczeniu kuleje na wszopie. W tym samym dniu studenci otrzymują informacje o odwołanych zajęciach lub o zmianie miejsca w którym mają się odbyć zajęcia. Wykładowcy sami nie potrafią ogarnąć co się dzieje na uczelni. Cóż się dziwić - rotacja wykładowców jest wręcz zaskakująca. Nie jest tragicznie na tej uczelni, natomiast jeśli ktoś wymaga od niej ładu i porządku to z pewnością na wszopie tego nie doświadczy. Na Tysiącleciu w okresie jesienno-zimowym można zamarznąć. W dziekanacie panie bardzo oschłe, wręcz niemiłe. Student przychodzi się dowiedzieć to panie odpowiadają jakby siedziały tam za karę. Niemniej jednak wystawiam 3/5 gwiazdek. Kadra, która jest tam z powołania skradła moje serce i po prostu każde zajęcia z nimi to czysta przyjemność. Wybór uczelni pozostawiam Wam - zwróćcie jednak uwagę na minusy.

Studiuje na Wszopie , teraz ide na magisterke. Polecam tą uczelnie, darmowe kursy na instruktorów a wszedzie indziej sa platne. Przesympatyczni wykładowcy. Uwielbiam tą uczelnie.

Zawsze chętniej ludzie wylewają żale niż chwalą - taka nasza narodowa uroda :) Co do WSZOPu... Nie jest idealnie, ale nie uważam żeby był powód do nazywania uczelni "pośmiewiskiem". Przyszedłem na magisterkę we WSZOP jako inżynier po Politechnice Śląskiej i powiem szczerze, że i tam i tu nauczyłem się paru ciekawych rzeczy. Z KAŻDEJ uczelni można wynieść wiedzę tylko trzeba chcieć, bo to nie podstawówka gdzie się dzieci za rękę prowadzi. Wykładowcy są różni tak jak wszędzie i spotkasz zarówno takich których zajęcia są potwornie ciężkostrawne (ja cierpiałem m.in. na zarządzaniu wiedzą), ale i takich których będziesz miło wspominać. Poziom? Nie było trudno zdać żadnej sesji, ale ja się UCZYŁEM i nie czekałem czy uda się wyżebrać 3.0 za frekwencję. Jestem tak samo dumny z mojego mgr na WSZOPie jak z inż. na renomowanej Politechnice. Pozdrawiam wszystkich absolwentów OŚ i z czystym sumieniem polecam WSZOP :)

Czytam i szczerze się dziwie. Ja studiuję we WSZOP na magisterce, wcześniej licencjat. Nie mam nic do zarzucenia ani uczelni, a ni wykładowcom. Trzeba się uczyć, ogarniać terminy i jest w porządku. Daję z czystym sumieniem bardzo dobry.

WSZOP właśnie dostał bardzo dobrą ocenę Polskiej Komisji Akredytacyjnej, więc daruj se te hejty

Ha, ha ! Ktoś tu pisze o zajęciach z dr Kaczmarską. Wyjątkowo dobry nauczyciel. zajęcia bezdyskusyjnie ciekawe. Trudno się zdaje . Na pytanie ; jak zdać tę ekonomię Pani doktor stawia pytanie : To pan jeszcze nie zdał ? I jak tu nie podchodzić poważnie do egzaminu ! Serdecznie pozdrawiam Panią doktor.

Opinie negatywne są szkalujące - może ktoś nie może poradzić sobie z poziomek zajęć. Skończyłam studia inżynierskie i magisterskie na ZIP - mama dobrą pracę i wielu moich kolegów z grupy awansowało dzięki studiom. Świetne laboratoria, wspominam wielu znakomitych wykładowców - prof. Szymszala , prof. Trombskiego, dr Kaczmarską. Jak ktoś chce się nauczyć to ma zapewniony wysoki poziom wykładów. Dziekanaty czasami niedoskonałe, trochę niechętne studentom.

Jestem kilka tygodni przed obroną pracy inż. Wiec wiedzę o uczelni jakaś mam. Jeżeli chodzi o budynki uczelni, zajęcia odbywają się w 3 lokalizacjach. Nierzadko zdarzało się ze w ciągu jednego dnia, było trzeba odwiedzić wszystkie z tych budynków. Spotkamy się na pewno z brakiem dostępnych parkingów dla studentów. Wiec jazda samochodem pod uczelnie odpada. Przechodząc do samej edukacji: pierwsze semestry studiów, bardzo duży przesiew, bo wbrew pozorom nie można było sobie pozwolić na brak nauki. Wykładowcy wymagający, ale tez kompetentni w tym co robią. Problemy pojawiają się w momencie rozpoczęcia nauki przedmiotów specjalistycznych. Na każdym semestrze, znalazł się jeden bądź dwóch wykładowców, którzy lubili utrudniać przejście na kolejny semestr studiów. Jeden wykładowca, bez nazwisk Pani R. to kwintesencja tych prawie 4 lat. Nauka na kierunku ścisłym, obsługi programów graficznych na pamięć, a następnie przenoszenie to na kartkę papieru - kpina ze studentów. Jest kilku wykładowców, którzy działają z powołania, maja wiedzę i chęć, ale to tylko 20% całej załogi. Ze swojej strony na pewno nie uważam ze ta uczelnia to strata czasu, ma spory potencjał, nad którym trzeba pracować, trzymać blisko wartościowych wykładowców żeby nie odplywali z tego statku.

Kompletnie nie zgadzam się z opiniami, które tu krążą. WSZOP to naprawdę dobra uczelnia, która stawia na praktykę. Zajęcia nie są nudne ale prowadzone są przez praktyków. Godne polecenia :)

ja akurat swoje 3 lata wspominam bardzo dobrze. zajecia na bezpieczenstwie byly ciekawe i fajne. ;)

Zapowiadało się dobrze. Była chęć nauki, wspaniale zapowiadające się lata. Niestety szybko nastąpiło zderzenie z rzeczywistością. Uczelnia smutna, nastawiona na pieniądze. Prowadzący zajęcia nie widzą nic oprócz czubka własnego nosa. Zajęcia tak nudne, że ciężko było wytrzymać. Mam porównanie z inną uczelnią. Jeżeli chcecie zmarnować swój czas i pieniądze to polecam WSZOP! Też nie wierzyłem w te opinie- sprawdziłem i ostrzegam. Nie miałem wygórowanych oczekiwań, ale to co się tam dzieje to przekracza ludzkie pojęcie. Na palcach jednej ręki mogę wymienić kompetentne osoby które tam pracują, a jedną z nich jest przemiła Pani w dziekanacie :) i to by było na tyle. Szanujcie się, dajcie sobie spokój z WSZOP.

czy studia podyplomowe Logistyka w przedsiębiorstwie będą występować w wersji dofinansowanej? jeżeli tak, to kiedy? 3800 zł to sporo, macie porównanie z innymi szkołami? Ktoś korzystał z podobnego programu za mniejsze pieniądze i może polecić? znacie jakieś inne instytucje, które mają studia podyplomowe chćoby częściowo dofinansowane?

ale filologii rosyjskiej już chyba nie ma na WSZOPie.

Wybiera się ktoś z Małopolski na bezpieczeństwo wewnętrzbukne? ?

Skoro jest to uczelnia prywatna = płatna to musi być osiągnięta dość wysoka (albo przynajmniej wyższa) jakość świadczenia usługi studentom. Ale nie... Wykładowcy : 50 % starszych osób, którzy posiadają kompletnie nieaktualną wiedzę na temat ich przedmiotu. 50% - mają "naukowy" stopień Magistra i nie mogą 2 słowa związać bez książki ( czy warto płacić za taki poziom nauczania - zdecydowanie nie! Szanujcie się). Proces: Baaardzo dużo biurokracji (prawdopodobnie tak jak i na innych uczelniach), ale! Za archiwizację pracy - trzeba osobne zapłacić 500 zł (wtedy, jak normalna cena to 200 - 300). Wykładowcy sami nie znają gdzie i co muszą podpisać studentom żeby ich indeksy zostali przyjęci w dekanacie. I moje ulubione: na studiach NIESTACJONARNYCH (studia magisterskie) - jest praktyka zawodowa i nikogo nie obchodzi, że faktycznie wszyscy pracują i nie zawsze mogą podpisać te praktyki w pracy. Nie chce nazywać konkretnych wykładowcy ...Natomiast jeśli jesteście w trakcie wyboru uczelni (płatnej) - to szczerze polecam znaleźć coś lepszego!!!

Jestem w trakcie nauki. Nie mam porównania z innymi uczelniami, bo tylko tutaj studiuję, natomiast co mi się rzuciło w oczy to przesympatyczni wykładowcy (przynajmniej ja takich mam). Na pierwszym roku były przedmioty, których nie trzeba było wcale się uczyć (ani chodzić nie trzeba było!), a były też takie, na które na wszystkie zajęcia trzeba było chodzić, żeby cokolwiek ogarnąć (mikro i makroekonomia z dr. Kaczmarską). Swoją drogą dr. Kaczmarska prowadzi zajęcia świetnie! Fakt, faktem - ciężko się u niej zdaje, natomiast jeśli ktoś się uczył to zda. :) Zarzuty mam do bardzo słabej organizacji uczelni. Wszelkie informacje płynące do studenta płyną z opóźnieniem lub w ogóle. Osoba odpowiedzialna za tworzenie terminarza egzaminów poprawkowych niech lepiej zobaczy co robi. O 8:10 jeden przedmiot na Bankowej, o 9:00 na Ścigały = tragedia! Co jest gorsze od tego? Zajęcia podzielone na pół - pół dnia na Tysiącleciu, drugie pół dnia na Bankowej lub Ścigały, gdzie student całą dłuższą przerwę traci na dojazd (lub czasem i się spóźnia). Świetną sprawą jest parking na Tysiącleciu (wreszcie powstał!). Nie jest ogromny, choć to zawsze coś. Ogółem to mogę polecić uczelnię. Tylko nie myślcie, że jeśli się tu zapisujecie, na prywatną uczelnię to nie będziecie się musieli uczyć. Nauki jest sporo :)

Czytam te opinie i dziwie się, Ludzie o co Wam chodzi?studiowałem we wszopie inżynierkie i magisterke z bhp. Nie moge sie przyczepic do zajec ani wykładowców. Dużo z tych studiów wyniosłem, pracuje teraz w zawodzie bhpowca. Wiadomo jeden bedzie zadowolny inny nie ja polecam te studia i ta uczelnie. Jedyny problem to brak parkingu przy uczelni.

Matko że ta "uczelnia" jeszcze istnieje. Porażka. Dyplomem rozpaliłem grilla bo każdy patrzył na mnie z politowaniem jak go pokazywałem. Szkoda czasu bo nie warto.

Ta uczelnia to masakra, przechowalnia starych profesorów, którzy chcą dorobić do emerytury, ich wiedza daleko odbiega od aktualnych standardów, strata czasu i kasy zresztą nie małej , a tak dobrze się zapowiadało.

Uczelnia dobra, dla tych co chcą mieć jakiś papier, ale lepiej go nigdzie nie pokazywać bo to wstyd. Program studiów na pierwszy rzut oka wydaje się być super, zwłaszcza na magisterce, gdzie są praktycznie same przedmioty specjalizacyjne, ale w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Przedmioty które są ważne, są totalnie olewane, tematy wykładów zupełnie nie adekwatne do zakresu materiału, który powinien być przerobiony. Zjazdy praktycznie co tydzień i przeważnie w długie weekendy. Niestety nie mogę polecić tej uczelni, lepiej iść na państwową, przynajmniej nie trzeba płacić takiej kasy,

czy ktoś się wybiera na kulturoznawstwo - branding i komunikacja marki? może ktoś jest w trakcie tego kierunku? proszę o opinię:) tak samo w przypadku zarządzania - reklama i pr

Czy kierunek Energetyka jest nowością od tego roku? czy był juz realizowany dla studentów? Co sądzicie o tych studiach? Jak ocenić poziom trudności i własne szanse na jego skończenie? Jakieś podpowiedzi???

Czy ktoś korzystał z ich kursów z zakresu prawa pracy? Jak wrażenia, czy warto? Kto je prowadzi i jak wygląda to w praktyce?

Dziwne zarzuty wobec uczelni czytam. dziekanat czynny codziennie od 10-14 i jeszcze czynny w soboty. Studiowałem 3 lat na WNS na UŚ i tam dziekanat do 13.00 a o otwarciu w sobotę to można było zapomnieć. Rozumiem że na prywatnej dziekanat powinien być całodobowy. Zarzuty, że jest dużo zajęć i mało wolnych weekndów - przeciez to studia z określona przez Ministerstwo liczbą godzin. Ludzie bzdury wypisuja że nowy semestr zaczyna się w połowie sesji. Były trzy tygodnie przerwy - ostatnie zajęcia 28 styczeń semestru zimowego i 17 luty pierwsze zajęcia semestru letniego. Rozumiem, że ktoś nie zdał i ma pretensje że musi w sesji poprawkowej zdawać, niestety studenci nie będą czekać z zajęciami aż ktoś za trzecim razem zda jakiś przedmiot. Ogólnie nie jest źle, mogę się przyczepić do kilku spraw, ale jak czytam pretensje, że dziekanat nie w tych godzinach otwarty, czy ktoś ma problem z wpisem bo zawalił terminy wpisu a potem musiał szukać wykładowcy to jest to dziecinada. Wykładowcy jak na każdej uczelni rózni, przedmioty też różne, ale przynajmniej zgodne z profilem. Główne niedogodnienie to chyba brak parkingu na 1000-leciu.

Nowy semestr zaczyna się w połowie sesji ....4 semestr wykłady okazują się obowiązkowe na koniec zajęć puszczanie są listy obecności i przeliczają studentów ....wolne weekendy w ilości 2 tj weekend majowy i Wielkanoc. ...generalnie jeśli masz rodzinę to nie polecam , jeśli nie masz życia prywatnego i pracę na której ci nie zależy to jest idealna szkoła dla Ciebie

Po zaliczeniu przedmiotu nie dałam rady się zjawić na wpis był to okres wakacyjny poza zajęciami już. We wrześniu chcąc ten wpis otrzymać okazało się, że wykładowca już nie pracuje a w protokole nie było mojej oceny wpisanej żeby ją przepisac bo po co. Nie ma to jak nie dopilnować pracownika aby wywiązał się że swojego obowiązku jakim jest wpisanie ocen do protokołu zanim rozwiąże umowę o pracę. Nikt z dziekanatu nie udzielił mi informacji co robić dalej nie dał kontaktu do wykładowcy a na maile wykładowca nie odpowiadał. Dziekan stwierdzil abym pisala warunek w tej sytuacji. Żenada. Musiałam na własną rękę szukać kontaktu do wykładowcy na internecie. Znalazłam zadzwoniłam i usłyszałam że to mój problem, i nie interesuje ja to. Musiałam walczyć żeby otrzymać ten wpis bez pisania warunku i opłaty za niego. Wykłady nudne sama teoria. Kilku wykładowców konkretnych reszta klepie cos bezsensu.

posród katowickich szkół to oni chyba dobrze wypadają ...

Komentarz usunięty - naruszenie regulaminu.

Bredzisz i tyle! Szczerze to dobrze ci płaca za wpis a słowo pisane pozostaje zatem - kimkolwiek jesteś - wstydź się.

Droga moja, tak właśnie wygląda ścisła specjalizacja :) Ważne, że temat zna jedna osoba i wcale nie kwapi się z podzieleniem informacją z druga osobą...zainteresowaną* :) Tak własnie wkrada się chaos. Jednym słowem, kiepski przepływ informacji, która utyka na jednym biurku i już nie "idzie" dalej. WSZOP jest tylko dla ludzi z tzw. zdolnością kontaktów telepatycznych, zdolnych do teleportacji i posiadających zdolność kolnowania siebie. *) jak w powiedzeniu: "jak zawsze ojciec dowiaduje się ostatni, że będzie....ojcem

to uczelnia na lajcie, nie musisz się wiele napracować, po prostu zaliczasz, a jeśli nie za pierwszym razem, to za kolejnym, płącisz i masz

Ciekawe ile w tym prawdy, bo odpowiedz żenująca.

Ale WSZOP to jest DOBRA Uczelnia :-)

Wszystko jest fajnie w momencie zapisania. Potem zaczyna się tylko porażka i ciągła walka z uczelnią. Uczelnia kompletnie antystudencka. Można się o tym przekonać nawet po godzinach otwarcia dziekanatu od wtorku do soboty w godzinach mniej więcej 10:00-14:00 śmiech na sali!!!!!!!! Szczególnie dla osób, które w tygodniu pracują, a w weekend mają zajęcia na innym oddziale i muszą zerwać się z zajęć żeby tam dojechać i cokolwiek załatwić porażka! Ciągły chaos, nikt nic nie wie. Ludzie odpowiedzialni za pewne rzeczy są kompletnie niedoinformowani, wprowadzają zamieszanie, robią pod górkę. Wieczny problem ze wszystkim!!!! Od pierwszego roku do trzeciego ciągle coś było nie tak, ale na 3 roku to było już apogeum. Kilka razy musiałam zmieniać promotora, bo ciągle okazywało się, że promotor z wykazu promotorem jednak nie może nim być! Zaznaczam przy tym, że kilka razy zaczynałam pisać pracę licencjacką i musiałam ją pisać od nowa bo każdy kolejny promotor miał inny zakres dyplomowania i nie mogłam przy nim kontynuować pracy! Co usłyszałam, mimo że to ewidentnie niedopatrzenie uczelni? "Proszę znaleźć sobie sama promotora , który ma taki zakres dyplomowania lub zacząć od nowa - nic wam się nie stanie jak napiszecie kilka prac, będziecie mieli wprawę" ;) Myślę, że wiele tutaj komentować nie trzeba. Odradzam z całego serca - nie dajcie się nabrać na cudowne kierunki kształcenia - tylko ładnie brzmią i nic poza tym ;) Jeszcze nie spotkałam nikogo kto byłby zadowolony po skończeniu tej szkoły i miał jakąkolwiek wiedzę! Jeśli pare osób zostało tam na studia magisterskie to tylko z przyzwyczajenia, z obawy przed zmianami bo poznali już tam część wykładowców i wiedzą czego się po nich spodziewać lub z powodów dojazdów. Jest tyle innych szkół, które są prostudenckie, że nie warto tracić czasu na tą uczelnie!

Hej czy wybiera się ktoś może na detektywistyke i kryminalistyke zaocznie?

dużo osób idzie w tym roku na kierunek bezpieczenstwo wewnetrzne specjalizacja kryminalistyka i kryminologia w 2017 roku ? bardzo mi zalezy czy duzo chetnych , bo byłam w dziekanacie i otworza ta specjalizacje jak bedzie duzo chetnych ..

Czasem mam wrażenie, że tym wykladowcom po prostu NIE chce się nas uczyć. Gdyby uczelnia postawiła na lepszych, bardziej zaangażowanych - to i my studenci bysmy się bardziej starali. A tak .... nuda, stagnacja, udajemy się się uczymy, a oni udają, że nas uczą. Spodziewłam się wyższego poziomu i większego zaangażowania. Wiem, że dla niektórych to będzie atut ... bo luzik. Dla mnie - sorry a le nie.

Witam serdecznie. Kończę studia licencjackie na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne. Stanowczo odradzam wybrania tej uczelni. Szłam na te studia z wielkim entuzjazmem, wybrałam specjalność kryminalistyka i kryminologia. Wykłady baaaardzo nudne, naprawdę. Przez 3 lata może trafiły się dwa przedmioty, na których było dość ciekawie i z których można było wynieść jakąś wiedzę. Jeśli chodzi o poziom to zazwyczaj nie było problemów ze zdaniem, oczywiście jak wszędzie zdarzały się wyjątki gdzie trzeba było przysiąść dłużej. Bardzo mało zajęć praktycznych, jedynie sama teoria. Mogę szczerze powiedzieć, że przez te 3 lata nie nauczyłam się niczego konkretnego. Bardzo żałuję zmarnowanego czasu oraz pieniędzy, ale czasu niestety się nie cofnie. I najistotniejsza rzecz - straszny bałagan i kompletny brak organizacji na uczelni!!! Nikt nic nie wie, do ostatniego momentu pisania pracy dyplomowej brak określonych zasad dyplomowania, olewanie studentów oraz ich zdania. Ciągłe robienie pod górkę spowodowało, że niestety nie jestem w stanie nikomu polecić tej szkoły, a wręcz przeciwnie. Nikomu jej nie polecę. Ja rozumiem, że to jest uczelnia prywatna, a o takich krążą opinie o niskim poziomie kształcenia (nie byłam na publicznej - zatem nie mam jak porównać) i nikt nie oczekuję, że uczelnia będzie traktowała studenta w kategorii - daje mi zarobić to ja będę dawał zaliczenie itd. ale student jest tutaj traktowany jak najgorsze dno. Jeszcze jakiś czas temu rozważałam zostanie na studiach magisterskich, ale niestety zmienię uczelnie.

Filologia angielska, studia niestacjonarne. Opinie?

Komentarz usunięty - naruszenie regulaminu.

Cześć mam kilka pytań dotyczacych uczelni mianowicie : czy jest ona płatna? Ijak wygląda kierunek kryminologoa i kryminalistyka? Chemia jest trudna? Gdyby ktoś chciał odpowiedzieć na moje pytania podaje email madzi25.98@gmail.com z.góry dziękuję za odpowiedź

Studiuje na bezpieczeństwie wewnętrznym- kik, zaocznie. Wykładowcy akurat w porządku ale na zajęciach można zasnąć, nuda. Robią problemy z wfem, mimo że ktoś posiada zwolnienie lekarskie to nie przyjmują go i wf trzeba "odrobić". Nie da się dogadać z facetem z wf, gbur jakich mało. Dziekanat nigdy nic nie wie i podaje fałszywe informacje, żeby nie było że nie udzielili informacji. Aha- wf w środku tygodnia na studiach zaocznych- porażka. Mam się zwalniać z pracy co chwilę żeby jechać na 3 godzinny zakichany wf?

Ukończyłam studia niestacjonarne I stopnia na kierunku: bezpieczeństwo wewnętrzne na WSZOPie i jestem zadowolona. Zajęcia prowadzili praktycy, mający więc dużą wiedzę z zakresu bezpieczeństwa nie tylko w teorii ;) W porównaniu do uczelni publicznych, na których też studiowałam- poziom wymagań wobec studenta zdecydowanie niższy, jednak nie można powiedzieć, że nie trzeba się wcale uczyć. Jak wszędzie, zdarzają się też mało satysfakcjonujące przedmioty, ale to nieuniknione gdziekolwiek by się studiowało;) Myślę, że warto jednak nie tylko przykładać się do nauki, ale też dodatkowo pogłębiać wiedzę we własnym zakresie, jeżeli kogoś interesuje ta tematyka i zamierza pracować w zawodzie. Uczelnia organizowała obóz, szkolenie z ochrony, mamy też koła naukowe. Co semestr wypełniamy ankiety oceniając każdego z prowadzących zajęcia. Zajęcia głównie odbywały się na osiedlu 1000lecia, nieczęsto trzeba było przyjeżdżać na zajęcia na inne wydziały, jednak jest problem z ilością miejsc parkingowych. Przy rekrutacji warto skorzystać ze zniżek oferowanych w poszczególnych miesiącach zapisów- można mieć troszkę niższe czesne lub za któryś miesiąc nie płacić;) Na studiach bardzo zainteresowałam się tematyką wielu prowadzonych zajęć, a myślę że na studiach chodzi właśnie o to, żeby rozwijać się . Wiem, że studenci narzekają bardzo na kwestie organizacyjne ze strony uczelni, tj. różnego rodzaju zmiany terminów, otrzymywanie niedokładnych informacji w różnych sprawach, poprawy przedmiotów ze studiów niestacjonarnych w środku tygodnia, jednak mnie ten problem bezpośrednio nie dotknął. Ja jedynie bardzo narzekam na kwestię śmiesznie małej ilości zajęć w laboratorium kryminalistycznym. Polecam studia na tej uczelni, ale uświadamiam też, że nie każdego usatysfakcjonują, bo to zależy od wielu kwestii. Pozdrawiam i życzę dobrych wyborów ! :)

Studia podyplomowe - Kadry i Płace, ktoś, coś?

Czy jest ktoś na kierunku 'kryminologia i kryminalistyka' i mógłby się wypowiedzieć na temat zajęć? Czy warto wybrać ten kierunek?

Detektywistyka i kryminalistyka. Chciałabym uzyskać jakieś informacje na temat kierunku detektywistyka i kryminalistyka, II stopnia studiów na WSZOP. Opłaca się na to iść? Zajęcia są ciekawe? Jest problem ze znalezieniem po takim kierunku pracy?

Chciałabym iść na ten kierunek, ale po przeczytaniu opinii mam mętlik w głowie, czy jest ktoś kto jest teraz na tym kierunku ?? :D

Polecam bezpieczeństwo wewnętrzne, zajęcia praktyczne i teoretyczne, Duża liczba dziewczyn, problem z dostaniem się do odpowiedniego wykładowcy jeśli chodzi o seminarium licencjackie czy magisterskie. Każdy ma swojego upatrzonego ze względu na przedmiot ktorym sie zajmuje lub chce się zająć a czasem limity do poszczególnych wykładowców sa już pełne. Ale ogólnie jest ok

Szukam info od osób którzy studiują ze WSZOP na specjalności Kryminologia i kryminalistyka: jak oceniacie te zajęcia z perspektywy czasu? czy warto? czy byście jeszcze raz poszli na to samo? bede wdzięczny za wszelkie sugestie, wskazówki, porady, ostrzeżenia, itd.

czy na bezpieczeństwie wewnetrznym jest dużo dziewczyn? czy to dobry kierunek, aby potem pójść do pracy w policji?

Komentarz usunięty - naruszenie regulaminu.

osobiście proponuję aby podjechac na uczelnie, zapytać o program na tym kierunku kóry Cie interesuje, poprosić o liste wykładowców, o wzór umowy do podpisania ... i sami sobie wówzas wyrobicie zdanie na temat szkoły.

obczytuje sobie na stronie wszop info o kulturoznawstwie, nie jest tego dużo, ale ok, załacznik o kierunkowych efektach kształceniach też przetrawiła, ale nigdzie nie widzę listy prowadzących zajęcia. Czy możecie podrzucić link do strony, gdzie są takie informacje? o ile są oczywiście. Jeżelie by ni e było - to czy dostanę je na maila z uczelni, jak sądzicie?

kto jest na kierunku Zarządanie ze speclajnością Psychologia w biznesie???? Czy możecie napisać więcej o tej propozycji? Ile jest zajęć praktycznych? czy ciekawe? skąd prowadzący?

Czy ktoś robił w tej uczelni studia podyplomowe? Zależy mi na opinii na temat podyplomowych, rzetelnie, czy warto?

Nie wiem co myśleć o tej uczelni, czytam bardzo rozbieżne komentarze... Nie chciałabym po półroczu zmieniać uczelni a wybór nie jest prosty :(

Komentarz usunięty - naruszenie regulaminu.

Poziom dla kandydata który nie oczekuje fajerwerków. Raczej niższy, niż wyższy. Wykładowcy z wysokim ego, nie bardzo im chyba zależy na nas. Dziekanat mógły się bardzej starać, a nie mieć zlew na problemy ktore czesto od na s nie zależą. Ale sami musimy wokół nich chodzić.

szkoła jakich wiele w regionie, raczej dla tych mniej ambitnych :-)

Najbardziej bawi mnie to że na forum WSZOP wszystkie dobre opinie piszą pracownicy . Na zarzuty nie potrafią odpowiedzieć tylko z góry zarzucają że ktoś kłamie i uważają że studenci są takimi idiotami że się nie skumają chociaż patrząc na to jak są traktowani i jakie podejście mają do studenta to się nie dziwie, Na palcach jednej ręki mogę policzyć dobrych wykładowców reszta tylko duka z kartki i stawia oceny według uznania. Dziekan faktycznie jest tragiczny a burdel który tam panuje jest niesamowity. Wielokrotnie zawalili sprawę a potem zrzucali to na studentów i kazali płacić kary. 3 razy w trakcie studiów byłam świadkiem że zgubili czyjś dyplom który prawdę mówiąc nadaje się jedynie do pracy w biedronce na kasie. Zmarnowany czas. Odradzam każdemu kto chce zdobyć jakąś wiedzę.

Komentarz usunięty - naruszenie regulaminu.

Skończyłem na WSZOP studia inżynierskie i teraz kontynuuję na magisterskich. Wiele z tych studiów wyniosłem, spotkałem naprawdę fajnych ludzi i kompetentnych, ale ludzkich wykładowców. Jednak osoby, które liczą, że zapłacić = zdać muszę rozczarować. Do nauki trzeba się przyłożyć. ;) Ale uważam, że warto.

I na stacjonarnych i na niestacjonarnych na pierwszym stopniu są lektoraty językowe. Trwają przez 2 semestry i realizowane są na 2 roku studiów. Natomiast na drugim stopniu studiów nie ma lektoratów językowych.

Jaki kierunek masz na myśli z tymi lektoratami?

Hej, a czy ktoś wie, czy w WSZOP-ie na niestacjonarnych studiach jest lektorat językowy???

Studiuje na WSZOPie już trzeci kierunek (licencjat i mgr) i jestem bardzo zadowolona. Wykładowcy to specjaliści w swoich dziedzinach więc zajęcia są ciekawe i inspirujące a wiedza przekazywana rzetelnie i fachowo ... Ponadto opłaty za studia na rozsądnym poziomie w stosunku do innych uczelni oraz system stypendialny wielu z nas często łata budżet - warto się tu dobrze uczyć

Zdecydowanie odradzam czytanie komentarzy jak ten poniżej. Nie bardzo rozumiem jak można obwiniać uczelnie za to, że ktoś nie radzi sobie z drugim językiem, lub za to, że studenci ściągają. Najbardziej podoba mi się argument "absolwent nie ma pojęcia o Szekspirze"... Szekspira przerabia się w liceum, a czytać powinniśmy sami dla siebie i nie trzeba chyba tego nikomu zadawać. Najbardziej jednak irytuje mnie wypisywanie głupot na temat wykładowców bo jest to kompletny brak szacunku. Kończę właśnie licencjat na kierunku filologia angielska na WSZOP i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że wykładowcy są wybitni i mają ogromną wiedzę. Fonetyka była bardzo trudnym przedmiotem, ale też bardzo wartościowym, po latach nauki angielskiego, okazało się, że większość słów wymawiam niepoprawnie. Gramatyka opisowa to przedmiot, który był dla większości osób w mojej grupie nie do przejścia, ale Pani doktor ma ogromną wiedzę i pomogła nam przez to przebrnąć. Na zajęciach tłumaczyła, a do domu dostawaliśmy prezentacje, w których była cała potrzebna wiedza. Tłumaczenie konsekutywne i symultaniczne to najtrudniejsze przedmioty, po 6 godzinach tłumaczenia, nie wiesz jak się nazywasz, dla tego bardzo cenię to, że zawsze był czas na posłuchanie ciekawostek i trochę humoru. Z zajęć wychodziłam zmęczona, ale uśmiechnięta. Natomiast najlepiej wspominać będę gramatykę z prof. Bierwiaczonkiem, jego podejście, charyzma i pasja do gramatyki jest niesamowita i zarażająca, tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć. Już niedługo studia będą tylko wspomnieniem, ale będę je wspominać bardzo dobrze i wam też polecam, warto! :)

Zdecydowanie odradzam wszystkim zainteresowanym studiowanie kierunku filologia angielska. Jest to w rzeczywistości słaby kurs językowy. Aż cztery osoby z kadry były nauczycielami ze szkół podstawowych i gimnazjalnych, nieprzygotowanych ani merytorycznie ani intelektualnie do wykładania na wyższej uczelni, co boleśnie odczuliśmy na zajęciach. Po 2 i pół roku nie zostaliśmy przygotowani do pisania pracy licencjackiej. Praktyczna nauka języka angielskiego trwała tylko dwa lata, w tym fonetyki rok (za to nauczyliśmy się opisywać zabawki po angielsku, jak są owoce i warzywa po angielsku i rysowaliśmy obrazki). Materiału do nauki jest tyle co kot napłakał. Nie mieliśmy w ogóle takich przedmiotów jak językoznawstwo czy teoria literatury. Prawie nie przerabialiśmy literatury angielskiej, bo jak stwierdził pan doktor: "wam nie ma sensu zadawać czytania książek"(!). Kończąc filologię angielską na WSZOPIE absolwent nie ma więc pojęcia o Szekspirze. O angielskim romantyzmie, modernizmie czy literaturze współczesnej nawet nie wspomnę. Z historii Anglii i Ameryki było jeszcze mniej materiału do nauki. Specjalizacja z języka hiszpańskiego, która jest reklamowana przez WSZOP dla osób początkujących, nie gwarantuje dobrej znajomości języka. Program nauczania jest stworzony dla zaawansowanych użytkowników języka hiszpańskiego( tłumaczenia specjalistyczne i z literatury hiszpańskiej), a z mojego roku prawie nikt nie znał go. Zajęcia więc przypominały farsę. Nie mówiąc o tym, że odbywały się rzadko, a lektorzy co semestr się zmieniali. Jest ogólne przyzwolenie wykładowców ze wszystkich kierunków na ściąganie z komórek podczas zaliczeń i egzaminów (stąd rozumiem dobre opinie uczelni w sieci). Reasumując, uczelnia przekazuje szczątkową wiedzę z angielskojęzycznej Wikipedii za dość duże pieniądze. Absolwent po WSZOPIE nie jest przygotowany do pracy zawodowej. Wszelkie pozytywne opinie o tej tzw. Uczelni pisane są przez jej pracowników.

Witam serdecznie. Jako że wielu z Was chciałoby poznać rzetelne informacje, ciekawostki i inne tajemnice tejże uczelni to chciałbym Wam nieco przybliżyć moje spostrzeżenia i doświadczenia z tą uczelnią a coś na ten temat wiem. A mianowicie: - Starasz się o przyjęcie na uczelnie bo gdzie indziej nie możesz się dostać? Żaden problem masz pieniądze masz studia! wyniki z matury możesz sobie wsadzić jak najgłębiej w końcu nie o nie tam chodzi. - Chcecie zaparkować? Nie ma problemu szukajcie a znajdziecie mnóstwo miejsc parkingowych szczególnie w weekend i szczególnie na Tysiącleciu. Zaparkuj na skrawku zieleni najlepiej późną jesienią i nie zdziw się że otrzymasz mandat za niszczenie zieleni! Taki bonus w postaci stówki przecież student wiadomo, bogaty to zapłaci! - Kończy się sesja i chcesz oddać indeks? Żaden problem udaj się na uczelnie i stój w kolejce przed dziekanatem minimum pół godziny (szczególnie licencjat) przecież masz czas a często dziekanat obsługuje tylko jedna osoba gdy druga pewnie parzy sobie w tym czasie kawę a do dziekanatu należy wchodzić pojedynczo. - Chcesz odebrać indeks? Weź sobie z szuflady jaki chcesz jak nie swój to inny i tak nikt nie sprawdzi czyj indeks wynosisz :) - Chodzisz na studia zaoczne? Rewelacja przyjdzie sesja i pewnie nie jeden raz przyjdzie Ci zdawać egzamin w tygodniu. Przecież możesz sobie zmarnować jeden lub kilka dni urlopu :) - Ukończyłeś tam studia? Wspaniale! Biedronka i inne sieci handlowe z niecierpliwością czekają na Ciebie z ofertą pracy! - Miałeś zdawać warunek ale nie podchodzisz do niego? Nie ma problemu! I tak szkoła skasuje od Ciebie za to pieniądze. - Oddajesz indeks z zaliczoną sesja? Cudowanie! Najpierw udaj się do kasy i załatw kwitek z wszystkimi opłatami i zapłać ewentualne zaległości. Pamiętaj hajs musi się zgadzać, oceny nie są tak istotne! - Masz cały dzień wykłady i w połowie musisz zmienić budynek i dojechać na drugi koniec miasta? Nie martw się! Od dojazdu masz przerwę obiadową która trwa 45 minut ale wiadomo student biedny to jeść nie musi. Przeznacz ten czas na dojazd! - Masz kilka godzin przerwy pomiędzy jednym wykładem a drugim? W okolicy znajduje się kilka monopolowych w których możesz kupić sobie kilka piw i jakoś zagospodarować tę przerwę w końcu od tego ona jest! - Rozpoczynasz naukę w tej uczelni? Fantastycznie! Mama, taka i reszta rodziny na pewno będą z Ciebie dumni! Aaa i nie zapomnij ustawić sobie statusu na fejsie że właśnie rozpoczynasz tam naukę zawsze to jakiś to jakieś plusy do lansu i respektu! - Cierpisz na bezsenność i nie wiesz jak sobie z tym poradzić? Studiuj na tej uczelni! Mnóstwo nudnych wykładów na których na pewno odeśpisz kilka ładnych godzin! Ogólnie nie polecam, lecz pozdrawiam, przemyśl dobrze czy chcesz sobie marnować kilka lat życia :) Z poważaniem Krzysztof Krawczyk

W mojej opinii to szkoła beznadziejna totalnie, na każdym dosłownie szczeblu. Drogo jak na zastane warunki, średnio komunikatywni wykładowcy, brak parkingu (sic!), kiepska organizacja, plany zajęć pisane z pewnością nie pod studentów, cuchnie starością i samozagładą. Tyle.

w mojej ocenie filologia angielska w tej uczelni to sporo nauki ale przekłada się to również na sporą widzę, niestety zdarzają się dość nudne przedmioty, które nieodłącznie wiążą się tez z nudnymi lekturami, całe szczęście jest ich zdecydowana mniejszość, bardzo podoba mi się podejście wykładowców, nigdy nie miałam problemu ze skontaktowaniem się z kimkolwiek

Witam :) Zastanawiam się nad kierunkiem filologia angielska. Czy ktoś może mi coś więcej na ten temat powiedzieć ? Jak wyglądają zajęcia ? Egzaminy? itd. Pozdrawiam

We WSZOP nie ma kierunku Logistyka, ale jest taka specjalność na Zarządzaniu i inżynierii produkcji (dokładnie Logistyka w przemyśle i handlu). Jest potem możliwość kontynuacji na II stopniu (Zarządzanie w logistyce, także na ZIP). W tej chwili przy złożeniu dokumentów do końca lipca pierwszy semestr studiów stacjonarnych jest za darmo. Tu znajdziesz informacje o tej specjalności: http://www.wszop.edu.pl/kandydaci/zarzadzanie-i-inzynieria-produkcji-studia-i-stopnia/logistyka-w-przemysle-i-handlu,2,2,304,54,255 Pozdrawiam :)

Ja studiowałam Kulturoznawstwo na WSZOPie. Wtedy była to specjalność Dziennikarska i jestem bardzo zadowolona z tych studiów. Wykładowcy naprawdę spoko (choć oczywiście jak wszędzie zdarzali się i gorsi (czy raczej ekscentryczni). Jednak wielu z nich naprawdę wie o czym mówi i potrafi w ciekawy sposób przekazać wiedzę jak dr Bielak, czy mg Wolek-Kocur. Ich zajęcia dały mi dużo przydatnych informacji i praktycznej wiedzy, którą wykorzystuję w pracy (m.in. jako copywriter). Moja koleżanka też studiowała we WSZOP - reklamę i pr i też ma o tych studiach pozytywną opinię. Jedyny mankamanent to brak studiów magisterskich na tym samym kierunku, ale kumpela kontynuowała na UŚ a ja we WSZOP zrobiłam Zarządzanie, bo taka opcja istnieje. Mam nadzieję, że pomogłam. :)

czy WSZOP nie mają logistyki jako kierunku studiów??? byłem przekonany, że tak a jak patzrę na wykaz na ich stronce to nie ma. Gdzie w Katowicach na jlepiej iść na logistykę dzienną z prywatnych szkół?

Witam, czy mogę się dowiedzieć co sądzicie o programie studiów podyplomowych - Prawo Pracy i Ubezpieczeń Społecznych? Interesują mnie wyłacznie opinie osób, które studiowały w tej uczelni (własne zdanie - nie zasłyszane) bądż studia takie realizowały w innej uczelni (wtedy chętnie poznam co myślicie o takich studiach w innej placówce). Zależy mi na obiektywnej ocenie, Katarzyna

Witam,zastanawiam sie na podjecie studiow na tej uczelni na kierunku Kulturznastwo,polecacie ? :).Jak wyglada sprawa z poziomem nauczania,parkingiem,itd ? Poprosze opinie osob,ktore ukonczyky ten kierunek lub sa w trakcie,z gory dziekuje i pozdrawiam :)

Hej :) Zastanawiam się nad kierunkiem: detektywistyka i kryminalistyka na tej uczelni. Czy ktoś z Was studiuje ten kierunek i może coś o nim powiedzieć? Czy po licencjacie z biotechnologii przyjmują na studia II stopnia na tym kierunku? Będę wdzięczna za pomoc :)

Komentarz usunięty - naruszenie zasad regulaminu.

a ja myślę, że tu nie chodzi o jakość i prestiż. Niestety większość studentów myśli, że jak płacą to im się wszystko należy, nie przykładają się, mają wszystko gdzieś. Dlatego potem prywatne uczelnie mają złą opinię. Też studiuje na WSZOPie. Jakość jest na pewno niższa niż na państwowej. Dlaczego? Bo studenci dają wykładowcom do zrozumienia, że są ambitni inaczej - zdać na 3 i mieć spokój. Dlatego Nas tak traktują. Sama po mgr zamierzam iść na US na drugie studia. Studenci sami robią sobie krzywdę swoimi niskimi ambicjami a potem się dziwią, nie ma co winić wykładowców. Jak mało wymagamy od siebie to oni od nas więcej wymagać nie będą...

Pod względem wykładowców i zajęć nie ma źle, ale organizacyjnie ta szkoła to dno i tona mułu.

Pod względem wykładowców i zajęć nie ma źle, ale organizacyjnie ta szkoła to dno i tona mułu.

Komentarz usunięty - naruszenie zasad regulaminu.

Jaka specjalność na kulturoznawstwie uważacie za najlepszą? jak wam się podobają stdia na tym kierunku? czy warto?

witam, czy ktoś studiuje kierunek bezpieczeństwo i profilaktyka pożarowa w przemyśle ? Co możecie powiedzieć o poziomie tego kierunku ?

A ja wcale nie żałuję, że uczę się we Wszopie. Inżynierkę robiłem na Politechnice Częstochowskiej, a teraz jestem na Wszop i uważam, że jest znacznie lepiej. Na takich państwowych molochach jak PCz pracuje pełno leniwych doktorów i profesorów, którzy mają wszystko gdzieś, a szczególnie studenta, bo i tak etacik na uczelni jest. Na Wszopie widać że zależy im na studentach (oczywiście wynika to też z tego, że na studentach zarabiają) Większość wykładowców to są praktycy, a nie jacyś naukowcy, którzy nie widzieli w życiu innego zakładu pracy niż uczelnia. Student traktowany jest jak klient, który płaci i któremu należy się dobra usługa. Wypełniamy ankiety oceniające wykładowców, a ich wyniki są brane pod uwagę. Wykładowca, który przeginał z chamstwem i innymi patologiami stracił pracę. Jednocześnie wykładowcy prowadzą zajęcia ciekawie, sporo wymagają i jak ktoś chce się nauczyć to się nauczy.

Po roku studiowania na WSZOPie moge z czystym sumieniem stwierdzic, ze zaluje, ze nie poszlam gdzie indziej. Po pierwsze - przy zapisie obiecuja mase rzeczy po czym okazuje sie np., ze twoja specjalnosc jednak nie bedzie otwarta i albo musisz wybrac inna, albo szukaj innej uczelni. I tlumacza to tym, ze bylo za malo kandydatow, co jest kompletna bzdura, bo jak rozmawia sie potem ze studentami to ok. polowa mowi, ze zostali postawieni przed takim wyborem. W czasie roku akademickiego okazuje sie wiele innych "ciekawych sytuacji", ktore zostawiaja tylko niesmak i pogarde dla sposobu w jaki uczelnia naciaga studentow. Np., oplata za nieterminowe oddanie indeksu - czlowiek mysli, ze wszystko jest w porzadku, idzie do dziekanatu oddac indeks i okazuje sie, ze kilku wykladowcow popelnilo blad przy wpisie i diekanat nie przyjmie indeksu. I to ty masz za to odpowiadac. I teraz szukaj wykladowcy, ktory moze ma dyzur a moze nie. W mojej grupie polowa osob miala taki problem - zbieg okolicznosci? Jakim cudem tyle bledow? Przy zapisie mozna bylo wybrac lektorat jezyka obcego na drugim roku. Do wyboru byly trzy i kazdy wybieral wg preferencji, ale pod koniec pierwszego roku powiedzieli, ze jednak nie bedzie to uznane i caly rocznik ma uzgodnic jeden jezyk, bo im sie nie oplaca otwierac wiecej lektoratow. W kazdym semestrze jest kilka przedmiotow zupelnie nie zwiazanych z kierunkiem - zapychaczy programowych. Podsumowujac - nie wiem jak jest na innych uczelniach, byc moze tak samo - ale nie polecam WSZOPu.

koleżanko, wydaje mi się, ze mimo wysokiego prestiżu WSZOP, fachowej kadry oraz dobrego poziomu jaki prezentuje ta uczelnia, przyloty z UK na zajęcia będą dla Ciebie zbyt męczące... co drugi weekend w samolocie...osobiście odradzam...

Zastanawiam sie nad studiowaniem zarzadzania zasobami ludzkimi na WSZOP-ie hm...mam mieszane uczucia....nie wiem czy warto...ktos studiuje to obecnie?prosze o opinie Nie mieszkam w Polsce,dlatego to b.wazne dla mnie czy warto sie meczyc z przylatywaniem itd. Mimo wszystko i tak wyjdzie to taniej niz np w UK

Kurcze naprawdę nie rozumiem o co Wam chodzi z tymi wykładowcami? Ja studiowałam reklamę i pr i mam z nimi same dobre doświadczenia. Nie przypominam sobie, żeby ktoś mnie czy kogoś z roku szykanował czy krytykował, zajęcia też były ciekawe - zwłaszcza te z Krystianem Dudkiem. Albo ja po prostu tak dobrze trafiłam, albo wina leży nie tylko po stronie prowadzących...

Nie polecam... Wykładowcy z przypadku, nic innego tylko " robimy projekt" . Pierwsze dwa semestry są super, niestety potem zaczyna sie czarny teatr. Wykładowcy potrafią jedynie obrażać uczniów... mimo interwencji w dziekanacie, wszystko poszło pod dywan. Mam 44 lat, zostałam zwyzywana za brak wiedzy na temat komputera. Niedouczeni wykładowcy...., brak SIŁ. z mojego rocznika po tym wydarzeniu odeszło 5 osób, coś o tym świadczy !!!!

kto robił studia podyplomowe: BHP i Systemy Zarządzania Bezpieczeństwem ??? jak je oceniacie?

Kończę już studiowanie w tej uczelni. Wydaje mi się, że panuje coraz większy bajzel. Ludzie się często zmieniają, nie możemy sie doczekać obron, nie da rady złożyć dokumentów na inną uczelnię na mgr, bo nie mamy z czym.

na kulturoznawstwie nie jestem, lecz na filologii angielskiej ale o wykładowcach mogę powiedzieć, że są to w dużej większości właściwi ludzie na właściwym miejscu, moim zdaniem to bardzo dobra uczelnia, o której warto pamiętać podczas procesów rekrutacji

a co powiecie o kierunku kulturoznawstwo? warto go wybrać w tej szkole? co powiecie o wykładowcach?

Prawda niestety jest taka: W tzw. uczelniach wyższych prywatnych za spore pieniądze uzyskuje się produkt niskiej jakości i dyplom o niskim prestiżu zupełnie odwrotnie niż w USA czy GB.

Witam niezdecydowanych, skończyłem WSZOP w 2013 roku Wydział Nauk Technicznych Zarządzanie i Inżynieria Produkcji specjalność BHP. Studia pozwoliły mi utrzymać się w pracy na swoim stanowisku, kiedy czytam negatywne opinie o WSZOP to potraktowałem je jako prowokację do wyrażenia swojej opinii. Początek studiów był obarczony pytaniem czy dam sobie radę ? zwłaszcza z matematyką. Ponieważ matematyka jest na poziomie uniwersyteckim, szkoła zorganizowała kursy przygotowawcze z tego przedmiotu. Już na samym kursie było ciężko, okazało się że mam spore braki z matmy a wymagania które mnie czekają są dosyć wysokie. Było ciężko, praca i nauka po nocach, to bardzo bolało bo to nie tylko ten jeden przedmiot okazał się trudny. Po przebrnięciu przez pierwszy semestr czułem się jak Usain Bolt na mecie. Wydawało się że teraz to już będzie łatwiej, niestety nie, poziom wzrastał wraz z kolejnymi semestrami, wykładowcy bardzo wymagający a przedmioty jak z koszmaru coraz trudniejsze. We WSZOPiE musicie się przygotować na takie przedmioty jak chemia, matematyka, fizyka, metrologia, mechanika techniczna, fizjologia, toksykologia, wentylacja, grafika inżynierska, prawo gospodarcze itp. niektóre przedmioty wydawały się dosyć lakoniczne w nazwie ale jak się później okazało były najtrudniejsze. Uwierzcie mi nie jest łatwo, widziałem ludzi którzy rezygnowali ze szkoły na samym finiszu, bo nie byli w stanie zaliczyć ćwiczeń lub zdać egzaminów. Dlatego uważam że te złe opinie o szkole pochodzą od osób którym się po prostu nie udało i musieli zrezygnować. Obecnie jestem na studiach uzupełniających magisterskich, i też myślałem że jako absolwent WSZOPu przebrnę z łatwością i bez problemów ale to było złudzenie. Szkoła ze względu na zarzuty podnosi systematycznie poziom, konieczne jest osiągnięcie wymaganych efektów kształcenia. Większość wykładowców to pracownicy Politechniki Śląskiej, Akademii Ekonomicznej, oraz Uniwersytetu Śląskiego. Tak więc dobrnięcie do końca nie jest wcale łatwe. Kończę już studia magisterskie i to prawda że z radością rozstanę się ze szkołą która kosztowała mnie 5 lat wyjętych z życiorysu weekendów, nauczyła pokory i pokazała że studia w WSZOP były warte poświęconego czasu. To są studia kochani, uczyć musicie się sami poziom wiedzy zależy od was a profesor nie jest po to żeby was uczyć, a po to żeby wam wskazać czego macie się nauczyć. I tak jest w każdej szkole wyższej. Mam satysfakcję z ukończenia tej szkoły a poziom wiedzy mam taki sam jak absolwenci politechniki ponieważ w pracy mam do czynienia z absolwentami politechniki, mogę stwierdzić że niektórzy nie potrafili poruszać się w przedziale liczb ujemnych, nie mówiąc już ortografii. Pozdrawiam i zachęcam do studiowania, wybór należy do was a to czego się nauczycie i tak zweryfikuje życie.

Czy ktoś się wybiera na filologię rosyjską od października na WSZOP?

Wyższa Szkoła Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach to moim zdaniem bardzo dobra uczelnia, rzetelnie spełniająca swoją funkcję. Egzamin w stołówce? jakoś mnie to nie dziwi, spotkałam się z pisaniem egzaminu na kolanie na trawniku przed uczelnia(Uniwersytet Łódzki!!! ). Ważne ze chociaż jakąś salę ogarnęli ;)

polecam wszop, jest to dobra uczelnia wykładowcy jak wszędzie jedni bardziej a inni mniej wymagający, co do organizacji zajęć nigdy nie narzekałem, a jeśli komuś nie odpowiada to niech przestanie cwaniakować na forum tylko wybierze się do konkurencji np. na PŚ, AGH lub PW,myślę że tam zaspokoją wasz pęd do wiedzy "orły i sokoły"

Studiuję filologię na II roku i jestem bardzo zdziwiona takimi krytycznymi uwagami. Grupy są małe, ale to fajnie, bo więcej się można nauczyć. Wykładowcy przystępni, dobrze przekazują wiedzę. Nigdy nie miałam egzaminu w bufecie, nigdy nie miałam problemu z Dziekanatem - może jeśli student wykazuje minimum zaangażowania to uczelnia odwdzięcza się tym samym? Nie wiem jak można oceniać naukę na danym kierunku po miesiącu - zwłaszcza, że najbardziej wartościowe przedmioty zaczynają się dopiero na II roku! No, ale pewnie jak ktoś lubi narzekać, to zawsze sobie powód znajdzie. Ja tam polecam!

Jestem na BW. Ogólnie oceniam na plus. Ekipa w porządku, wykładowcy praktycy (wojskowi, policjanci). O co kaman z tym marudzeniem?

studia inżynierskie BHP zaczęłam w 2007 roku. Nie było łatwo... jeśli chodzi o poziom nauki to było tak jak wszędzie. z jednych przedmiotów bardzo ciężko z innym mniej. po studiach pracuje w zawodzie już prawie 2 lata i nie żałuję , Terez kończyłam ZIP ZZL . Szkoła nie cierpie na kompleks niskiego poziomu to mogę zagwarantować. A czeste widać gołym okiem na co idzie. Na remonty, coraz to nowe budynki, i nowoczesne zaplecze laboratoryjne. Mimo że po 6 latach cieszę się że już nie muszę się tam uczyć to wiem że to poprostu ulga skończenia edukacji. Zachęcam bardzo szczególnie na studia inżynierskie i techniczne. O innych kierunkach raczej nie mogę się wypowiadać

egzamin w stołówce? jakoś mnie to nie dziwi, ja studiuję na uniwerku i pisałam egzamin na trawie przed uczelnią bo brakło sal.... ale bardziej mnie interesuje co studiowałeś w WSZOP i jakie masz wrażenia? jaki poziom?

non stop grozba rozwiazania grupy ( nawrt na 3cim roku) promotor ma Cie gdzies a kase marnujesz... egzaminy masz na stolowce bo przez wielce panujacy chaos nie ustalili sali.. wykladowcy spoko ale wszyscy zatrudnieni gdzie indziej wiec nie ma co dla nich wybierac tej szkoly. ogolnie uwazam ta szkole za nagorsze doswiadczenie mojego zycia.

ines jak chcesz być bezrobotna, to wszop może być. Pomyśl nad lepszą szkołą. Innym kierunkiem. wszop to strata czasu i pieniędzy, moja kumpela zrezygnowała po miesiącu.

chciałabym zacząć nauke na kierunku bhp,jestem po liceum (kierunek humanistyczny) i mam obawy o to na jakim poziomie wymagana jest znajomość matematyki ,fizyki czy chemi.....nie wiem czy warto próbować...

Jedna z gorszych, o ile nie najgorsza prywatna szkoła na terenie Śląska. Mój brat zrezygnował po 1 semestrze.

Lepiej sobie darować. Tragiczna atmosfera.

ja jestem zadowolona, zarowna ze studiow, jak i nauczycieli, ktorzy wykladaja, ogranizacji zajec, poziomu itd. w dziekanacie nie spotkalo mnie do tej pory nic przykrego, nie mam wiec zlych opinii, moze trafiliscie na gorszy dzien jakiejsc babki, ja uwazam, ze jest ok

Uczelnia generalnie przeciętna... jedne zajęcia ciekawe inne nie... kierunki to też różnie...pytanie kto czego oczekuje... ale wadą z którą się zgodzę to fatalna obsługa w dziekanacie! Panie są po prostu tragiczne wredne antypatyczne itd wszystko co najgorsze to one. Podejrzewam, że robota po znajomości bo inaczej by już dawno wyleciały!

Lepiej nie tracic czasu na studiowanie w tej uczelni! Z pewnoscia nie ma to sensu na filologii angielskiej... Zgadzam sie w pelni z negatywnymi odczuciami poprzednikow. Odradzam!

Myślę nad Bezpieczeństwem Wewnętrznym, co powiecie o tym kierunku, warto iść?? Oczywiście chodzi mi o studia dzienne.

Jestem na trzecim roku BHP zaoczne. Czy łatwo przejść nie ucząć się i ściągając to zależy od nastawienia bo ściągać i grać w kulki można na prawie każdej uczelni prywatnej, kwestia wyboru...wiedza czy dyplom. Osobiście nie udało mi się przefrunąć przez egzaminy i kolokwia bez upadków, warunków, np. mechaniki nie zdasz jak się nie nauczysz ale to moja opinia. Wiele ciekawych zajęć i laborki też całkiem spoko. Wcześniej studiowałem (jeżeli można to nazwać studiowaniem) na Uczelni w Bytomiu...w skrócie "tylko nagła śmierć mogła by przerwać studiowanie" dlatego też zrezygnowałem. Wiadomo, WSZOP to nie Politechnika a poziom jest zbalansowany. W mojej grupie dużo ludzi studiuje to w czym już od dawna pracuje a dyplom to dla nich potwierdzenie kompetencji i zdobycie dodatkowej wiedzy po którą sami by nie sięgneli do książki. Ja uważam WSZOP za dobrą Uczelnię i nie wiadomo może jeszcze magisterkę z ppoż się zrobi jak będą chęci. Nie zrażajcie się i pamiętajcie czas to największy terrorysta który działa na niekorzyść studenta.

Pisałem już w innym miejscu, ale tu powtórzę, bo widzę, że tu większy ruch. Studiuję we WSZOP Kulturoznawstwo i polecam! W czerwcu się bronię a od roku mam już pracę - więc obalam 2 (wkurzające mnie) mity: że po prywatnej ciężko o pracę i że ten kierunek nie ma przyszłości. I bynajmniej nie podaję frytek na Macu (nie obrażając nikogo).

Moja siostra studiuje na WSZOPie Bezpieczeństwo wewnętrzne i jak na razie bardzo jej się podoba. Ma fajne zajęcia nie tylko suchą teorię, jeżdżą na paintball, strzelnicę a w październiku była na obozie z ludźmi ze studiów (za free - uczelnia sponsoruje). Ja w przyszłym roku mam maturę i też jak na razie myślę o WSZOPie.

Benek to chyba nowość jakaś jest, bo jak ja zaczynałam to nie było. Jestem na 2 roku angielskiej z chińskim i jak dla mnie jest ok. Mamy zajęcia z native spikerami (Jin Li jest świetna ;-), poziom całkiem całkiem (z palcem w nosie wszystkiego nie zaliczysz). Ja mam też fajnych ludzi na roku - no ale to już kwestia szczęścia :)))

Jestem zainteresowany filologią rosyjską. Tylko nie jestem pewien czy Wyższa Szkoła Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach jest odpowiednią szkołą. Czy jest ktoś wśród was kto studiował tutaj właśnie ten kierunek ?

A ja też studiowałem BHP na podyplomówce we WSZOP-ie i mam zupełnie odmienne zdanie niż Kasia! Dla mnie to dobrze wydane pieniądze. Sporo się dowiedziałem i przede wszystkim mój szef mnie docenił ;-) (chyba nie muszę tłumaczyć jak). Studiowałem jeszcze z dwoma kumplami i oni też jakoś nie mieli zastrzeżeń. Kasiu a który wykładowca się spóźniał? Bo u nas jakoś to się nie zdarzyło.

czy cieżko sie dostać na filologie nagielską ?

WSZOP BHP i systemy zarządzania bezpieczeństwem NIE WARTO WYDAWAĆ 4000 PLN!!!! Szkoda pieniędzy i czasu! Prof. się spóźniają (nawet do 50 min, bez słowa przepraszam), brak przygotowania merytorycznego do zajęć, brak szacunku dla czasu słuchaczy, zajęcia rozmijają się z harmonogramem i treścią, która powinna być w zajęciach zawarta. Z mojej strony skarga do ME na tą uczelnie - a wszystkim potencjalnym słuchaczom odradzam tą szkołę.

magisterka na WSZOPie to dziecinada przedszkole, kopiu,j wklej, czcionka 5 drukuj, i tyle,

to nie szkoła, to maszyna do zarabiania kasy, mocno wypromowana maszyna z marnym wnetrzem, osibiscie zrezygnowalem po 1 roku, nie zaluje, a WSZOPU nie polcam!!!!!!!

jakis czas temu bylam na ich stronce (z senstymentu, bo moja siostra sie tam uczyla) i sie bardzo dlugo ladowala, a teraz klikam i .... zaskoczenie, torpeda, no i baaardzo łaaaadnie, wszystko jasne, czytelne, duzy plus

a na filologii angielskiej sa przedmioty takie jak język niemiecki czy rosyjski??

@ zuruck mam nadzieję, że strona już Ci działa, bo zapewne trafiłeś na chwilową awarię. Na WSZOP-ie zaraz po maturze możesz studiować na 5 kierunkach. Są to: Zarządzanie i inżynieria produkcji, Zarządzanie, Bezpieczeństwo wewnętrzne, Kulturoznawstwo oraz Filologia angielska. Na tej ostatniej możesz uczyć się języka angielskiego, jednak musisz znać go na poziomie średniozaawansowanym. Do wyboru mamy 4 specjalności. Natomiast angielski i niemiecki od podstaw do wyboru jest na każdym z pozostałych 4 kierunków jako lektorat. Pozdrawiam

Co tutaj są za kierunki i co można po nich robić? Mi nie działa strona uczelni, nie wiem czemu, chyba antywirus świruje, a że jest po angielsku to nie wiem o co chodzi, mój brat to ogarniie. Ale w miedzyczasie chcialabym sie dowiedzieć czy we WSZOPie można się angola uczyć od podstaw albo kontynuować nauke niemieckiego na jakimś kierunku?

@lotr: teraz chcesz iść do lepszej uczelni, a na podyplomówkę do WSZOPu? bez sensu. Poziom się tu przez parę lat na pewno znacznie nie poprawi, poza tym dużo łatwiej jest dostać się na studia podyplomowe na uczelni gdzie studiowało się wcześniej!

WSZOP to jak dla mnie póki co niewystarczająco dobra uczelnia, owszem - rozważałam złożenie tutaj papierów, ale jednak mierzę trochę wyżej. Może za parę lat na podyplomówkę zdecyduję się iść do WSZOP-u, ale na razie spasuję!

Wyższa Szkoła Zarządzania Ochrona Pracy w Katowicach ma ciekawą ofertę kierunków, na pewno nie są ona spotykane na większości uczelni, a to jest duża przewaga dla WSZOPu. Poza tym jednak mogliby się postarać żeby poziom tych kierunków był wyższy, po póki co jest przeciętnie. Ale uczelnia jest na dobrej drodze, z roku na rok bardziej się rozwija.

szkoła jak szkoła, może bez jakiś rewelacji ale najgorzej tez nie jest, jak mas trochę zapału do nauki albo sprytu i umiejętności kombinowania to dasz sobie rade :P

Ja studiowałam na WSZOPIE i nie jest to zła uczelnia. Na pewno nie jest tak, że reklama nie ma żadnego odniesienia do rzeczywistości uczelnianej. Możesz się na WSZOPIE sporo nauczyć jeśli tylko chcesz. Moi znajomi powybierali inne uczelnie i z Katowic, Sosnowca i z Bytomia i wcale nie byli bardziej zadowoleni niż ja z przebiegu studiów. Ogólnie polecam WSZOP.

Studiuje na WSZOPIE żałuje że wybrałem tą uczelnię. Mało rzeczywistość ma wspólnego z reklamą. Moi znajomi studują na UŚ i Wseia w Bytomiu. I sa zdecydowanie bardziej zadowoleni niż ja. Jak się robi błędy to trzeba za to płacić... i to przez dłuższy czas

równocześnie z moim znajomym rozpocząłem studia, on we Wszopie, a ja na innej uczelnie niepaństwowej (nie podam nazwy bo nie będę robić reklamy). Poziom bez porównania WSZOP-to dno, to czego ucze się ja, a czego uczy się on to jakieś niebo a ziemia, a studiujemy prawie to samo! Cieszę się, że miałem bliżej do innej szkoły i nie poszedłem tu! Czasem pod nosem ma się coś, czego się nie widzi-jakie mądre zdanie:)

Na WSZOPie wszystko jest możliwe, jak na wielu uczelniach. Możesz się obijac, często olewać zajęcia, ściągać na potęgę, ściemniać w esejach, a i tak przejść na następny rok bez poprawek. Możesz też sie starać, ale odpaść ze studiów. Wiele zależy od inteligencji i sprytu, taka trochę szkoła przetrwania ale z lżejszymi zasadami. Mnie to odpowiada, chcę - to się uczę, nie chcę - to ściągam, proste. W więszości jednak się uczę, bo nie po to wybrałam interesujący mnie kierunek studiów, żeby później olewać przekazywane mi inforamcje.

Czy oferta erasmusa jest dla wszystkich kierunków taka sama, czy może w zależności od tego co się studiuje ma się inne opcje wyjazdu? Nie chodzi mi o konkretne uczelnie, bo wiadomo że nie wszystkie muszą prowadzić te same kierunki co wszop, ale raczej o państwa :)

szczerze mówiąc mam póki co za duże pouczcie misji Oo. pewnie to trochę żałosne, ale kiedy myślę że kontrole często wykrywają coś więcej niż zbyt rzadko wymieniany olej. jak sobie myślę ze będę mieć małe dzieci i np jakies produkty beda nieorzystosowane do spozywania przez nie, to cos mnie w srodku skreca...

sanepid właśnie jest naprawdę spoko opcją! wiadomo że dużo ludzi nie bedzie Cię lubić jak im wytkniesz syf, ale właśnie od tego są "układy", żeby jak komu zależy do dał Ci drugą pensję :). Jak dla mnie to dobra praca, niezbyt męcząca a i gratisy jakieś można dostać

do comm: sanepid?? przecież tam nie nie płaca, praca nudna i znienawidzona przez wszystkich beznesmanow...no chyba ze sie wejdzie w uklady to jakies lapowki murowane bo tak to tragedia!!!

ta uczelnia oferuje kierunek bezpieczeństwo i higiena pracy. czy po jego ukończeniu można pracować w sanepidzie? zastanawiałam się jaka kariera zawodowa mnie interesuje i stwierdziłam że sanepid to może być to, tylko nie wiem jakie studia w tym celu ukończyć :)

to fakt-ja spedziłem na tej uczelni 3 nuuuuudne lata. niby fajnie bo sie nie uczysz za wiele, zaden kolos i egzamin nie jest trudny, ale chyba nie o to chodzi. jasne niektorym leserom to pasuje, placisz i masz...ale chyba w obecnych czas liczy sie wiedza, ktorej we wszopie nie zdobedziecie!!!!

słaby wszop, tak jak napisała osoba niżej - płaci się za dyplom, żadnych problemów ze zdaniem nie ma, totalnie bez sensu jest tutaj studiować jeśli ma się na celu jakikolwiek rozwój, bo tak naprawdę w rok na innej uczelni więcej można się nauczyć niż tutaj przez trzy lata...

Mowi sie ze jak sie placi to sie ma, i tu tak jest, za kase mozna wszystko, poziom nie ma znaczenia. Szkole mozna zaliczyc do kat. "lepiej nie" to samo mozna chyba o gallusie powiedziec i wsb to po jednych pieniadzach....nie warto!

Zarządzanie i inżynieria produkcji - specjalność Czyste technologie węglowe, wydaje mi się że to studia dla mnie. do tego są to studia inżynierskie, więc super sprawa. Nie interesuje mnie nudna praca, a wydaje mi się że zajmowanie się przetwarzaniem węgla, wdrażaniem w życie nowych technologii może być fascynujące!

no ja już rozpoczęłam rekrutację. zobaczymy jak będzie. zgłosiłam się jeszcze na uniwersytet warszawski, no ale nawet jak się dostanę to nie wiem jak będzie z mieszkaniem w stolicy, akademik czy może z kimś znajomym coś się wynajmie. troszkę się boję opuścić dom, mówiąc szczerze. no ale nie ma co ukrywać - zaczyna się dorosłe życie!

Jak tam kadra, ogarnięta? Warto tutaj studiować, czy lepiej szarpnąć się na jakiś uniwersytet albo jakąś lepszą szkołę wyższą gdzieś niedaleko? w sumie to nie wiem na co się zdecydować, starsi znajomi mówią że WSZOP jest spoko, ale przydałaby się jakaś opinia z zewnątrz.

O przyjęciu na ten kierunek decyduje kolejność zgłoszeń. Więc jeżeli tylko skompletujesz wszystkie dokumenty i zjawisz się u nas po otrzymaniu świadectwa dojrzałości, na pewno zostaniesz przyjęta na studia. W razie pytań i wątpliwości służę pomocą: rekrutacja@wszop.edu.pl

Zaczął mi się udzielać stres pomaturalny i już sama nie wiem gdzie będę miała szanse się dostać. Boję się nawet czy zdałam, ale załóżmy ze tak. A jeśli wyniki będą zadowalające to kierunek zarządzanie ze specjalnością psychologia w biznesie na maksa mnie interesuje. Czy ciężko jest się dostać na tę specjalizację?

Ja poleciłbym UŚ, co do WSZOP to możesz poczytać opinie poniżej. Zdania są podzielone, jednak ja bym drugi raz tej szkoły nie wybrał - już się obawiam o magisterkę, a mianowicie o to czy mnie przyjmą na normalną uczelnie po WSZOP-ie.

co polecacie, jelsi chodzi o kierunek zarzadzanie w prywatnych szkolach w Katowicach? Bo jest tego sporo, a zalezy mi na w miare przyzwoitej uczelni, patrze na Slaską, Korfantego, Gallusa, WSZOP i co jeszcze wchodzi w gre?

Komentarz usunięty

III rok psychologi w biznesie. W maju kończę i żal mnie ogarnia na samą myśl :( trzy lata zleciały b. szybko!!! mi tam się bardzo podobało. Niektórych wykładowców będę wspominać do końca życia! moim zdaniem jak na prywatną szkołę to jest naprawdę dobra polecam !

Ja już skończyłam, i szczerze to mam bardzo mieszane odczucia. Raczej kolejny raz bym się tu nie zapisała, problemem głównie był dojazd między budynkami, i faktycznie bez auta nie da rady. Wykładowcy różni-jak wszędzie. No i dziekanat.. podzielam opinie o niskiej jakości obsługi studentów. Panie w dziekanacie na pytania odpowiadały z niechęcią i z przymusem. My mieliśmy zajęcia nawet w przedszkolu. Krasnalki na ścianach umilały nam zajęcia ;-) Pozdrawiam wszystkich..:)

Zapomniałem o skwitowaniu swojej wypowiedzi, wg. mnie uczelnia ma niewiele do zaoferowania w stosunku do swoich konkurentów. Wniosek: jeżeli chcesz wydać pieniądze na edukacje - nie wydawaj ich na WSZOP.

Drugi semestr Zarzadzania Inzynierii produkcji, zaoczne. Bardzo dobra jakosc przekazywanej wiedzy. Bardzo dobrze funkcjonujacy system informacji w postacii wirtualnego dziekanatu oraz indywidualnego konta, od samego poczatku brak problemow z planem zajec oraz dostepem do waznych informacji. Swietni wykladowcy. Jako student juz pracujacy uwazam ze wiedza juz na tym etapie okazuje sie bardzo przydatna i udaje sie ja zastosowc w praktyce. Fakt lekkim minusem moze byc przemieszczanie miedzy budynkami - aczkolwiek do tej pory "migracje" nie wystepuja nagminnie w planie zajec, w razie spoznienia wykladowcy sa bardzo wyrozumiali. Ogolnie moja ocena wysoka.

tragedia. Same złe wspomnienia. zajęcia odbywały się jak chciały- za to egzaminy jakby były dobrze przeprowadzone. Aż przykro komentować

Uczelnia reklamowała się zajęciami w centrum Katowic - no cóż, zajęcia rozrzucone po całych Katowicach, niejednokrotnie studenci mają 15 minut na przedostanie się pomiędzy skrajnymi punktami na mapie (wbrew temu co pewnie odpisze wszop, bez auta jest ciężko). Niektóre z przedmiotów - zupełnie zbędne, inne znowu bardzo interesujące. Kadra na wysokim poziomie - przynajmniej ta która uczy na stałe, niestety gwiazdy sezonu w postaci profesorów z innych uczelni - głównie państwowych, to po prostu jeden wielki niewypał. Co do kadry kształcącej na uczelni - przeważają ludzie młodsi, głównie praktycy i specjaliści w swoim fachu - to jest moim zdaniem siłą tej uczelni. Kolejnym minusem jest brak miejsc parkingowych przy większości punktów w których odbywają się zajęcia. Co do prestiżu - jak można określić prestiż uczelni która ma ledwo 10 lat, kiedy obok znajduje się US z kilkudziesięcioletnią tradycją, olbrzymim kompleksem budynków, o wiele lepszą kadrą i kapitalnym doświadczeniem w kształceniu.

@Yang - ponieważ wszystkie opinie są dla nas ważne, postaramy się zmienić Wasze odczucia nt. Dziekanatu.

:)

Jestem na pierwszym roku Zarządzania. Co mnie najbardziej irytuje w tej szkole to jest Dziekanat. Zero jakiejkolwiek tolerancji z ich strony, zero empatii, siedzą na dupach i mają w nosie wszystkich studentów. Mam wrażenie jakby chciały udupić albo uprzykrzyć życie każdemu kto tam wejdzie. Ogólnie spoko uczelnia tylko ten dziekanat....

Jestem na drugim semestrze filologii angielskiej, poszłam się tam czegoś nauczyć, a nie tylko zdobyć papier, bo chciałabym w przyszłości pracować w zawodzie tłumacza i nie pomyliłam się co do wyboru uczelni. Zajęcia prowadzone są na wysokim poziomie, ćwiczeniowcy i wykładowcy wyjaśniają sporo kwestii, poza tym są zawsze dostępni drogą elektroniczną w razie wątpliwości. Co ważne, studiując tam, mam poczucie, że jestem ważna jako jednostka, a nie jako szara masa. Każdy student się dla nich liczy, w razie problemów zawsze można liczyć na pomoc. Jedyny minus - zajęcia prowadzone są w różnych budynkach i czasem trzeba zmieniać budynki jednego dnia, ale nie są one od siebie bardzo oddalone.

To chyba dobrze, że musi się dobrze uczyć :) W końcu po to są studia :)

Jestem na drugim roku BHP, co semestralny chaos organizacyjny związany z planami (plany z tygodnia na tydzień podawane na 12h przed zajęciami) oraz byle jakość prowadzonych zajęć to chleb powszedni w tej szkole

mój brat sie tam uczy, jest na drugim roku, na kierunku zarządzanie i inżynieria produkcji, mówi że rzyga nauką, ale dociągnie dla papieru