WSEiT (Wyższa Szkoła Edukacji i Terapii) moim zdaniem jest bardzo dobrą szkołą. Nie jest idealna , ale z tego co zdążyłam się zorientować żadna uczelnia nie jest idealna:D Nie da się wszystkim dogodzić. Ja osobiście studiuję Fizjoterapię na studiach magisterskich, które zostały utworzone na tej uczelni w tym roku. Wcześniej spędziłam tam 3 lata. Jeśli chodzi o atmosferę panująca na uczelni to z czystym sumieniem mogę przyznać, że jest naprawdę miło i sympatycznie. :)) Poziom kadry naukowej moim zdaniem jest bardzo wysoki i są to ludzie, którzy przekazują więcej niż samą teorię (zawartą w książkach), jest dużo praktyki i naprawdę ciekawie przedstawionej. Mamy wykładowców, którzy potrafią zachęcić do danej dziedziny i naprawdę fajnie można się z nimi dogadać w kwestii wszelkiego rodzaju zaliczeń itp:))) Nie chodzi tam o to, żeby komuś utrudnić życie i żeby oblać jak najwięcej osób-uczelnia dokłada starań aby kadra uczących miała dobry kontakt ze studentami, żeby potrafili przekazać jak najwięcej praktycznych informacji. Dzięki temu praca z ludzkim ciałem nie wydaje się być książkowym bełkotem:D Są to zarówno wysoko usytuowani doktorzy itp jak i młodzi praktycy, którzy sporo osiągnęli w danej dziedzinie i potrafią naprawdę nakręcić człowieka na rozwojowe myślenie:))) ćwiczenia są w 90% praktyczne z czego jestem zadowolona, ponieważ po ukończeniu licencjatu już czułam, że mogłabym pracować w tym zawodzie i świadomie prowadzić pacjenta. (w przeciwieństwie do opinii jakie słyszałam od licencjatów fizjoterapii z jednej z państwowych szkół -co osobiście mnie zdziwiło, ale również gdy szukałam pracy, okazało się, że absolwenci tej uczelni mają bardzo dobrą renomę :D) Podobnie jest na magisterce. Niestety minusem jest wysokość opłat. czesne jest dość wysokie z racji, że to niepubliczna uczelnia.Jednak jest możliwość otrzymania dość wysokiego stypendium, na który wpływ mają albo wyniki w nauce, albo osiągnięcia sportowe albo artystyczne:D Więc dla chcącego nic trudnego:) Na uczelni raczej jest dobry przepływ informacji i zdrowe stosunki interpersonalne. Aktualnie wycofane zostały Indeksy i oceny wprowadzane są do Wirtualnego Dziekanatu-także kolejny + ponieważ nie trzeba biegać za wpisami i szukać wykładowców z czym dotychczas był kłopot:D Pracownicy dziekanatu, biblioteki, biura karier itp są bardzo wyrozumiali i naprawdę starają się pomóc w przejściu tych studiów i wiele można z nimi załatwić :D Biblioteka jest naprawdę bogato wyposażona w drogie publikacje, lecz niestety tylko część z nich można wypożyczyć do domu:/ z reszty można korzystać na miejscu lub zejść na dół skserować potrzebne rzeczy. Nie mniej jednak znalazłam tam wszystkie książki wymaganie na zaliczenie itp. Słabszym punktem tej uczelni jest organizacja, jeśli chodzi o terminarz zajęć-często się zmienia, pojawiają się okienka itp-lecz nigdy nie zmienia się sam termin zjazdu i zawsze w Panie z recepcji pomagają poprzesuwać zajęcia żeby wypełnić okienka itp:D:D Wykładowcy również podają swoje dane kontaktowe gdyby coś się niespodziewanie urodziło. Atmosfera zajęć jest naprawdę fajna i traktowani jesteśmy na poważnie:) Na kierunku Fizjoterapia każdy zdecydowanie znajdzie coś co go zainteresuje, są zajęcia wg planu oraz koła naukowe, konkursy, imprezy integracyjne (również z wykładowcami-co polecamy:D) oraz wiele ciekawych kursów, które odbywają się na uczelni :D Generalnie choć szkoła droga to naprawdę uważam, że warto tam pójść bo jakość kształcenia i przygotowanie do zawodu jest baaardzo dobre ( a wiem co mówię bo mam rożnych znajomych w innych szkołach i np. mówią,że boją się pracować z pacjentem bo nie mają doświadczenia itp, a my je mamy bo zajęcia odbywają się również w szpitalach itp i są baaaardzo fajne) :D gorzej z organizacją, ale kto dałby radę sprostać wymaganiom setek studentów:D haha. Jeśli chodzi o sale wykładowe i te od ćw. to są one naprawdę dobrze wyposażone w sprzęt niezbędny do praktykowania i ich wyposażenie jest uaktualniane wraz z postępem pomocy naukowych dostępnych na rynku. Aktualnie specjalnie na mgr została zakupiona aparatura, która pozwoli nam posmakować technik, wprowadzonych niedawno w użycie przez fizjoterapeutów. (np. usg więzadeł, stawów itp). Na studiach poznałam ( i nadal poznaję :p ) wiele wspaniałych osób, zawieram przyjaźnie i mam nadzieje na dłłuuugi czas jeszcze po magisterce:D Wszystkim gorąco polecam -nie ma się co bać. Jest naprawdę wesoło i są duże możliwości rozwoju :))
Pozdrawiam:D