Kato Hato 2, czyli latające dyski znowu zawitają nad Katowicami
Znacie frisbee? To najbardziej pozytywnie zakręcona rzecz od czasów „Wirującego Seksu” i lodów świderków. Ludzi rzucających dyskami coraz częściej można dojrzeć w parkach, na ulicach, a nawet na boiskach. Ale czym jest Ultimate, mało kto wie.
Ultimate jest sexy
Ultimate to wybuchowa mieszanka amerykańskiego futbolu, koszykówki i piłki nożnej. Tyle tylko, że gra się dyskiem i jest bezkontaktowo… no, prawie. W skrócie - zadaniem drużyny jest zdobycie punktu poprzez umieszczenie dysku w strefie punktowej przeciwnika. Biegać z dyskiem nie można, więc trzeba to zrobić dobrą kombinacją podań. Jest to niezwykle dynamiczny sport, w którym mężczyźni i kobiety walczą pierś w pierś, gra się bez sędziów, a naczelną zasadą jest fair play do kwadratu, zwana tutaj Spirit of the Game (duchem gry).
KatoHato? A co to?
KatoHato to międzynarodowy turniej hatowy. Jeżeli ktoś słowo ‘hat’ kojarzy z językiem Szekspira, to już jest bardzo blisko rozwiązania zagadki. Podobno pierwsze tego typu turnieje odbywały się w ten sposób, że skrzykiwało się kilkadziesiąt osób, wrzucało do kapelusza karteczki ze swoimi imionami i losowało składy poszczególnych drużyn. Dziś mamy komputery, maszyny losujące, ale nazwie udało się przetrwać próbę czasu. Turniej hatowy zatem, to turniej drużynowy, do którego zgłaszamy się indywidualnie, a drużyny tworzone są na miejscu. To daje każdej osobie możliwość uczestniczenia w turnieju, niezależnie od poziomu umiejętności. Drużyny są zbalansowane, co sprzyja sportowej rywalizacji i zaciętości rozgrywek.
KatoHato miał swój debiut dwa lata temu w Katowicach. Wówczas przystąpiło do niego ponad stu zawodników z Polski, Rumunii, Austrii, Ukrainy, Czech i Słowacji. W tym roku turniej KatoHato organizowany jest 13/14 lipca na Stadionie Śląskim. Spodziewamy się dwa razy większej liczby uczestników, a swoją gotowość do udziału już zapowiedzieli m.in. Włosi, którzy zawsze stanowili europejską czołówkę Ultimate.
Ponieważ ultimate to przede wszystkim zabawa, oprócz samego turnieju przygotowaliśmy wiele dodatkowych atrakcji, a w sobotni wieczór celebrować będziemy wspólnie w klubie Leśniczówka w dzikim sercu Parku Śląskiego.
Szukasz pasji dla siebie? A może po prostu chcesz się przyjemnie zmęczyć.
Wejdź na stronę http://katohato.wordpress.com lub znajdź Kato Hato na Facebook.com i dowiedz się więcej.
Tylko uważaj - ultimate uzależnia!