Staże dla studentów coraz częściej są płatne
Obecnie w związku z niżem demograficznym, sytuacja bardzo się zmieniła. Firmy zaczynają płacą stażystom, a najlepszym praktykantom oferują zatrudnienie. Z danych agencji rekrutacyjnych wynika, że liczba firm oferujących płatne staże, w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosła o 50 – 60 procent.
Co więcej, większość przedsiębiorstw oferuje praktykantom całkiem przyzwoite pieniądze. Najniższe wynagrodzenie wynosi 1,4 tys. zł, a najwyższe nawet 4 tys. zł. To nowy trend, bo do tej pory przedsiębiorstwa traktowały studentów jak darmową siłę roboczą, twierdząc, że absolwenci nic nie potrafią, a przyuczenie ich do zawodu generuje koszty.
Z pewnością jest to efekt spadającej liczby studentów. Do 2020 r. ich liczba w Polsce może się obniżyć nawet o 40 proc. Można się więc spodziewać większej rywalizacji firm o najlepszych absolwentów oraz organizowania płatnych programów stażowych.
W pewnym sensie odpłatność za studencki staż wymusili sami studenci, którzy zwyczajnie nie chcą pracować za darmo. Wychodzą z założenia, że wolą znaleźć dorywczą, wakacyjną i oczywiście płatną pracę, niż decydować się na bezpłatny staż w firmie, który nie zawsze okazuje się spełniać ich oczekiwania.
Coraz więcej firm, aby zapewnić sobie pracowników, nawiązuje współpracę z uczelniami. Uczestniczą w pisaniu programów studiów, prowadzą warsztaty szkoleniowe, organizują praktyki dla najlepszych studentów i oferują im stałą pracę.
Źródło: DGP