Uczelnie nie mogą dowolnie podwyższać opłat
Zdaniem UOKiK uczelnie bezprawnie zastrzegają sobie prawo do zmiany wysokości czesnego bez przyznania słuchaczom możliwości odstąpienia od umowy.
Szkoły wyższe nie mogą zastrzegać zmiany wysokości czesnego bez przyznania studentom prawa odstąpienia od umowy. Odsetki za nieterminowe uiszczanie czesnego nie mogą być w skali roku wyższe niż 22 proc.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował postanowienia znajdujące się w stosowanych przez szkoły wzorcach umownych, określających m.in. zasady odpłatności za naukę. Zdaniem urzędu uczelnie bezprawnie zastrzegają sobie prawo do zmiany wysokości czesnego bez przyznania słuchaczom możliwości odstąpienia od umowy.
Tymczasem zgodnie z prawem umowa zawierana ze słuchaczem powinna wskazywać sytuacje, w których możliwe jest podwyższanie opłaty za studia.
Z kolei student powinien mieć w takiej sytuacji prawo do wypowiedzenia umowy w każdym czasie. Umowa musi także określać zasady odpłatności za studia, w szczególności wysokość i termin uiszczania czesnego.
W przypadku nieterminowych wpłat szkoły mogą naliczać odsetki. Jednak zgodnie z prawem nie mogą one być w skali roku wyższe, niż przewidziana w przepisach czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego NBP, która obecnie wynosi 5,5 proc.