Jakiego artykułu szukasz?

Czy jesteśmy społeczeństwem lekomanów?

Naukowcy biją na alarm. Polacy z roku na rok kupują coraz więcej leków. Miesięcznie wydajemy na nie 2,2 mld złotych.

Czy jesteśmy społeczeństwem lekomanów?

To niebezpieczny trend, bo nie zdajemy sobie sprawy z zagrożeń wynikających z beztroskiego przyjmowania leków na własną rękę, bez konsultacji z lekarzem. Zwłaszcza, że dostęp do medykamentów jest praktycznie nieograniczony. Apteki rosną jak grzyby po deszczu. Leki można też nabyć w supermarkecie, na stacji benzynowej czy w kiosku.

Co kupujemy najczęściej?

Polacy najwięcej kupują leki dostępne bez recepty. Są to środki przeciwbólowe, preparaty na przeziębienie, leki na niestrawność, zgagę. Dostępność tych preparatów jest nam na rękę. Można je nabyć w każdej chwili, w dzień i w nocy. Niestety, nieuważnie czytamy ulotki dołączone do opakowania.

Grzechem głównym jest przedawkowywanie leków, zwłaszcza przeciwbólowych. Nie mając wiedzy farmaceutycznej, popełniamy kolejny błąd łącząc różne leków o podobnym działaniu (np. przeciwzapalne i przeciwbólowe), zawierających te same składniki, co znacznie przekracza dopuszczalna dawkę.

Apteka – lubię to!

Czy to zasługa reklam pokazujących uśmiechnięte panie w aptekach, że tak chętnie kierujemy do nich swe kroki? Problem lekomanii dotyczy blisko 30 proc. społeczeństwa. Choć coraz więcej mówi się o potrzebie ograniczenia antybiotyków, Polacy zdają się być na takie głosy głusi, w efekcie czego przyjmujemy ich o 40 proc. więcej niż np. Brytyjczycy.

Chętnie kupujemy w aptekach leki uspokajające, ułatwiające zasypianie, suplementy diety, środki poprawiające nastrój, dodające energii, tak potrzebnej w codziennej pracy.

Zapominamy przy tym o zbilansowanej diecie bogatej w wartości odżywcze, ruchu na świeżym powietrzu, aktywności sportowej, czy zdrowym stylu życiu, który pozwoli uniknąć nam stresu, a tym samym zrezygnować z wielu wspomagaczy.

Dlatego warto pamiętać, że okazjonalna rozmowa z miłą farmaceutka i możliwość uzyskania porady może mieć nawet walor terapeutyczny, ale tabletki nie rozwiążą naszych problemów, jeśli my nie zapanujemy nad nimi sami.

Powiązane treści

Self publishing - piszesz i nie potrzebujesz wydawcy
Self publishing - piszesz i nie potrzebujesz wydawcy
Toksyczni ludzie są wsród nas
Toksyczni ludzie są wsród nas
WenDo dla kobiet
WenDo dla kobiet
Numerologia, 1 czyli Inicjator
Numerologia, 1 czyli Inicjator
Afrodyzjaki wracają do łask
Afrodyzjaki wracają do łask
Masz zdrowe zęby? Jesteś sexi
Masz zdrowe zęby? Jesteś sexi
Osobne sypialnie dla Niej i dla Niego
Osobne sypialnie dla Niej i dla Niego
Zdrada i odrzucenie boli tak samo
Zdrada i odrzucenie boli tak samo
Mądrze negocjuj podwyżkę
Mądrze negocjuj podwyżkę
Numerologia, 2 czyli Mediator
Numerologia, 2 czyli Mediator
Numerologia, 3 czyli Optymista
Numerologia, 3 czyli Optymista
Asertywność – klucz do szczęścia i sukcesu
Asertywność – klucz do szczęścia i sukcesu
Numerologia, 5 czyli Podróżnik
Numerologia, 5 czyli Podróżnik
Numerologia, 6 czyli Nauczyciel
Numerologia, 6 czyli Nauczyciel
Numerologia, 7 czyli Filozof
Numerologia, 7 czyli Filozof
Numerologia, 8 czyli Przywódca
Numerologia, 8 czyli Przywódca
Numerologia, 9 czyli Mistyk
Numerologia, 9 czyli Mistyk
Seksowne czytanie książek
Seksowne czytanie książek
Magia kociego spojrzenia
Magia kociego spojrzenia
100 książek must read, obowiązkowa lektura dla każdego
100 książek must read, obowiązkowa lektura dla każdego
Masoneria - fakty, mity, tajemnice, symbole
Masoneria - fakty, mity, tajemnice, symbole
Numerologia, 4 czyli Reformator
Numerologia, 4 czyli Reformator

Komentarze (0)

brak komentarzy…