Stawiam na cocooning
Coraz większa grupa ludzi zmęczona jest nieustanną gonitwą, pracą na najwyższych obrotach z licznymi delegacjami, konferencjami, szkoleniami i obowiązkowymi bankietami. Dlatego ich wybór pada na cocooning, czyli celebrowanie domatorstwa.
Co to jest cocooning?
Cocooning to swego rodzaju odpowiedź na oszałamiające tempo naszego życia. We własnym domu czujemy się bezpiecznie, przyjaźnie, swojsko, wygodnie. Zaszyci w domowych pieleszach potrafimy cudownie się wyciszyć i odpocząć od zgiełku codzienności.
Plazma na ścianie pozwala daje doznania jak w kinie na prawdziwym seansie. Wysokociśnieniowy ekspres z funkcją spieniania mleka pozwala poczuć się jak w najlepszej kawiarni podczas picia przedpołudniowej kawy. Zakupy w zatłoczonych centach handlowych w prosty sposób można zastąpić licznymi sklepami internetowymi, które dodatkowo oferują niższą cenę zakupu.
Na dobrą sprawę można tak się urządzić we własnym domowym azylu, by wykorzystując internet pracować, robić zakupy, utrzymywać kontakt ze znajomymi.
Żyj wolniej - czuj mocniej
Cocooning nie musi oznaczać całkowitej izolacji. Wiele osób w domu stara się uciec od zawodowej gonitwy, wyraźnie jednak nie unikając kontaktu ze znajomymi. Ale zamiast spotkań w głośnych knajpach, pubach czy klubach, ich wybór pada na imprezy domowe. Często są to spotkania z pomysłem, w stylu: wspólne grillowanie w ogrodzie, smażenie konfitur według przepisu babci, wypad rowerowy połączony w piknikiem, wieczorne karaoke czy domowe babskie spa i ploteczki.
Najczęściej cocooning wybierają osoby, które wcześniej prowadziły niezwykle aktywny tryb życia, często przez wiele lat, osiągając kolejne szczeble awansu zawodowego. W pewnym momencie doszły do punktu krytycznego i wywróciły swój świat wartości do góry nogami. Odeszły z korporacji, porzuciły wielkie firmy i zaczęły zdalną pracę w domu. Efektem ich wyborów był brak pośpiechu, radość z wolnego czasu, docenienie prostych przyjemności, które nagle znalazły się w zasięgu ręki i wzroku.
Cocooningowi przypomina nieco trend, zwany slow movement. To ruch postulujący zwolnienie obrotów i promujący teorię, że prawdziwe życie nie powinno być wypełnione gonitwą i bezmyślnym pośpiechem, lecz spokojnym celebrowaniem każdego dnia i silnym odczuwaniem pozytywnych emocji.
Nawet, jeśli nie zamierzamy stać się fanami cocooningu, to na pewno warto czasami zatrzymać się, zwolnić, zaszyć we własnym domowym królestwie. Ważne, by kokon nie stał się pułapką, lecz miejscem bezpiecznego odpoczynku.