Trendsetterzy lansują markę
Są atrakcyjni, aktywni, pozytywnie nastawieni do życia. Mają wiarę we własne siły i sukces. Patrzymy na nich z lekką zazdrością. Na ich ubrania, buty, zegarki, telefony komórkowe, tablety, skutery czy samochody? O kim mowa? O trendsetterach.

Kim jest trendsetterzy?
Trendsetter to osoba, której zadaniem jest promowanie konkretnej marki. Firma ubiera go w modne ubrania, wyposaża w najnowszy model komórki, czasami również w inne, drogie akcesoria.
Rzecz polega na tym, aby inni ludzie nie zorientowali się, że mają do czynienia z „żywą reklamą”. Taka forma promocji wymaga dużego wyczucia. Trendsetter eksponuje w towarzystwie samego siebie, tak aby inni myśleli o nim jak najlepiej. Otoczenie ma pozostawać w przekonaniu, że ma do czynienia ze świetnie ubranym, stylowym człowiekiem.
Zamierzony efekt ma polegać na tym, byśmy chcieli wyglądać i zachowywać się tak, jak trendsetter. Cel zostanie osiągnięty wówczas, gdy podczas zakupów mimowolnie skojarzymy pewne marki z konkretną osobą i dokonamy ich wyboru.
Rola trendsettera
Z pozoru mogłoby się wydawać, że bycie trendsetterem to czysta przyjemność. Bo czyż może być coś trudnego w byciu żywą reklamą firmy odzieżowej, producenta butów, plecaków, czy piwa?
Nic bardziej mylnego. W rzeczywistości to intensywna, często wyczerpująca fizycznie i stresująca praca. W ciągu dnia należy skontaktować się z kilkoma osobami, uczestniczyć w imprezach klubowych, poznawać nowe ofiary. Trendsetter musi ciągle wyszukiwać potencjalnych klientów. Wykorzystuje wcześniej przygotowane teksty, które mają sprawić, że kupimy coś polecanego.
Trendsetterzy nie tracą kontaktu z upatrzonymi osobami. Zbierają numery telefonów, udają zainteresowanie, pragną bliżej poznać klienta. Podtrzymują kontakt, by w odpowiednim momencie wtrącić coś o nowym modelu telefonu, świetnych butach sportowych, czy rewelacyjnych rolkach. Swoje zabiegi adresują do ludzi młodych, lubiących się lansować. Oni są najbardziej podatni na ich wpływy.
Dlatego uważaj. Jeśli w klubie dosiądzie się do ciebie nieznana osoba, z sympatią zagai rozmowę i mimochodem napomknie o niezwykłych zaletach używanego przez siebie telefonu komórkowego … miej się na baczności. To wcale nie musi być niewinne spotkanie towarzyskie.
Powiązane treści

Aromaterapia wsparciem zdrowia, dobrego samopoczucia, nauki, pracy

Work and travel, czyli pomysł na wakacje dla studenta

Self publishing - piszesz i nie potrzebujesz wydawcy

Nowy sposób na stres - kolorowanki dla dorosłych

Przewodnik po dystopiach

Tinder, czyli nowy wymiar randkowania

Numerologia, 3 czyli Optymista

Numerologia, 4 czyli Reformator

Numerologia, 5 czyli Podróżnik

Numerologia, 6 czyli Nauczyciel

Numerologia, 7 czyli Filozof

Numerologia, 1 czyli Inicjator

Numerologia, 9 czyli Mistyk

Seksowne czytanie książek

100 książek must read, obowiązkowa lektura dla każdego

Masoneria - fakty, mity, tajemnice, symbole

Numerologia, 8 czyli Przywódca

Afrodyzjaki wracają do łask

Stawiam na cocooning

Osobne sypialnie dla Niej i dla Niego

Zdrada i odrzucenie boli tak samo
