Studiuję ekonomię - rozmowa z Kamilem Boczkiem, studentem Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Jestem wielkim fanem Wrocławia i cieszę się, że właśnie tutaj studiuję – wyznaje Kamil Boczek, student ekonomii na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu.
Jak wspominasz maturę?
Dobrze wspominam swój egzamin maturalny, choć pewnie jak większość maturzystów, liczyłem na trochę lepszy wynik. Moimi przedmiotami dodatkowymi, które zdawałem na poziomie rozszerzonym była geografia i wiedza o społeczeństwie. Przedmioty te wybrałem kierując się przede wszystkim swoimi zainteresowaniami oraz wymogami uczelni odnośnie planowanych przeze mnie kierunków studiów. Tematem mojej prezentacji maturalnej była „Literatura, jako wyraz przeżyć pokolenia. Rozważ wybierając jedno pokolenie.” Temat ten pozwolił mi wybrać pokolenie z dowolnej epoki literackiej, co było sporym ułatwieniem.
Dlaczego wybrałeś studia na kierunku ekonomia?
Mój wybór padł na ten konkretny kierunek ze względu na wcześniejsze doświadczenia ze szkoły średniej. Zagadnienia, z którymi mam do czynienia na co dzień na uczelni, raczej nie sprawiają mi kłopotu i trafiają w moje zainteresowania.
Czy ktoś doradzał Ci w wyborze studiów i uczelni?
Wybierając kierunek studiów kierowałem się swoimi zainteresowaniami. Była to wyłącznie moja decyzja. Uważam, że powinno tak być w każdym przypadku. Konsultowałem się oczywiście z rodzicami i znajomymi, którzy już studiują, ale nie wpłynęło to znacząco na moją opinię. Najgorsze jest zmuszanie kogoś do studiowania kierunku, który kompletnie nie odpowiada danej osobie i źle się na nim czuje.
Jak wyglądają zajęcia na ekonomii?
Większość zajęć odbywa się w salach wykładowych, ćwiczeniowych, mało jest tu laboratoriów lub wyjazdów terenowych. Wynika to ze specyfiki kierunków ekonomicznych. Nie są to studia dla osób, którym ciężko jest wytrzymać w czterech ścianach. Przyswajamy ważną i potrzebną wiedzę ekonomiczną, aby móc ją wykorzystać w przyszłości w życiu zawodowym, ale również prywatnym.
Które przedmioty wydają Ci się najbardziej interesujące, a które sprawiają najwięcej kłopotu?
W ekonomii wiele zjawisk jest przedstawionych za pomocą liczb. Osobom patrzącym na to z boku liczby te niewiele mogą mówić. Co za tym idzie, jest wiele przedmiotów blisko powiązanych z matematyką, które mogą sprawiać trudność. Na studiach spotkać można przedmioty takie jak statystyka czy ekonometria, które naprawdę trzeba zrozumieć, nie da się ich „wkuć” na pamięć.
Gdybyś jeszcze raz miał dokonać wyboru uczelni i kierunku studiów, to decyzja byłaby taka sama czy inna?
Wydaje mi się, że wybierając ten kierunek studiów nie pomyliłem. Dlatego mój wybór byłby taki sam.
Zastanawiasz się nad swoją przyszłością zawodową? Gdzie chciałbyś pracować?
Jak każdy student mam nadzieje, że znajdę po ukończeniu nauki atrakcyjną pracę w zawodzie zgodnym ze skończonym kierunkiem studiów. Nie sprawia mi trudności tzw. siedzenie za biurkiem i chętnie widzę siebie w scenerii biurowej, zajmującego się opracowaniem raportów ekonomicznych.
Masz jakiś sprawdzony sposób na sesję?
Nie ma jednego uniwersalnego sposobu na naukę. Tak jak różnią się ludzie między sobą, tak różnią się oni sposobem i metodą nauki. Jedni wolą się uczyć w dzień inni zarywać noce. Ktoś potrzebuje idealnej ciszy, a jeszcze inni w takich warunkach nie mogą się skupić.
Jak radzisz sobie ze stresem przed egzaminami?
Przed egzaminem staram się uspokoić i wyciszyć. Nie martwię się na zapas. Tak naprawdę mój poziom zdenerwowania ściśle uzależniony jest od przedmiotu, z którego zdaję egzamin. Jeśli sam wewnętrznie czuję się dobrze przygotowany, to stres pozostaje na dalszym planie.
Co najbardziej podoba Ci się w mieście, w którym studiujesz?
Przy wyborze studiów duże znaczenie miało miasto, w którym chciałbym mieszkać. Z perspektywy czasu nie wyobrażam sobie innego miasta, w którym mógłbym studiować. Wrocław jest duży, a mimo wszystko ma się wrażanie, że wszędzie jest blisko. Jest tu szereg atrakcji i rozrywek, które mogą umilić spędzanie wolnego czasu. Uważam, że jest jedno z piękniejszych polskich miast. Jestem wielkim fanem Wrocławia i cieszę się, że właśnie tutaj studiuję.
Gdzie mieszkasz?
Obecnie mieszkam w akademiku i myślę, że nie zmieni się to w najbliższym czasie. Korzystam z okazji, którą daje mi uczelnia. Zaletą akademika jest bliskość uczelni, jak i atmosfera w nim panująca. Poznaje się wielu ludzi z różnych kierunków, różnych zakątków kraju. Jest to swoista mieszanka kulturowa.
Jak spędzasz czas wolny? Masz jakieś pasje, którym poświęcasz każdą wolną chwilę?
Czas wolny najczęściej spędzam na spotkaniach ze znajomymi. Często są to wypady do kina lub na koncerty. Od czasu do czasu trzeba się oderwać od nauki i trochę odstresować.
Jakie masz plany na wakacje?
W wakacje planuję odbyć praktyki zawodowe, które na tym etapie studiów są wymagane, a także znaleźć dorywczą pracę, być może gdzieś wyjechać.
O czym marzysz?
Nie mam skomplikowanych marzeń. Powiedziałbym tak: skończyć studia, znaleźć pracę, usamodzielnić się.
(god)