Państwowa Akademia Nauk Stosowanych im. prof. S. Tarnowskiego w Tarnobrzegu

Jeśli chodzi o pielęgniarstwo nie polecam,ale można nauczyć się z innymi profesorami jak anatomia cudowna pani doktor Kosak która wiedzy dużo zostawiła i pełna pasją to robiła a reszta nie polecam np praktyki Pania Nowak Małgorzata nie wypowiadam, nie polecam tej uczelni tyle w temacie

Zadzwoniłam na uczelnie zapytać się jakie progi punktowe mieli w tamtym roku a Pani z rekrutacji nie wiedziała o co mi chodzi. Po dłuższym namyśle odpowiedziała mi, że na studia psychologiczne nie są potrzebne żadne rozszerzenia tylko zdanie matury. XD Czyli prościej mówiąc każdego jelenia przyjmą, ktory mial te wymagane 30%. Wydaje mi się, że to świadczy dużo o poziomie tej uczelni. Ogólnie miasto nie sprzyja studentom, nie ma co tam robić ani gdzie wyjsc zadnych stowarzyszeń dla mlodziezy . Jezeli komus zalezy tylko i wylacznie na nauce i siedzeniu w domu bez zycia towarzystkiego to mieksce w sam raz dla niego. Ja jednak wybiorę większe miasto

Polecam PUZ Tarnobrzeg kierunek Pielęgniarstwo. Fajni ludzie, cenieni wykładowcy, nowoczesne pracownie. Studia należą do tych trudniejszych. Spory zakres materiału, dużo praktyk. Jednak jeśli pielęgniarstwo jest Twoim marzeniem - warto.

Skończyłam na tej uczelni pielęgniarstwo. Administracja/dziekanat bardzo w porządku panie miłe i pomocne. Wykładowcy to praktycy kompetentni nastawieni pozytywnie do studenta. Z niektórymi mam kontakt koleżeński do dziś. Nigdy nie odmówiono mi pomocy, zawsze mogłam liczyć na zrozumienie i wsparcie. Uczelnia przygotowuje nie tylko pod względem merytorycznym ale kładzie ogromny nacisk na zajęcia praktyczne które pomagają później w pracy. Okoliczne jednostki opieki zdrowotnej bardzo chętnie zatrudniają absolwentów pielęgniarstwa z tej uczelni. Tu kształtuje się charakter i empatię..

Wybór studiów na PUZ w Tarnobrzegu na kierunku pielęgniarstwo to mój świadomy wybór. Przekwalifikowanie na rynku pracy to olbrzymi wysiłek zarówno dla studenta, jak i jego rodziny. Osiągnąłem swój cel dzięki swej pracy, a przede wszystkim ludziom, którzy stanęli na mojej drodze: wykładowcy, opiekunowie stażu, pracownicy dziekanatu, panie z biblioteki. Dziś jestem mgr pielęgniarstwa. Studiując 5 lat na PUZ mam prawo powiedzieć, że studiowanie na kierunku pielęgniarstwo to duży wysiłek, ale też dużo satysfakcji. Dziękuję za ukształtowanie, przekazanie wiedzy i umiejętności...

Kolejny kierunek na tej uczelni z wynikiem 5.0 Miła atmosfera, pomoc i zaangażowanie ze strony wykładowców a dziekanat zwłaszcza panie z sekretariatu to ludzie o wielkim sercu i oddaniu dla studentów. Polecam

Jestem absolwentką studiów licencjackich na kierunku pielęgniarstwo. Studiowałam jako osoba pracująca. Sporo materiału, zajęcia odbywały się również w sobotę. Nie będę ukrywać - łatwo nie było. Jednak pielęgniarstwo to nie jest łatwy kierunek. Wykładowcy bardzo w porządku. Pomocni i zaangażowani. Praktyki zwłaszcza szpital Sandomierz i chirurgia w Tarnobrzegu dały mi ogrom wiedzy praktycznej. Minusem było mało zajęć na pracowniach symulacji medycznej w MCSM - kiedy ja kończyłam studia zostało ono otwarte. Obecnie jestem na studiach magisterskich. W ich trakcie urodziłam dziecko - wykładowcy byli wyrozumiali i pomocni - za co jestem im wdzięczna. Czy polecam? Ja jestem bardzo zadowolona a Ty musisz przekonać się sam.

Jestem tegoroczną absolwentką na kierunku Pielęgniarstwo i mogę powiedzieć same pozytywne rzeczy o tej uczelni. Przez całe 5 lat mogłam rozwijać się oraz zdobyć potrzebną w przyszłej pracy zawodowej praktykę. Zajęcia praktyczne oraz w Medycznym Centrum Symulacji prowadzone przez bardzo dobrze przygotowaną kadrę dydaktyczną. Przez okres studiów byłam osobą pracującą i udało mi się pogodzić zajęcia ze swoją pracą. Nie zawsze było łatwo, ale dałam radę. Będę bardzo miło wspominać etap mojego życia spędzony w murach uczelni. Zdobyłam wiele przyjaciół, z którymi na pewno kontakt pozostanie na długo. Z całego serca polecam tą uczelnię jeśli chodzi o kierunek Pielęgniarstwo 😊

Nie studiowałem psychologii, ale ktoś mi ostatnio mówił, że wykładowcą jest psycholog z Liceum Kopernika w Tarnobrzegu. Jak już weszliśmy na temat to zapytałem się czy fajna jest ta psycholog i opinie były zróżnicowane. Jednak w większości były pozytywne. Ja osobiście miałem z nią kontakt jedynie wtedy, kiedy weszła do naszej klasy sprawdzić obecność. Niezbyt mnie przekonała, bo zauważyłem, że każdego ucznia starała się przenealizować. I choć się uśmiechała ten uśmiech wydawał się taki sztuczny. Miałem wrażenie, że jak się nam przyglądała próbowała przypisać nam jakieś choroby. Oczywiście to tylko moje spostrzeżenia nie znam jej na tyle by móc ją oceniać.

Pytanie o psychologię. Jakie opinie o kierunku?

Czy ciężko dostać się na psychologię? Czy jest wymagane jakieś minimum punktów. Progi punktowe?

Na jakie kierunki odbywa się drugi nabór?

Jestem absolwentką kierunku Pielęgniarstwo. W ciągu 5 lat nauki na tej uczelni, zdobyłam zawód, tytuł naukowy oraz prawdziwe przyjaciólki. Nie było łatwo, ale gdy potrzebowałam pomocy, Panie z Dziekanatu, Opiekun Roku czy Wykładowcy,zawsze pomogli. Mając Męza, dziecko i pracę zawodową, ukończyłam studia I i II stopnia. Jestem bardzo wdzięczna za danie tej możliwości i pomoc w realizacji. Zajęcia praktyczne odbywały sie na różnych oddziałach, różnych szpitali. Dawało to wachlarz możliwości działania i nauki. Zobaczenia czegoś, czego w pracy możemy nie miec możliwości zobaczyć, wykonać. Zajęcia w Centrach Symulacji na Sienkiewicza, świetny pomysł. Możliwość wykonywania ćwiczeń, nagrywania a potem ich odtwarzania i analizy, genialne!!! Pielęgniarstwo to nie tylko i wyłącznie pielęgnowanie pacjenta, ale także Prywatna Praktyka Pielęgniarska, ordynowanie leków czy leczenie ran. To samodzielny zawód, który dzięki tej Uczelnii jest na wyciągnięcie ręki. Polecam.

Bardzo chciałabym się dowiedzieć jak wyglądają studia na kierunku pielęgniarstwo.Czy to prawda że są zajęcia w soboty za każdym razem?Ja osobiście nie będę w międzyczasie pracować. Czy po licencjacie na tej uczelni będę mieć spore szanse na dostanie pracy w dużych miastach ? Bardzo proszę o opinię wiarygodne.

Ile punktów było wymaganych na psychologię w zeszłym roku? Od ilu punktów można było się dostać?

Nie polecam wydziału nauk technicznych i ekonomicznych. Jest zaniedbany i niedopilnowany. Dzieją się wydarzenia na wydziale o których wie Pan D. i nie ogłasza ich studentom, a później dziwi się że studenci na nich nie są obecni. Jak mają być obecni skoro dowiadują się że wydarzenie miało miejsce już z relacji zdjęć na fejsbuku? Kadra profesorska jest super, dziekanat też jest zawsze pomocny ale ciężko jest nadrobić braki w innych tematach.

Chciałabym dowiedzieć się prawdziwych informacji na temat kierunku pielegniarstwo, z góry dziękuję

Na psychologii nauczyciele psychologii nie znają badań psychologicznych. Kiedyś zagiełam jedną panią dr, opowiadała o teorii sprzed 20 lat, już dawno nieaktualnej. Trochę wstyd.

Droga Absolwentko! Nie wiem jaki masz interes w tym, że piszesz niepochlebne opinie o uczelni. Skoro zaczęłaś licencjat na w/w uczelni i w trakcie byłaś niezadowolona z wyników nauczania, praktyk.....to czego nie zrezygnowałaś??? Zawsze mogłaś podejść do dziekanatu i wyrazić swoją opinię a nie wylewać żale pisząc żałosną opinię! Ja obecnie jestem studentką tejże uczelni i jakoś nie mam zastrzeżeń. Życzę dalszych sukcesów, ale chyba nie w tej dziedzinie, bo widzę ,że marna z Ciebie będzie Pielęgniarka.

Jestem absolwentką pielęgniarstwa, nauczanie w PUZ ukończyłam w tym roku i postanowiłam wyrazić swoją opinie. Wady: - wykłady obowiązkowe, sprawdzanie obecności czułam się jak w podstawówce - niby zajęcia stacjonarne a nawet pół dnia trzeba w sobotę spędzić na uczelni - zajęcia z języka angielskiego nie wiadomo po co na tej uczelni są prowadzone podstawy jak w przedszkolu (pytania typu jak się nazywasz, ile masz lat, gdzie mieszkasz) - a o promotorach to dopiero można dużo powiedzieć. Jedna wielka pani dr wszystkie rozumy pozjadała, ocenia pracę wg upodobania do studenta " Z sentymentu ", następna nawet nie zna obsługi worda i one mają doktoraty zrobione śmieszne - indeksy w wersji papierowej trzeba latać za wykładowcą Zalety: - egzaminy co roku są takie same nie chce się nawet wykładowcą kilku pytań pozmieniać - praktyki odbywają się w szpitalach i przychodniach. Zależy od opiekuna, który pracuje w oddziale to wszystko ogarnia a który jest z uczelni i przychodzi na oddział to tragedia mam wrażenie że student więcej od niego wie. - polecam panie z dziekanatu bardzo pomocne - stypendia rektorskie co miesiąc ładna kasa wpływa Polecam wybrać kierunek psychologii, a jak tak bardzo chcesz zostać pielęgniarską/ pielęgniarzem to wybierz inną uczelnie bo na PUZ jej nie zdobędziesz

Bardzo polecam! Ta Uczelnia to wlasciwy wybór.

Zgadzam się z przedmówczynią.

Serdecznie polecam naszą uczelnię. Jestem studentką pielęgniarstwa. Poprzednie komentarze są dla mnie mocną abstrakcją. Mamy świetnych wykładowców. Są zaangażowani i starają się urozmaicać naszą podstawę programową. Zajęcia praktyczne - zero zastrzeżeń. Jeszcze odnośnie Pań z dziekanatu - zawsze służą pomocą i nigdy nie spotkałam się z jakimikolwiek nieprzyjemnościami z ich strony. Myślę, że ktoś za wszelką cenę, chce przyćmić sukcesy uczelni, swoim jednostkowym niezadowoleniem.

Ciekawe komentarze o pielęgniarstwie... Jestem absolwentem, który ukończył uczelnie wprawdzie 3 lata temu... Ale nie mogę zgodzić się z przedmówcami....Uczyłem sie tu bardzo dużo i dużo wynosiłem z zajęć praktycznych...( "zerowe zaangażowanie na praktykach" Bo wybacz opiekun nie będzie prosił, żebys moze coś porobił w końcu na praktykach..... " Moze szanowny student, przystapi teraz do toalet? Bedziemy wdzieczni." ) Po obronie dyplomu, zostałem przyjęty do pracy na Oddziale Intensywnej Terapii.. Słowa skargi na swoją osobę nie usłyszałem do dzisiejszego dnia od wspolparcownikow jak i od przełożonych. Wręcz przeciwnie... Także, kompletnie nie rozumiem skąd tak rozbieżne opinie na temat Uczelni... Ja polecam. Nie żałuję,że mój wybór padł na Ta Uczelnie,że ja skończyłem i mam zawód.

Sposób weryfikacji wiedzy pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza na pielęgniarstwie, osoby co maja wywalone na spokojnie przechodzą dalej, martwi mnie przyszły wygląd ochrony zdrowia z takimi ludźmi wśród pracowników 🙃 na praktykach niezaangażowanie, wszystko w dupie, na połowe zajęć nie chodzą, ale oczywiście dyplom chcą mieć, z zerową wiedza, martwi okropnie.

Bardzo fajnie i sympatycznie. Nie trzeba sie uczyć wogole 😃 testy krążą od lat te same bo wykładowcom nawet sie ich nie chce zmienic. Kończysz studia i nic nie umiesz 😃 pełen profesjonalizm. Uczelnia dla ułomnych

Brak szacunku do studentów pielęgniarstwa stopnia I, bo przeważnie nie dotyczą ich godziny rektorskie, gdzie pozostałych studentów już obejmują

Ja również polecam. Teraz są Dni Otwarte, można obejrzeć pracownie, aule, wszystko👍

Ja również polecam.

Studiuje, pracuje,mam rodzine i jakoś nie robię z tego dramy.... Ostatnio dzownilam w prywatnej sprawie do Dziekanatu, załatwiłam od ręki... Także droga Pani, nie wiem o co ten ból D....Chorowałam, uczciwie poinformowałam o tym Dziekanat, nikt nie robił problemów...nikt nie robił pod górkę... Skoro "tako dramat " to zawsze może Pani zmienić.....

Chciałam bym napisać coś dobrego ! Ale się nie da te poniżej wybielające Panie z dziekanatu to chyba same sobie pisały , bo nie znam osoby z poprzednich lat ani obecnie kto powie coś dobrego na ich temat ! Samo pojawienie się w drzwiach dziekanatu dla nich to już dla nich problem stękają sapią i za nim zapytasz o coś od razu jest NIE ! Nie idą na żadne ustępstwa, prośby itp nie i koniec . Nie ważne kto ma coś do powiedzenia nie wiem jak miło i kulturalnie będziesz pytać NIE i koniec Plan lekcji- to żart nawet 5 godz czekania , jak wyżej nawet z życiem rodzinnym nie można tego pogodzić i ciągle zastraszanie , musi być 100% obecności co skutkują obecnością chorych ludzi na uczelni , czy to jest normalne ? Najgorsza uczelnia , zastanówcie się za nim tu przyjdziecie, wiele osób bardzo żałuję

Studiuje i nie mogę narzekać... Nie rozumiem skąd to niezadowolenie.. Pani w dziekanacie bardzo pomocne. Wykładowcy, też ludzie i rozumieją gdy człowiek się do Nich zwraca z jakąś prośbą ( grzecznie i kulturalnie). Praktyki, jak można nie odbywać na kierunku zawodowym?? Ja szczerze polecam ta Uczelnie!

Studiowałam i polecam. Panie w dziekanacie pomocne.Nigdy nie odmówiły pomocy. Wykładowcy, wiadomo każdy jest człowiekiem, i idą na rękę. Praktyki, kto chce nauczy się wiele. Także polecam.

Warto tu studiować.

Polecam! Jeśli chcesz się czegoś nauczyć i mieć zawód, dobrze wybrałeś.

A Ja polecam! Jestem absolwentką kierunku Pielęgniarstwa. Jeśli ktoś oczekuje ,że kierunek medyczny, praktyczny przejdzie łatwo, bez wkładu własnego ( czas, nauka, praktyki) to jest po prostu śmieszny... Masa praktyk, seminariów, ciężkiej pracy. To jest właśnie Pielęgniarstwo.... Pomimo sytuacji epidemiologicznej w kraju, profil praktyczny jest w pełni realizowany. Obrony tak samo... Po 3 latach ciężkiej pracy, masz samodzielny zawód.Na prawdę warto. Polecam!

Brak szacunku do drugiej osoby. Nieszanowanie czasu studentów. Niektórzy wykładowcy człowieka mieszają z błotem. Panie w dziekanacie nieuprzejme. O przepisaniu przedmiotu nie ma mowy. Jeżeli chodzi o logistykę to też pozostawia wiele do życzenia, o odwołanych zajęciach dowiadujemy się już na miejscu tak jakby to byl problem wysłać wiadomość wcześniej...Podsumowując jeden wielki cyrk, nie polecam.

Nie polecam, Pani w ciemnych włosach w dziekanacie na wydziale nauk społecznych i humanistycznych bardzo nieprzyjemna. Strach z czymkolwiek tam iść. Wyżywanie się na studentach i nieprofesjonalizm.. więcej można załatwić z prowadzącymi niż w dziekanacie.

Syf jakich malo, uczelnia przelucza studentow na złotówki, otrzymala odpowiednie akredytacje, dodatcje na kierunek pielegniarstwo i nawet nie chca slyszec ze jakis student bedzie nieobecny, powie cokolwiek o zdalnym nauczaniu, inne kierunki oczywiscie zdalne maja - covid istnieje, pielegniarstow - przetrwaja najsilniejsi, dno dna, omijac szerokim łukiem, nauka z ksiazek, tylko jakich? Nikt nic nie wie, sylabus? A po co to komu. Totalnie nie polecam, chyba ze nie masz nic lepszego do roboty od poniedziałku do soboty od 8 do 21. A i dla wladz uczelni informacja, dziekuje, że dzięki waszemu podejsciu do spraw zachorowalem na Covid i wiekszosc czasu spedzam na rehabilitacji :)

Ta uczelnia jest niepoważna. Starają się o dobre akredytacje pielęgniarstwa, dlatego nie ma mowy o zajęciach zdalnych, nawet wykłady są stacjonarne, co jest bez sensu nawet dla prowadzących. Nigdzie nie ma sylabusów przedmiotów, nie ma ogólnego planu nauczania, praktyk, miesiąc przed sesją nie ma tez jej planu, mam doświadczenie z uczelni medycznych, które maja wszystko od początku do końca napisane, tutaj to wszystko jest enigma, mam nadzieje ze uda mi się przepisać na inna uczelnie…

Pielęgniarstwo studia stacjonarne z godzinami wieczorowymi a zajęcia w soboty i od rana!!! Panie w dziekanacie cały czas złe i strach tam iść bo od razu na wstępie jest zje.... Trzeba ze wszystkim radzić sobie samemu bo szkoła nikomu nie pomoże... Wręcz odwrotnie. Wykłady obowiazkowe i od 7:30 do 21:45 przez co nie można nawet pogodzić obowiązków domowych z tą szkołą!!!

Studenci chodzą bez masek mimo przypadków covid na roku i nikt nic z tym nie robi

To jest po prostu jakaś kpina.. kontakt za Dziekanatem To jedno wielkie nieporozumienie (: zajęcia są często odwoływane, pół godziny przed rozpoczęciem bądź błędy w planie, czym skutkują wielkim niedomówieniem. Organizacja na najzniszym poziomie, nie wiem czy następnym razem wybrałbym tą samą uczelnie .

Jeżeli ktoś chce stracić swój czas , to jest to idealne miejsce . Uczelnia powinna być dla studentów , tutaj tego nie ma . Plan zajęć to jakaś kpina, jeżeli chcesz mieć zajęcia od 8 do 20 między czasie przerwy nawet ponad 3 godziny to idealne miejsce. Ludzie rezygnuje , bo nie są w stanie pogodzić najprostszych czynności z tą wykładami .

Nie polecam! Nie wiem kto układa plan zajęć, ale to są żarty nie da się tego zorganizować ,żeby nawet mieć jakieś życie prywatne, nie mówiąc o pracy . Omijajcie szerokim łukiem

Uczelnia nie dla studentów tylko ,żeby istnieć . Zajęcia porozrzucane na całe dnie, przerwy między zajęciami po 3 godziny . Osoby dojeżdżające są po za domem przez 13 godz . Nie m możliwości połączenia nawet pracy weekendowej ,bo są na studiach dziennych zajęcia w soboty .

Jeśli ktoś się wybiera na Pielęgniarstwo to proszę być świadomym że zajęcia na 1 semestrze są przez 6 dni łącznie z sobotą . Nawet wykłady są tutaj obowiązkowe jest z nich sprawdzana obecność i jest problem z zaliczeniem z danego przedmiotu.

Osobiście Jarosław ma lepszą ofertę gdyż np w tym roku akademickim na Pielęgniarstwie wykłady są online na wszystkich rocznikach ,a na PUZ stacjonarnie . "Połącz Studia z pracą zawodową"

Uczelnia będzie prowadzić nabór w rekrutacji śródrocznej? Chodzi mi o studia pierwszego stopnia.

Psychologia na uczelni jest świetna. Znakomita kadra. Dodatkowy plus za bardzo przystojnego pana doktora ;)

Czy można gdzieś znaleźć progi punktowe? Interesuje mnie psychologia, ile punktów należało mieć w zeszłym roku?

Asia, jak chcesz się uczyć to dasz radę. Ciężko nie jest. Wykładowcy są wyrozumiali da się dogadać, pogadać, prosić o wytłumaczenie. Jeśli ktoś chce jedynie „ papier „ i myśli ze nic nie będzie robi to tak się nie da. Takich cwaniaczków zaraz z roku wymiata. I dobrze.

Polecam!

Uczelnia bardzo dobra, indywidualne podejście do każdego studenta,polecam pielęgniarstwo .Plus dla Uczelni również za możliwość edukacji osób , które liceum skończyły już jakiś czas temu.szczerze Uczelni należy się 5+

Sporo dobrych opinii przeczytałam. Zależy mi na uczciwej nauce, ale żeby dać radę... Jak jest na finansach? Czy bardzo trudno?

Psychologia to tutaj chyba dosyć nowy kierunek? Absolwentów pewnie jeszcze nie ma, ale podzielcie się opiniami, jak się studiuje? Polecacie te studia w Tarnobrzegu?

Dzień dobry, informujemy, że już wkrótce zostanie uruchomiona nowa strona internetowa uczelni, na której znajdą się wszelkie informacje dotyczące działalności PUZ i rekrutacji na rok akademicki 2021/2022. Pozdrawiamy :-)

Chciałabym potwierdzić, czy teraz nie ma żadnej rekrutacji do uczelni? Na www nic nie znalazłam.

Jest ok

Poziom psychologii na tej Uczelni wysoki.

Polecam psychologie na PWSZ w Tarnobrzegu. Poziomem nie odbiega od najlepszych uczelni e kraju!

Poszukuję osoby chętnej do udzielenia informacji nt.kierunku pielęgniarstwo :)

Przed sesją stwierdzam że poziom na Puz Tarnobrzeg jest za wysoki 😁

Poziom nauczania bardzo dobry żeby taki zawse był:))

Student psychologii nie ma żadnych zastrzeżeń.

Nie wiem skąd te negatywne komentarze. Jestem na kierunku psychologia i nie widzę zupełnie twjo co przedstawiły osoby wcześniej. Czyli, olewania studentów czy niskiego poziomu. A wręcz przeciwnie! Obecność jest wymagana, poziom jest wysoki, materiału bardzo dużo. Ja jako oosba pracująca zawodowo mam ogromny problem aby materiał przyswoić. O niskim pozimie to jakieś karygodne bzdury. Zatrudnieni sa bardzo kompetentni wykładowcy. Nigdy nie zdarzyło się aby wykładowcy nie traktowali studentów z szacunkiem.

Nie rozumiem skąd te złe komentarze. Obecnie studiuję na tej uczelni i nikt ani razu nie odezwał się do mnie źle i nie zauważyłam żeby ktoś za karę tu pracował.. Zalatwiałam parę spraw w dziekanacie nie raz i panie bardzo miłe i fajne są.. weź pójdź sobie do Kielc to zobaczysz co to chamstwo znaczy :) Z resztą jak ktoś jest miły dla kogoś i ma dobre nastawienie to tą druga osoba czemu ma być dla niego zła? Mniejsza z tym nie będę umoralniać osoby niżej.. Na pewno nie pozwalają na takie zachowanie jak nie chodzenie na zajęcia.. Była taka osoba u nas w grupie i miała przez to problemy dość poważne. Polecam kierunki ekonomiczne bardzo porządni wykładowcy, bardzo pomocni dla nas i wymagający. Duży nacisk na materiał który przyda się później w pracy czy dalej na studiach. Mam koleżankę która studiuję ten sam kierunek co ja tylko na innej uczelni i wcale mniej od niej nie umiem. Fajnie też jest to że mamy dużo praktyk tylko wiadomo trzeba sobie dobrze poszukać, popytać żeby się jak najwięcej nauczyć przyszłej pracy. Szczerze mówiąc czytając te komentarze byłam w szoku. Ta pani niżej musiała coś poważnie przeskrobać skoro taki komentarz

Solidna Uczelnia, choć oczywiście nie jest to Uniwersytet, ale za to student się liczy i jest wspierany. Po PWSZ można robic magisterkę w innej Uczelni

PWSZ Tarnobrzeg plasuje się na szarym końcu nawet wśród innych tego typu szkół w Polsce -ranking szkół 2019.

Studiuje tu i jestem już po jednym kierunku który robiłam na uniwersytecie. I takiej żenady i ciemnogrodu nie widziałam od bardzo dawna. Ta uczelnia nic nie uczy o przepraszam uczy, Hamstwa, Dwulicowości, Braku Szacunku i Donosicielstwa. Panie w Dziekanacie to za karę pracuje bo są tylko wybrane godziny dla studenta na audiencje, nic nie załatwią, wręcz kłodę pod nogi podłożą do tego gumowe uszy i plotkary. Ja się nie dziwię że dobrzy wykładowcy odchodzą bo nawet ja bym na dłuższą metę nie wyrobiła jak bym miała tam uczuć. Najgorsze tłuki zdadzą ta uczelnię. A potem idą takie kwiatki dalej. Na przykład pielęgniarstwo, z dobrego źródła, niechodzą i zdają bo koleżanki z pracy wykladaja przedmioty i zdają. Na praktyki połowa nie chodzi a inni tyraja za nich ale gumowe uszy pani S wszystko załatwia tym co mają u niej chody. To ma być kierunek. Szok. Nie polecę nikomu tej uczelni wręcz będę odradzała. Porównujac moja poprzednia uczelnie z tą to, ta obecna jest kpina. Panie Ministrze odebrać akredytacje, spytajcie się studentów na osobności o zdanie. A nie podstawione ludziki się wypowiadaja.

OTWÓRZCIE MGR Z PEDAGOGIKI ...PROSIMY BO PWZS JEST FAJNĄ UCZELNIĄ

Studiowanie to poszukiwanie wiedzy, to nie wina uczelni że ktoś tego nie rozumie. Ukończyłem tą uczelnię i chciałem kontynuować studia zaocznie na znanym uniwerku połączone bo pracuję zawodowo. Tam na wykłady przychodzili sami magistrowie i to nie bardzo douczeni do tego za semestr musiałem płacić 2000. To mnie zniechęciło, bo lubię się uczyć i poszukiwać, zrezygnowałem z tamtej uczelni. Chętnie wrócił bym na PWSZ.

dr Beata Zięba Kołodziej to wspaniała kobieta

Komentarz usunięty.

Nie polecam tej uczelni nikomu, kto ma ambicje i słabe nerwy. Studiowałem na tej uczelni i napiszę szczerą opinię. * Przede wszystkim uczelnia ma niski poziom nauczania. *Studenci, którzy nie chodzą na wykłady, ćwiczenia a nawet zaliczenia nie ponoszą praktycznie żadnych konsekwencji. *Z racji, że wykładowców jest mało to przydzielanych jest im kilka przedmiotów do nauki na jednym kierunku. *Większość wykładowców jest tragicznych. Bez pasji i pomysłów jak przekazać swoją wiedzę w sposób, który zapadnie głęboko w pamięci studentowi. Są niesłowni. Kierują się osobistymi pobudkami przy ocenianiu pracy studentów. *Jest kilku wykładowców, którzy są wspaniali, pomocni, bardzo mądrzy, lecz szkoda się ich robi, gdy się patrzy jak się na tej uczelni marnują (z czego, tak mi się wydaje, często zdają sobie sprawę). * Kolejnym argumentem będzie fakt, co prawda niezależny od uczelni, jednak dla studenta dość istotny, gdyż Tarnobrzeg to miasto nieprzyjazne dla społeczności akademickiej. Jedyne miejsca, gdzie można pójść to kilka pizzerii i jeden znany pub B********a. * Brak organizacji. Brak organizacji i BRAK ORGANIZACJI. Uczelnia w ogóle nie liczy się z tym, że większość studentów to osoby dojeżdżające. Zapisując się na studia dzienne dostaje się plan, na którym zajęcia zaczynają się o 15:00 a czasami i później , a kończą o 21:30. Dodatkowo, jeśli zajęcia są odwołane to studenci informowani są o tym chwilę przed zajęciami, a czasami nawet po czasie, w którym powinny się odbyć. * Farsą są także zaliczenia, gdyż z każdego przedmiotu obowiązuje projekt przeważnie na jeden i ten sam temat. * Śmiechu warte są także dawane co semestr ankiety badające opinię studentów na temat wykładowców, które są mylnie nazwane anonimowymi, gdyż wysyłane są na prywatne konta studentów na wirtualnej uczelni, często studenci chociaż by chcieli napisać prawdę, to nie mogą, gdyż wiadomo przez kogo opinia jest wystawiana.

Postanowiłam dać tej szkole szansę. Będę studiować tu finanse i rachunkowość, ale tylko przez rok zaczynając od października. Jeśli poziom faktycznie jest tak masakryczny to wyjdzie to na wierzch już na samym początku,a ja po roku przeniosę się do innej uczelni. Jeśli natomiast nie jest tak źle to może zostanę i wyjadę dopiero robić magistra - wszystko zależy od wykładowców i tego co zaprezentują. Dam znać jak im poszło haha :')

Witam, jeśli chodzi o PWSZ w Tarnobrzegu to polecam dla osób, które chcą w miarę spokojnie ukończyć uczelnię wyższą i następnie zrobić magistra na jakimś uniwerku. Polecam ekonomię menedżerska ze względu na uniwersalny kierunek studiów, po którym można sobie zrobić magistra w innej uczelni. Wykładowcy są lepsi i gorsi - jak wszędzie. Słyszałem też, że chyba będą uruchomione studia magisterskie z ekonomii. Powodzenia

Stanowczo odradzam nauki w tej szkole, która nie ma żadnych tradycji kształcenia w dziedzinie ekonomii. W większym mieście jest możliwość pracy i zarobienia sobie na studia. Warto się trochę pomęczyć dla dobrego dyplomu i własnej satysfakcji. Także dla zainteresowania swoim dyplomem (wiedza, umiejętności) pracodawców. Studenci z Tarnobrzega nie są źródłem zainteresowania pracodawców, bo kształcenie, np. w dziedzinie finansów i rachunkowości jest na niskim poziomie. Kto mógłby być usatysfakcjonowany ukończeniem studiów w takiej słabej szkole ? Warto się zastanowić.

Planuje się zarejestrować na kierunek finanse i rachunkowość. Nie mam wystarczająco dużo pieniędzy na wyjazd do większego miasta, dlatego tez moje możliwości są ograniczone. Ograniczone do Tarnobrzega. Opinie o szkole są bardzo zróżnicowane, ale z tego co widzę z każdym rokiem coraz gorsze, mimo że zdarzają się wyjątki. Dlatego to pytanie kieruje do osób, które niedawno skończyły tu studia, bądź studiują teraz. Czy faktycznie warto? Czy podejście do studentów faktycznie jest tak okropne czy po prostu to tyczy się obiboków? Moje wyniki zawsze były dobre, a ciężko się uczyć też umiem. Proszę pocieszcie mnie i powiedzcie, że jest dla mnie jakaś szansa xd

Ukończyłem tą "uczelnię" dwa lata temu. To strata czasu, nikt po tej uczelni nie znajdzie pracy w zawodzie bo zła opinia o tej szkółce jest znana w całej Polsce. Ta uczelnia to tylko fucha dla pracujących tam nauczycieli (bo na miano wykładowcy żaden nie zasługuje). Jeden olewus z Lublina, drugi olewus z Rzeszowa i cała reszta mają gdzies Tarnobrzeg i tą szkółkę. Oby jeszcze miesiąc, oby jeszcze semestr tylko kasę brać a po kontach rozmawiają, kto przejmie budynki po tej szkole. Ludzie opamiętajcie się i nie idźcie na wsi Tarnobrzeg na studia !!!

No rzeczywiście to nie jest uczelnia dla osób ze słabymi wynikami, ale biorą każdego jak leci… Nawet limity się nie liczą, bo i tak państwo zwróci za wszystkich studentów. Utrzyma się tutaj każdy, nawet tacy co raz się pokażą na ostatnich zajęciach kiedy jest zaliczenie. Wszystkie kolokwia, zaliczenia i egzaminy to farsa, ponieważ i tak każdy zalicza korzystając z niedozwolonych źródeł. To jest nie do pomyślenia na normalnej uczelni! Akurat dobrze się składa, bo jestem pracodawcą i miałem do czynienia, również z takimi i jestem przerażony ich zerową wiedzą w jakimkolwiek temacie. Wyższe wykształcenia chcą mieć, ale jedyne co mają to średnie wyobrażenie o świecie i ledwo podstawową kulturę. Zgadzam się z osobą kilka postów niżej, że lepiej skończyć dobrą szkołę branżową, mieć zawód, a nie pchać się na takie i nie mieć żadnej wiedzy oraz niczego sobą nie reprezentować. Studiowanie to nie tylko nauka, to powinno być ogólne kształcenie, edukowanie i wychowanie człowieka w każdej dziedzinie oraz zdobywanie wiedzy z różnych źródeł, a nie tak jak tu – przepisać ze ściągi każdy umie, ale żeby już wiedzieć o co tam chodzi to nie pytaj takiego. I jeszcze jedno o jakich profesorach tu mowa, bo z tego co słyszałem to niektórzy to doktorzy, nawet nie habilitowani, a reszta jak leci to magistrowie.

A ja się nie zgodzę z poprzednimi opiniami. Po pierwsze, nie jest to szkoła dla osób ze słabymi wynikami, osobiście uczyłam się bardzo dobrze, niestety koszty wyjazdu na studia przekroczyły mój budżet, dlatego postanowiłam zostać tutaj na miejscu. Poziom nauki i wiedza profesorów akurat na moim kierunku był odpowiedni do wiedzy, którą powinnam posiadać kończąc kierunek finanse i rachunkowość. Na praktykach nie było czegoś takiego, jak jest napisane kilka postów niżej. Praktyki odbywałam w renomowanej na polskim rynku firmie, opiekun praktyk dbał o to, abym należycie wykonywała swoje obowiązki oraz służył radą i pomocą na każdym kroku. Wiadomo, jak wszędzie były lepsze i gorsze chwile, ale nijak nie czuję się jakaś "gorsza" czy "inteligentna inaczej" ukończywszy PWSZ.

A ja się nie zgodzę z poprzednimi opiniami. Po pierwsze, nie jest to szkoła dla osób ze słabymi wynikami, osobiście uczyłam się bardzo dobrze, niestety koszty wyjazdu na studia przekroczyły mój budżet, dlatego postanowiłam zostać tutaj na miejscu. Poziom nauki i wiedza profesorów akurat na moim kierunku był odpowiedni do wiedzy, którą powinnam posiadać kończąc kierunek finanse i rachunkowość. Na praktykach nie było czegoś takiego, jak jest napisane kilka postów niżej. Praktyki odbywałam w renomowanej na polskim rynku firmie, opiekun praktyk dbał o to, abym należycie wykonywała swoje obowiązki oraz służył radą i pomocą na każdym kroku. Wiadomo, jak wszędzie były lepsze i gorsze chwile, ale nijak nie czuję się jakaś "gorsza" czy "inteligentna inaczej" ukończywszy PWSZ.

PWSZ w Tarnobrzegu, pewnie jak większość tego typu "zawodówek:" prezentuje niski poziom kształcenia. Dyplomy takich szkół nie mogą przedstawiać większej wartości na rynku dyplomów w Polsce. Trudno je zresztą porównać do dyplomów jeszcze sprzed 15-20 lat wstecz. Trudno je również porównać do dyplomów wydawanych przed dobre uniwersytety obecnie (te jednak są słabsze niż równorzędne uczelnie 15-20 lat temu). Dlatego warto zastanowić się nad wyborem Tarnobrzega jako miejsca "studiowania?, a tak naprawdę "kursowania". Chyba, że ktoś chciałby mieć jakikolwiek dyplom ze względu na niskie wyniki w nauce, brak zdolności, oportunizm lub nawet czasem niewydolność intelektualną. Tylko co to za pocieszenie ! lepiej ukończyć zwykłą szkołę branżową i pracować w wyuczonym zawodzie niż kompromitować środowiska pedagogów, ekonomistów, pielęgniarek, i kogo tam jeszcze. Równocześnie warto się zastanowić po co takie szkoły funkcjonują , skoro poważne badania NIK-u zauważyły, że PWSZ-ty nie spełniły swoich funkcji, a przyczyniły się (wraz z innymi czynnikami) do znaczącego obniżania poziomu kształcenia, a więc i wykształcenia.

pseudo uczelnia zatrudnia doświadczone życiem pielęgniary, które od dziesiątek lat trzymały w ręce długopis a nie strzykawkę i nie wiedzą co mówią i co do czego, uczą się tak samo jak studenci , a każą nazywać się profesorkami hahaha. Zatrudnione z racji funkcji -żenada

jesteście niesprawiedliwi- z reguły szpilki wbija się osobom, które wymagają od studenta więcej niz w innych oddziałach, gdzie chodzi się jak chce i kiedy chce. A jesli ktoś chce nauczyć to mu się łatę przykleja. Draństwo i motłoch.

przeczytałam opini i nie ze wszystkimi się zgadzan . Przykład Pani A.P. solidna zajmujaca się studentami od poczatku do końca. Nie pozwala na fuszerkę na swoich zajęciach ,odpowiada własnym podpisem za to co się robi i nie dopuszcza do nabierania złych nawyków przez studentów. Myslę ,że napisała to złośliwa osoba, która nie ma wiedzy co do procedur i standardów obowiazujacych w pielęgniarstwie. Szanowna Pani prosze nie odpuszczać leserom. Praca z panią to zaszczyt dla mnie jako studentki. Te kąśliwe uwagi to od nierobów i obiboków.

- pierwsze przywitanie na każdych praktykach: Wy wiecie chyba co macie robić? lub Wiecie od czego tu jesteście? ; - na praktykach zawsze monotonne czynności – same toalety, zmiany pampersów, kąpiele których nikt nigdy nie robi na oddziałach prócz studentów oraz wielki zaszczyt wychodzenia z pacjentami na badania i oczekiwania w długich kolejkach, a do trudniejszych czynności pielęgniarskich, które powinniśmy również opanować oczywiście unikanie angażowania studentów ; - brak wyposażenia przez uczelnię stanowisk zajęć praktycznych studentów, tj. brak rękawiczek nitrylowych lub lateksowych – przez co często dochodziło do nieprzyjemności między pracownikami danego oddziału a studentami praktykującymi a w zamian studentom nakazywano używania rękawic foliowych - rękawic tych często kazano używać do pobierania krwi pacjentowi i zakładania wkłucia dożylnego ; - częste zaniechania procedury poekspozycyjnej w przypadku zakłucia się igłą przez studenta tłumaczone brakiem czasu ; - brak zainteresowania się studentami przez osobę odpowiedzialną za zajęcia praktyczne, a nawet wręcz dochodziło nagminne do ignorowania studentów przez cały okres zajęć praktycznych –najlepszy tego przykład to p. A. P. na oddziale neurologii ; - brak jakiegokolwiek przygotowania do prowadzenia wykładów ze studentami przez p. A. P. – czas wykładowy w całości to postękiwanie, jąkanie się i mruczenie pod nosem owej pani oraz wielokrotne szczegółowe omawianie algorytmu mycia krocza pacjenta na przedmiocie neurologii i pielęgniarstwa neurologicznego, przychodzi na myśl tylko domniemanie dewiacji na tym punkcie ; - załatwianie jakiejkolwiek sprawy w dziekanacie wiązało się z nieziemskimi formalnościami, co najmniej tak jakby miały się odnosić do Prezydenta RP! zazwyczaj jedna wizyta w dziekanacie nigdy nie wystarczyła żeby załatwić najprostsze sprawy! wiązało się to zawsze rozmową z niemiłym G. Z., wystosowaniem odpowiedniego pisma do dziekana, oczekiwaniem na przeczytanie tego pisma przez około 2 tygodnie, w końcu wystosowaniem decyzji, ale nigdy na piśmie tylko „na gębę” przez osoby trzecie takie jak M. S. - prowadzenie wykładów przez nachalnego zboczeńca, który cały czas przyglądał się młodym dziewczynom, rzucał sprośnymi żartami, głaskał po karku, łapał za kucyki… Szkoda tylko, że ma córkę w wieku studentek! ; - o panie G. Z. krąży opinia, że w zamian za niezagrożone stanowisko robi minetę pani B. Z. K.

Niski poziom nauczania, adresowany do najsłabszych kandydatów na studia. Trudno porównywać poziom studiów w tej szkole do poziomu uczelni o statusie uniwersytetu. To widać, słychać i czuć !.

Z całą pewnością jest to szkoła bardzo słaba, którą trudno nazywać wyższą. Chętnie przyjmuje osoby ,które ledwie zdały jakąś maturę, np. w systemie dla dorosłych i z niskimi wynikami. Także wszystkich innych "niedobitków"w rozumieniu pracowników chcących mieć wyższe studia zawodowe (licencjat). Absolwenci tej szkoły (niestety także innych i bardziej znamienitych) mają nierzadko (poza nielicznymi przypadkami) problemy z nauką czytania, pisania, rozumienia tekstu, formułowania wielozdaniowych wypowiedzi, logicznego myślenia i wyprowadzania wniosków, itp. Zatem tego wszystkiego co powinny nauczyć szkoły z niższego szczebla edukacji. Przy braku kandydatów na studia, obniżeniu poziomu kształcenia wyższego (problem systemowy), kształcenia masowego i przyjmowania każdego z ledwie zdaną maturą lub nawet bez matury (z nadzieją zrobienia jej w ciągu kolejnego roku) po to, by utrzymać dany kierunek i status quo szkoły- niewiele się zmieni, a pseudo-studenci będą nadal krzywdzeni niewiele wartymi dyplomami. Kilkadziesiąt lat temu byliby najprawdopodobniej uczniami słabszych szkół zawodowych. Może coś zmieni się wraz z reformą szkolnictwa ministra Gowina ?.

To coś nazywa się szkołą? I to wyższą? To sięga co najwyżej poziomu przedszkola. W dziekanacie wszyscy zachowują się jak dzieci, a nie jak poważni ludzie. Załatwić nie idzie nic. O traktowaniu poważnie studenta nie ma mowy. Najlepiej jakby tam w ogóle nie zaglądać, wtedy byliby zadowoleni. Tylko na początku przy rekrutacji jest wszystko ładnie i pięknie. Niestety czar pryska już na początku studiów. Wykładowcy chyba z łapanki na ulicy, nie reprezentujący żadnego poziomu. Oczywiście są wyjątki, ale to jednostki. Wykłady "zaczerpnięte" z Internetu, chomika, wymiennika, to na porządku dziennym. Niektórzy w swoich źródłach podają książki sprzed 40 lat, tak 40!!! Generalnie nie polecam i odradzam każdemu. Gdybym dzisiaj wiedział to co wiem, nie wybrałbym tej uczelni po raz drugi, mimo, że na miejscu.

Ukończyłam w tym roku PWSZ i po trzech latach pozostał mi niesmak i gorycz. Moja noga już tam nie postanie. Bardzo blado wypada tarnobrzeska uczelnia na tle innych państwowych szkół czy uniwersytetów. 10 lat temu PWSZ piastowało miano najgorszej uczelni w Polsce i niestety do tej pory nic się nie zmieniło. W ciągu semestru wypełniane są po 2-3 ankiety "anonimowe" dotyczące jakości kształcenia na uczelni. Co z tego, kiedy ani ankiety nie są anonimowe, ani zdanie studentów nie jest brane pod uwagę. Nasza Pani Dziekan nie jest zupełnie prostudencka. Wszystkie komentarze poniżej to smutna prawda. Jedyny człowiek na poziomie w tej szkole to Pan Rektor, ale on sam z taką ekipą wiele nie zdziała.

Trudno wyrazić coś przychylnego o PWSZ w Tarnobrzegu. Organizacja była naprawdę opłakana, wszystko jest organizowane naprędce, na ostatni dzwonek. Studenci nie są informowani np. o tym, że wykładowcy nie będzie, a wiele osób dojeżdża bądź pracuje. Plan zajęć nigdy nie był normalny, okienka dochodziły do 3,4,5 godzin w ciągu dnia, co uważam na innych uczelniach można rozsądnie rozwiązać. Muszę podkreślić rażący brak współpracy dziekanatu ze studentami. Studenci są traktowani jak zło konieczne. Podstawowe obowiązujące zasady w dziekanacie to spychologia i papierologia. Pani Dziekan zlecała wypełnianie „badań marketingowych” rynku około 440 ankiet, czym nie zajmuje się uczelnia państwowa. Studenci musieli je przeprowadzać na pacjentach w szpitalach. To wysoce żenujące. Ta uczelnia to pomyłka. Odradzam komukolwiek studiowanie tam.

Ewenement w skali kraju. Tu poziom sięga dna. Na obronie obniżyli bezpodstawnie studentkom oceny za jakieś wymysły z praktyk, to podchodzi pod paragraf. W dziekanacie wielka chamówa i ignorancja, nikt studentowi nie jest przychylny. Wykładowcy potrafią zmienić formę egzaminu tydzień przed terminem z testu na egzamin ustny. To się w głowie nie mieści. Wszyscy wykładowcy mają się za Bogów, ale zero kultury własnej i klasy. Studenci bardzo się męczą w tej szkole. Oceny wyciągnięte z rękawa. Egzaminy zupełnie z innego materiału niż wykłady to tutaj standard. Wyzywanie studentów na wykładach przed wykładowców również. Nic tylko byłby z tego piękny artykuł do gazety. Podsumowując ch****a uczelnia, buractwo i wieśniactwo najgorszego gatunku.

Najgorsza szkoła w Polsce. Nie idźcie tu! Począwszy od wykładowców, którzy prezentują bzdurne treści żywcem ściągnięte z Internetu, Wielka Pani doktor, która czytać nie umie i mówi o czterech trymestrach ciąży uwaliła 3 dziewczyny na obronie pracy. Żadnego szacunku do studenta. Plan układany pod wykładowców w taki sposób, że student ma mnóstwo niepotrzebnych okienek i zawalony tydzień. Wymagania nie z tej ziemi. W dziekanacie najczęstsze słowo jakie można usłyszeć to "nie wiem", nic nie idzie załatwić. Pani z dziekanatu M.S. bardzo nieprzychylna osoba. Pan G.Z. z dziekanatu totalny obibok i ignorant. Pani Dziekan ZAWSZE NA "NIE", jedyne co umie to tylko kłamać, grozić i straszyć. To kompletna porażka. Droga przez mękę. Nikomu nie polecam tej szkoły.

jestem na podyplomówce. NIKOMU NIE POLECE TEJ "SORBONY" zero szacunku do człowieka, pomomo że jesteśmy już doś dorosłe i z 20 letnimi stażami pracy w szkołach - prace karne za spónienie na zajecia , dodatkowe prace za liczeniowe i zero szacunkiu do człowieka choć na pewno wiem więcej niż niejedna paniusia z tej uczelni. Z DALEKA OD TEJ UCZELNI

Ciężko nazwać to coś szkołą, a już na pewno nie wyższą. To co się tam dzieje to masakra. Wykładowcy wieLkie panY, którzy myśląc, że przyjeżdżają z innych miast ( uniwersyteckich ) to już jak święte krowy, poniżej już ktoś opisywał ich zachowanie. Bardziej skupiłbym się biurokracji jaka Panuje w tych " ośrodku kształcenia " na wszystko potrzebna zgoda dziekana, na wszystko jakieś papiery nie wiadomo na co i po co. Państwo w dziekanacie to już samych siebie przebijają wymyślając różne procedury i nawet nie znają regulaminu własnej uczelni, nie wspominając już o ustawie o szkolnictwie wyższym. NAWET UCHODŹCOM BYM NIE POLECIŁ !!!

kto studiuje ten kierunek - ekonomia menadżerska? jaki poziom? polecacie? czy są praktyki podczas tych studiów?

Ta szkoła to masakra. Zero szacunku do studenta. Najpierw tak, tak wszystko będzie dobrze, później zlewanie na całej linii, jedna nie przyjeżdża na zajęcia później chce odrabiać w czasie wolnym studentów i też nie przyjeżdża, druga wyzywa od głupich pielęgniarek i debili, przyjmują jak leci, nawet z widocznymi zaburzeniami psychicznymi... Szok!!!

Zależy mi na tym, aby było w miarę blisko :)

zależy czego oczekujecie, jeśli spokojnej nauki bez zawyżonych lotów - to dobrze trafiliście. Nie bedziecie musieli się napinać, wykładowcy też okażą wobec Was luźny stosunek, przysiądziecie podczas sesji - pozaliczacie, wszyscy będą zadowoleni. Uwaga - dla ambitnych odradzam. Czasem lepiej wydać więcej kasy, wynająć pokój, i mieć wyższy poziom, jeśli podołacie.

Witam Zarejestrowałem się na bezpieczeństwie wewnętrznym (służba policyjna) i jednocześnie szukam jakiegoś mieszkania/pokoju na ul. Wyszyńskiego 10 :) Ma ktoś może, jakieś kontakty albo coś w tym stylu ? Jeżeli tak, to byłbym bardzo wdzięczny, za wszelaką pomoc :) Jest ktoś jeszcze na tym kierunku ? :)

Zoya ja też się zarejestrowałam na pielęgniarstwo, bo do Rzeszowa się nie dostałam. Podaj maila, pogadamy ;)

Zoya ja też się zarejestrowałam na pielęgniarstwo, bo do Rzeszowa się nie dostałam. Podaj maila, pogadamy ;)

Zoya ja też się zarejestrowałam na pielęgniarstwo, bo do Rzeszowa się nie dostałam. Podaj maila, pogadamy ;)

pielegniarstwo jest juz fajnie ja juz jestem zarejestrowana

masz rację Echelon szkoła dno a komentarze piszą saqmi naganiacze.

SPRZEDAŻ PRAC MAGISTERSKICH , LICENCJACKICH , ZALICZENIOWYCH , PREZENTACJI W PROGRAMACH KOMPUTEROWYCH PowerPoint i pdf. , MATERIAŁÓW DO NAUKI I POMOCNYCH W NAPISANIU WŁASNYCH PRAC ORAZ ŚCIĄG GŁÓWNIE Z RÓŻNYCH DZIEDZIN PRAWA , ADMINISTRACJI , BEZPIECZEŃSTWA WEWNĘTRZNEGO I HISTORII . CAŁY WYKAZ OFEROWANYCH MATERIAŁÓW NA MOJEJ STRONIE prace-magisterskie.pl.tl STRONA prace-magisterskie.pl.tl TELEFON 6 9 1 3 4 6 5 9 1 E – MAIL 981473@gmail.com

jestem studentka i uwazam ze dobrze wybralam pwsz Tarnobrzeg, swietnia uczelnia, same pozytywy, hej brac studencka

jestem ze stalowej woli:)

Ciekawe, ile tych komentarzy w stylu "oh-ah" piszą ludzie z uczelni (naganiacze, co po stylu ich można poznać), a ile prawdziwi studenci. Temat na interdyscyplinarną pracę dyplomową!

783701342 dzwońcie

Cześć wam dostałem się na studia bezpieczeństwo wewnętrzne jade jutro samochodem na rozpoczęci o 15 wiec jak ktoś chciał jechać zemną samochodem to zapraszam 4 osoby:)

Studentka mogłabyś mi podać do siebie jakiś kontakt ? Podam Ci swojego mejla ;) a.pawlowska0@gmail.com

A jutro nie zaczynamy od 15 ? Bo od 13.30 są ćwiczenia na II tydzień. Co o tym myślisz ? Bo ja szczerze mówiąc to tego nie ogarniam ;P

hej " Ola" :) już się martwiłam, że nikt się na zarządzanie nie wybiera ;P Czyżby wyglądało na to że od 13.30 dopiero mamy zajęcia ? ;D

Ja wybieram się na bezpieczeństwo wewnętrzne

Hey, jest ktoś na bezpieczeństwo wewnętrzne?

Do "studentka": Ja się wybieram na zarządzanie :P

ja również wybieram się na bezpieczeństwo wewnętrzne :) odnośnie rozpoczęcia to z tego co słyszałam od studentów w tamtym roku jako takiego nie było tzn. od początku odbywały się zajęcia więc pewnie na nich dopiero się wszyscy poznamy :)

Witam koleżankę ! ;D

ja jestem na turystyce i rekreacji, z tego co wiem to jeszcze sa miejsca na pedagogike, ciesze sie ze bede tu w pwsz studiowac, slyszalam o extra pracowni komputerowej z tablica interaktywna, super, juz nie moge sie doczekac

Czy ktoś się wybiera na pedagogikę?

Ludzie , może ktoś z turystyki się odezwie? ;p

leo dzieki:) juto sie odezwe:):)

hmm tylko dla Cb zagubiona tymczasowe gg 48534896

jestem jak najbardziej za, tylko gdzie i jak sie odnajdziemy? jakies namiary . . .

może przeniesmy rozmowę poza to ''forum'' xD

może przeniesmy rozmowę poza to ''forum'' xD

heh, no to coz namodzimy??

moze razem coś wymyślimy xp

leo w takim razie słucham propozycji :):):)

a na zarządzanie się ktoś wybiera ?

hehe dobre i 2-3 osoby xD

ciężko w 2, ew 3 osoby cos kombinowac dlatego,ze nie ma listy przyjetych, nie wiem czy wgl takowa sie okaze a jesli juz to po 13 wrzesnia kiedy bedzie koniec 3 rekrutacji, wtedy moznaby cos pomyslec, bo teraz to nie ma zbyt jak;/ a i leon witaj w drużynie:):)

zagubiona popieram Cię nawet na rozpoczęciu byłoby razem razniej.. ja także na bw

zuza ja:) szkoda, że nie mozna zrobić jakiejś grupy na fb czy cos, nie ma nigdzie listy, a tez nikt tu nie zaglada tak czesto, fajnie byłoby sie poznać troszke wczesniej :):)

witajcie na bezieczeństwie wew. już się nie mogę doczekać zajęć, kto jeszcze jest na bezp.?

ja jestem na turystyce i rekreacji a moje koleżanki złożyły dokumenty na pedagogikę, jeszcze są miejsca warto złożyć szybko dokumenty bo z tego co wiem to już kolejki się ustawiają też na zarządzanie

Andrzeju także witam w grupie:):)

Ja tam złożyłem dokumenty na bezpieczeństwo wewnętrzne i się cieszę bo na miejscu mam i bezpłatnie, atmosfera fajna wiem to od studentów, dużo imprez organizują jest oki, jest też turystyka i rekreacja też fajny kierunek

czy ktoś w tym roku wybiera sie moze na bezpieczenstwo wew? jest to nowo otwarty kierunek, ciekawe jak to wszystko bedzie wygladalo:)

ja tam studiowałem i potwierdzam wszystkie wypowiedzi, że Uczelnia jest dobra i warto tam studiować, tym bardziej, że studia bezpłatne, stypendia są ok. i praktyki, można się dużo nauczyć a nawet pracę można dostać jak się jest dobrym na praktykach i Firma zobaczy, że student sie sprawdza i jest zaangażowany

fajne kierunki i super warunki, stypendia i praktyki w ofercie sa w dobrych firmach, polecam ta uczelnie jest ok

popieram wszystkich poprzednikow, uczelnia super, fajne atrakcyjne kierunki, wszystko na miejscu nie trzeba nigdzie dojezdzac, biblioteka, czytelnia, duzy wybor czasopimi atmosfera lux

bezpieczenstwo wewnetrzne i informatyka to super kierunki, stypendia i infrastruktura swietna, uczelnia jest bardzo dobra i za darmo a to teraz istotne, praktyki w bardzo dobrych firmach, polecam rowniez tyrystyke i rekreacje, jest zalew, hotele i restauracje, wiec prace bedzie mozna zlalezc

bylam na tej uczelni jest naprawde fajnie, zwlaszcza atmosfera i zajecia ciekawe i imprezy, kadra no i oczywiscie jest kawiarnia na miejscu, ludzie na poziomie,polecam i popieram wybor tej uczelni zwlaszcza ze panstwowa i nowe kierunki sa na czasie

mysle ze uczelnia ma potencjal zwlaszcza informatyka inzynierska jako kierunek jest bardzo atrakcyjna, specjalnosci systemy mobilne i teleinformatyczne to sam miod, zwlaszcza ze teraz mamy smatrfony i tablety a to nowoczesna technika i warto to pojac zeby nie byc w tyle :) polecam uczenlnie, fajna kadra i super kontakt z wladzami, extra rektor

uczelnia jest super, zwlaszcza infrastruktura swietna, na miejscu biblioteka, czytelnia, silownia, klubokawiarnia i wiele udogodnien dla studentow, aule z systemem audiowizualnym, klimatyzacja, wifi na terenie uczeni, tylko studiowac tam a naprawde, teraz uruchomili bezpieczenstwo wewnetrzne i informatyke inzynierska warto tam isc

sam kierunek turystyka i rekreacja jest o tyle fajny, ze nie wymaga mega poswiecen, nie trzeba byc do niego szczegolnie uzdolnionym co dla mnie humanistki niecierpiacej matmy, fizy i chemii jest ogromnym atutem, no a zakres materialu jest ciekawy, przydatny nawet prywatnie, i nie jest nudno, bo masz w programie staże, jak dla mnie bardzo ok, choc mam swiadomosc, ze rynek pracy dla nas juz dawno mocno sie skurczyl i na kokosy nie mamy co liczyc, ale mnie to nie zraża

Uczelnia wydaje się bardzo w porządku. Wszystko jest jasno opisane na stronie, wiadomo czego można się spodziewać. Chociaż opinie studentów tam się uczących są pewnie bardzo różne. :) zastanawia mnie czy warto podjąć naukę na kierunku turystyka i rekreacja w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. prof. S. Tarnowskiego w Tarnobrzegu... Czy ktoś coś wie?;p

ktos pyta o polityke spoleczna, powiem tak; bardzo ciekawa propozycja, zajecia daja duza wiedze ogolna i pozwalaja blyskac w towarzystwie, wedlug mnie jest to kierunke dla pasjonatow, dla ludzo, ktorzy sie tym rzeczuwiscie interesuje, mam tu na mysli fakt, ze pracy po polityce spolecznej tak szybko nie zjadziecie, przynajmniej w Tarnobrzegu, chyba, ze zakladacie mala migracje za chlebem w pozytywnym tego slowa znaczeniu, dla mnie osobiscie jest to naturalna tendeencja, ze ludzie zmienaija miejsce zamieszkania i jada pracowac ta, gdzie ktos daje im dobre warunki, do rozsadzenia induwidualnego

Najwięcej na studiach zależy od studenta. Jeśli ktoś będzie nad sobą pracował i wykorzystywał możliwości jakie daje Uczelnia (również te finansowe, np. stypendia, a jak wiadomo w PWSZ w Tarnobrzegu są one bardzo wysokie) to po każdej Uczelni będzie miał perspektywy. Lenia z tzw. prestiżowej uczelni nikt nie będzie chciał zatrudnić. A na marginesie, chciałabym polecić studiowanie socjologii. Ten kierunek daje szerokie horyzonty myślowe i pozwala w przyszłości na znalezienie pracy w wielu branżach i zawodach. Obecnie najważniejsze jest by przecież nauczyć się myśleć i uczyć samemu, a ten kierunek świetnie do tego się nadaje. Po socjologii absolwenci pracują naprawdę w prawie wszystkich branżach (pomijam ściśle techniczne). Życzę dobrych wyborów studiów.

Najwięcej na studiach zależy od studenta. Jeśli ktoś będzie nad sobą pracował i wykorzystywał możliwości jakie daje Uczelnia (również te finansowe, np. stypendia, a jak wiadomo w PWSZ w Tarnobrzegu są one bardzo wysokie) to po każdej Uczelni będzie miał perspektywy. Lenia z tzw. prestiżowej uczelni nikt nie będzie chciał zatrudnić. A na marginesie, chciałabym polecić studiowanie socjologii. Ten kierunek daje szerokie horyzonty myślowe i pozwala w przyszłości na znalezienie pracy w wielu branżach i zawodach. Obecnie najważniejsze jest by przecież nauczyć się myśleć i uczyć samemu, a ten kierunek świetnie do tego się nadaje. Po socjologii absolwenci pracują naprawdę w prawie wszystkich branżach (pomijam ściśle techniczne). Życzę dobrych wyborów studiów.

co myslicie o kierunku polityka spoleczna na pwsz? jak jest?

nie wydaje Wam sie dziwnie niska ocena tej uczelni? jelsi dobrze rozumiem to maksymalnie moze szkola miec 10 pkt, tak? powyzej 4 a nawet 5 to raczej tak sobie, co? troch e jestem rozczarowana, jakos moje wyobrazenie o tej uczelni sie zmienilo, sadzilam ze to dobra szkola jest, sama mysle o socjologii, ewentualnie europeistyce, podpowiedzcie od siebie, jak tam jest

Dwa spostrzeżenia : socjologia na PWSZach jest raczej studiami dla studiowania. Chciałbym poznać dokładny plan zajęć i sylabusy, ale wydaje mi się, że to UJ czy UAM się nie umywa nawet. Europeistyka w samym Tarnobrzegu, to nie jest zły pomysł, o ile nie jest się szczególnie powiązanym z tym miastem i nie chce się zostać za wszelką cenę. To dobre miasto, dobrze mi się tam żyło, aczkolwiek nie wydaje mi się, że po takich kierunkach można znaleźć jakąś pracę. Tzn. można, na pewno można, ale ja poszedłem na łatwiznę i wyjechałem po prostu

co sadzicie o nowym kierunku europeistyka? Czy jest sens by go studiowac w naszym regionie? zastanawiam, sie jakie beda szanse na prace po jego skonczeniu. Bo o ile w Krakowie, Katowicach, Wroclawiu czy Lodzi pewnie jest duzo, duzo latwiej, to tutaj??? Tarnobrzeg??? Sama nie wiem.

czy nie ma tutaj studentów PWSZ z Tarnobrzegu? wszystko ok z ta szkola? dlaczego nie piszecie?

Nie jest źle, aczkolwiek do pewnych rzeczy można się poprzyczepiać. Do organizacji np. Nie ma rygoru jakiegoś, ale czasem tyle nauki jest, że pożal się boże... Nie jest to uczelnia dla najambitniejszych, bywają lepsze. Ale tez nie wszyscy szukają najwiekszych wyzwań naukowych. Na socjologii jest calkiem spoko, zycie plynie wolnym nurtem, Chyba tego oczekiwalismy.