Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu

Jestem studentką kosmetologii to było bardzo dobry wybór uczelni.

Studiowanie tutaj to ciekawe doświadczenie – zajęcia są dobrze zorganizowane, a praktyki naprawdę pomagają zrozumieć, jak wygląda praca w zawodzie

Wybór uczelni nie jest łatwy, to dla przyszłego studenta to wybór drogi przyszłości. Ja wybrałam dobrze, fizjoterapia na najlepszej uczelni we Wrocławiu. Polecam polecam polecam

Jeśli chcesz robić botox i igłowa to nie wybieraj się na kosmetologię. Sprawdź podstawy programowe.

Uczelnia na medal! Wybralam ją juz dawno z polecenia kuzynki i uwazam ze to doskonale miejsce do poszerzania wiedzy

Wybrałem WSF, bo zależało mi na praktycznym podejściu do nauki, a tutaj mamy mnóstwo zajęć na sprzęcie. Plus, wykładowcy są super pomocni i naprawdę znają się na rzeczy

Śmiało mogę polecić WSF jako absolwent fizjoterapii dziennej. Pierwszy rok to czas gdzie dominują wykłady, natomiast od drugiego do piątego roku bardzo dużo praktyki - w szpitalach na różnych oddziałach jak i w placówkach medycznych.

Szłam z nastawieniem wiecej teorii jak praktyki bo tak czytalam ze jest, jednak okazuje sie ze praktyki jest duzo, nauczylam sie wiele i polecam tą uczelnie

Hahahah botoks albo mikroiglowa? Zapomnij, na 3 roku jest oxy i wodorowe po 3 maszyny na całą grupę.. Na pierwszych 2 latach doświadczysz głównie masażu i henny albo maski algowej xdd

Odpowiedź do Wika Nie:) Z zabiegów które wymieniłaś jest tylko oxybrazja (3 urządzenia) i wodorowe (4 urządzenia na całą grupę). I robi się to tylko na 3 roku. Niczego co związane z igłami się nie robi. Tak naprawdę zabiegi na pracowni to tylko masaże, henna, oczyszczanie manualne, wodorowe, dermabrazja, oxy, kawitacja i sonoforeza oraz galwanizacja i jonoforeza. Ewentualnie masaż ciała kamieniami. Nic więcej;)

najbardziej podoba mi się to, że od samego początku uczysz się na konkretnym sprzęcie i masz bezpośredni kontakt z praktyką. Żadnej suchej teorii, tylko konkretne działanie, a musze przyznać, że studia zawsze mi sie kojarzyły z nudnymi, monotonnymi wykladami

Iga, co jest w pracowniach? Jest np. kriolipoliza, wodorówka, czy oksy? Są zajęcia z mezoterapii igłowej i botoksu?

Szukałam uczelni z nowoczesnym zapleczem dydaktycznym i sprzętem do nauki. Ta szkoła oferuje świetnie wyposażone pracownie, co daje realną możliwość pracy na najnowszych urządzeniach stosowanych w kosmetologii i fizjoterapii :) można już w czasie studiów zdobyć jakieś doświadczenie i podszlifować umiejętności

Pozytywne opinie są pisane w podobnym tonie i dziwnie sztuczne. Prawdopodobnie są problemy z rekrutacją i szkoła próbuje się ratować. Prawda jest taka, że teraz na trzeci rok idzie może połowa z początkowych grup, reszta odeszła na drugim roku, głównie do DSW, bo tam też wprowadzili kosmetologię. Nowe roczniki coraz mniej liczne. Problem jest taki, że jest bardzo drogo, a z praktyki po dwóch latach to głównie henna i masaż. Niektóre przedmioty są fajne, ale takiej kosmetologii to na semestr wypadały po trzy wykłady, tak samo było z dermatologią, a wiedza z tego zakresu moim zdaniem to taka baza pod pracę w salonie. Sprzęty są brudne, brakuje rękawiczek, czepków, nieraz i ręczników papierowych czy mydła. Zajęcia są co tydzień, co byłoby zrozumiałe, gdyby nie to, że się przyjeżdża czasem na dwie, trzy godziny. Władze zasłaniają się dyspozycyjnością pracowników, ale po rozmowach z wykładowcami okazywało się nieraz, że im też plan nie pasuje i musimy jakoś to wszystko przekładać, żeby harmonogram trzymał się kupy. Ogólnie to jestem rozczarowana i na magisterkę tu nie pójdę. Szkoła jechała dłuższy czas na oparach renomy z lat świetności, ale wszystko ładują w fizjoterapię i nie inwestują w studentów kosmetologii. Brak inicjatyw, ciekawych wydarzeń, szkoleń. Przestarzały program. Kicha.

Jak negatywne, to pisane przez studentów, a jak pozytywne to przez uczelnie? Rece opadają, serio. Ja jako studentka moge polecić , WSF kładzie duży nacisk na rozwijanie umiejętności praktycznych, dzięki czemu absolwenci są dobrze przygotowani do pracy , ja osobiscie nie mialam problemu ze znalezieniem zatrudnienia, dużo sie nauczylam i radze sobie swietnie

Radzę przed rekrutacją rozeznać się wśród osób które na uczelnię uczęszczały, pozytywne opinie pisane przez uczelnię.:

WSF to idealny wybór dla tych, którzy cenią sobie indywidualne podejście i nowoczesne metody nauczania

Polecam tą uczelnie bo ma poziom super ludzi i doskonale opinie, sama dzieki nim sie zdecydowalam i nie zaluje

A jak wygląda sprawa z praktykami? chce zaczac tu naukę bo wiele dobrego slyszalam, ale wlasnie nie wiem na co się nastawiac :)

Kosmetologia to kierunek, który bardzo mnie zainteresował. Kończę pierwszy rok i jestem bardzo zadowolona.

Fizjoterapia to kierunek ktory zawsze chcialam studiować, interesuje sie tym i to jest to co chce robić w przyszlosci

Tez uwazam, że kadra wspaniała. Trzeba miec serio szczescie, zeby trafic na takich prowadzacych, ktorym sie chce pracowac i ktorzy się angazuja

Najlepsza kadra na świecie ! Nauki dużo ale dla mnie to plus

kazdy swiadomie wybiera uczelnie, jak widac są ludzie ktorzy studiują i są zadowoleni

Polecam uczelni zmienić charakter pisania tych opinii. Przed kropką nie daje się spacji;)

Wydaje mi się że uczelnia sama sobie pisze te słodkie opinie:) Nie znam nikogo kto by polecił tą uczelnię dalej. Szczególnie po odbiorze dyplomu ale widziałam że ta kwestia była poruszona juz niżej.

Swietna uczelnia na wysokim poziomie. Polecam z czystym sumieniem

Mam same pozytywne odczucia co do funkcjonowania uczelni . Kosma spełniła moje oczekiwania prace znalazłam odrazu po obronie tytułu licencjata. Oczywiście będę kontynuować nauczanie na studiach mgr Zajęcia praktyczne w większości miałam z panią KM brak jakichkolwiek zastrzeżeń wręcz namówiła mnie na pozostanie na uczelni . Jedyny problem był z recepturą ale został rozwiązany PANI już nie pracuje na WSF . Reszta wykładów naprawdę bez konfliktowa wszystko do ogarnięcia .

Skończyłam pierwszy rok , jestem zadowolona z uczelni i jej funkcjonowania jedyne co było kłopotem to znalezienie gabinetu na praktyki , myślałam że szkoła załatwia a jednak temat musiałam rozwiązać sama . Jeżeli chodzi o nauczycieli to naprawdę pomocni , zaangażowani oczywiście że zawsze są jakieś wyjątki ale to jak wszędzie .

Odebrałam dyplom ukończenia studiów na tej uczelni. Dyplom wyglada jakby był wydrukowany w drukarce pod biurkiem w dziekanacie, wyblakłe kolory, zdjęcie absolwenta nadrukowane i zniekształcone. W momencie odbioru nie zgadzała mi się ocena na dyplomie. Różniła się od oceny, która została mi podana na obronie. Oczywiście obrażona Pani w dziekanacie, że musiała pracować wydrukowała raport z obrony i ocena faktycznie była taka sama jak na dyplomie, natomiast na obronie podano mi wyższą. Wymagane jest od studenta, aby oddał legitymację przed jej upływem ważności, gdzie spokojnie do końca października można z niej korzystać. Zabierają nam ten przywilej. Moja współpraca z uczelnią została zakończona i na pewno nigdy jej nie wznowię. Będę każdemu odradzać. Od pierwszych dni, aż po ostatnie nic nie było tu dopilnowane. Żenujące jest również to, że płacąc tyle za czesne i dodatkowe szkolenia nie było uroczystego wręczenia dyplomów, jak na państwowych uczelniach tylko każdy odbiera indywidualnie w dziekanacie i musi oglądać obrażoną minę Pani pracującej w dziekanacie. Czy to dzień roboczy, czy soboty, rano i popołudnie - Pani mina i nastawienie nigdy się nie zmienia

dziekanat - brak organizacji, panie obrażone ze musza pracować

Ukończyłam w tym roku studia I stopnia kosmetologii na tej uczelni. Zajęcia praktyczne były w porządku, jednak prowadzące nie były w nie zaangażowane. Uważam, że największą, nowoczesną, popartą badaniami naukowymi wiedzę przekazuje Pani mgr AK. Sprzęt na pracowni jest przestarzały. Przez dwa pierwsze lata uczyłyśmy się o zabiegach, których już nie wykonuje się w gabinetach. Urządzenia są zepsute, wybrakowane. Podłogi brudne, fotele wiecznie zepsute. Dostępne 3-4 urządzenia na 20 osobową grupę... Śmiech na sali. Co do kosmetyków i ich daty ważności nie mam się do czego doczepić, niemożliwym by było używanie przeterminowanych kosmetyków, bo po prostu szybko się kończą. Na pracowni zwykle brakowało kompresów, wacików, czepków, nie mówiąc już o rękawiczkach. Oczywiście to nie wina prowadzących a uczelni. Do wykładowców nie mam się o co przyczepić, serio byli fajni może z małymi wyjątkami ale tak jest wszędzie. Największy szok miałam już na pierwszym roku, gdy zostałyśmy powiadomione, że za wykonywanie zabiegów "bardziej na czasie" musimy płacić. Chcemy nauczyć się robić laminacji, mezoterapii, henny pudrowej? Musimy zapłacić za szkolenie. Za szkolenie "bezpłatne" i tak musiałyśmy płacić aby dostać certyfikat. Na innych, nowszych uczelniach we Wrocławiu jest to całkowicie darmowe i w formie zajęć. Niestety po ukończeniu studiów nie mogę znaleźć pracy, mimo tego, że mam bardzo dużo certyfikatów. Gdybym miała szansę zacząć studia od nowa, na pewno nie wybrałabym kosmetologii.

Jestem bardzo zadowolona!

A dla mnie spoko :) wiadomo co do wykladowców, ze jedni sa bardziej lubiani a inni mniej, ale to chyba wszedzie tak jest

ja jak do tej pory nie mam wykladowcom nic do zarzucenia, naprawde widac, ze sie starają, zalezy im zeby jak najwiecej przekazac i to doceniam

Kazdy wybiera swiadomie,jesli po pierwszym roku by mi cos nie pasowało, to bym zrezygnowala i tyle :) ja studiuje tutaj poki co na licencjackich, pasuje mi atmosfera, pasuje mi podejscie wykladowców

Ja skończyłam uczelnię rok temu jestem bardzo zadowolona nawet recepturka była do przejścia. Pracę dostałam zaraz po zakończeniu egzaminów .

Te trzy lata, które mialam nieprzyjemność spędzić na tej uczelni mogę określić jako najgorsze w całym moim życiu. Jedną z najbardziej wykańczających rzeczy były zjazdy co weekend. Zdarzało się, ze musiałyśmy jechać na tylko jedne zajęcia. W przypadku osób dojeżdżających oznaczało to cały dzień zmarnowany na jedne obowiązkowe zajęcia, ktore przykładowo trwały 20 minut. Zajęcia praktyczne i nie tylko musiały być odrabiane w tygodniu, nie zależnie od tego, co było przyczyną nieobecności. Zaznaczę, ze większość z nas jako studenci zaoczni pracuje. Na zajęciach praktycznych nauczyłam się najwiecej podczas zajęć z paniami siostrami, ktore są wspaniałymi osobami o wielkim sercu. Poza tymi zajęciami zaden inny aspekt pracowni mi się nie podobał . Jeśli chodzi o wyposażenie i wnętrze szkoły to sale są kompletnie nieprzystosowane do 12 godzin obowiązkowych wykładów dla całego roku, który liczy ok 80 osób. Było duszno, ciasno i niewygodnie. Jeżeli chodzi o wykładowców to pracuje tam pare osób, które naprawdę okazują ludzkie podejście, ale to niestety tylko garstka… Niestety oprócz tych osób, zdarzą się jednostki stosujące mobbing wobec studentów. Jedna z tych pan już nie pracuje, ale niestety to nie naprawi całego systemu funkcjonowania szkoły. Do tego caly proces pisania pracy był kompletnie niezorganizowany, koniec końców na napisanie pracy miałyśmy około dwa tygodnie, bo po drodze było milion innych egzaminów. Każdej informacji dowiadywaliśmy sie na ostatnią chwile, czy to o kolokwiach czy obronie pracy. Konsekwencja tego był brak życia prywatnego przez trzy lata. Mogłabym jeszcze długo wymieniać wszystkie argumenty. W skrócie nie polecam uczelni, bo naprawdę mnie wykończyła psychicznie i fizycznie.

Czy wszystkie pozytywne komentarze pisały boty? Bez podania konkretnych argumentów… to zastanawiające. Nie polecam szkoły. Ukończyłam w tym roku kosmetologię. Przez 3 lata zjazdy co weekend, dlatego większość nie mogła podjąć pracy w gabinetach, które wymagały pracy w sobotę. Przyjście do pracy skutkuje koniecznością odrobienia zajęć, te z kolei można było odrobić JEDYNIE w tygodniu! Prowadzący nie byli w stanie dostosować się w żaden sposób na choćby jeden wyjątek ( zawsze była informacja, że dana Pani nie będzie zostawała dłużej w weekend bo ona nie ma czasu to samo było z napisaniem wejściówki, na której ktoś nie był) Miesiąc przed obroną pani z receptury uwaliła większą część osób. Z mojej grupy liczącej 21 osób broniło się tylko i wyłącznie osiem. Finalnie przez mobbing i wiele innych rzeczy pani została zwolniona przez rektora. Mimo tego i tak nie jest to zachęcające żeby pójść na studia 2. Stopnia. jeżeli cokolwiek się dzieje na tej uczelni nie ma nikogo kto by pomógł w danej sytuacji. Poziom nauczania jest bardzo niski. Na ćwiczeniach w pracowni kosmetologicznej niektóre panie zamiast prowadzić zajęcia wolały siedzieć na fotelu i oglądać instagrama czy też wrzucać różne relacje. Byla nawet taka sytuacja gdzie pisaliśmy wejściówkę a pani nagrywała relacja na insta. Na pierwszym roku mieliśmy zrobić hennę brwi po czym jedna z Pań obniżyła każdemu ocenę przez to że nikt nie wykonał geometrii brwi gdzie geometrii nas na ćwiczeniach nikt nie nauczył. Żeby się tego nauczyć trzeba było udać się na kurs, który organizowaly pracownice szkoły w swoim gabinecie. Podobna sytuacja była z mani i pedi gdzie Panie pokazywały coś raz i każdy miał to potrafić… Każdy musiał się wszystkiego uczyć sam bądź płacić za dane kursy, a tylko przypomnę, że sam koszt czesnego jest bardzo wysoki na 3 roku bylo to 690 zł. Na 1 i 2 roku co semestr na ćwiczeniach były te same tematy nic nowego. Na 3 roku ( semestr letni ) Pan na zajęciach stwierdził, że pokazujemy atrybuty w gabinetach przez to prowokujemy mężczyzn… Najbardziej nie jest dla mnie zrozumiały system, który uczelnia stosuje na 3 roku, gdzie otrzymujesz promotora pod koniec marca i do czerwca, czy tez końca maja masz oddać prace. Dodam tylko, że promotor odpisuje po 2-3 tyg, u niektórych promotorów była sytuacja, ze nawet nie odpisał czy akceptuje temat pracy, a był już wtedy maj. Czerwiec tego roku to była istna tragedia co weekend jakiś egzamin i jeżeli ktoś nie zdał w 1 terminie to automatycznie nie mógł przystąpić do obrony, która była pod koniec czerwca( bo nie bylo czasu żeby poprawić dany egzamin ) Zero organizacji i robienie pod górkę. Radzę się zastanowić dwa razy zanim ktoś podejmie decyzje o rozpoczęciu edukacji na tej uczelni.

Jeśli chodzi o kosmetologie jestem zadowolona obecnie skończyłam licencjat i napewno zostanę na studiach drugiego stopnia . Pracownie na instytucie to dla mnie największy plus na uczelni zajęcia praktyczne w większość miałam z K.M jestem zadowolona duże zaangażowanie w zajęcia na uczelni jak i po za nią . Jedyny kłopot to jak dla mnie receptura ale z tego co mi wiadomo rektor kłopot rozwiązał już za pomocą studentów . xoxo . Polecam .

Widzę , że tu panie to sobie piszą swoje własne opinie ! Co za bzdura mam odmienne zdanie co do prowadzących i ich zaangażowania na uczelni .

Po ukończeniu edukacji na powyższej uczelni na 3 letnich niestacjonarnych studiach z kosmetologii POLECAM OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!!!! Zaczynając od organizacji, a raczej jej braku: plan zajęć zawsze wstawiany jest na ostatnią chwilę, nawet mniej niż tydzień przed rozpoczęciem semestru, o wprowadzaniu w nim późniejszych zmian nikt studentów nie raczy poinformować, w dziekanacie tylko Pan potrafi udzielić rzetelnej odpowiedzi na jakiekolwiek pytania.. Wszystko ustalane jest na ostatnią chwilę, wiecznie nikt nic nie wie, brak poszanowania prawa do życia poza uczelnią, przez terminy podawane na ostatnią chwilę nic nie można zaplanować.. Promotora przydzielą Ci losowo pod koniec kwietnia gdzie oprócz napisania pracy jest do zdania mnóstwo egzqminow, a o samym terminie obrony dowiesz się łaskawie tydzień max 2 tygodnie wcześniej… Do tego obecność obowiązkowa na wszystkich wykładach i ćwiczeniach, jeśli coś Ci wypadnie- musisz wziąć wolne i odrobić to w tygodniu:) Na pracowni wiecznie wykonywane te same zabiegi, które w gabinetach kosmetycznych przeszły już do lamusa, stare sprzęty, produktów jednorazowych ciągle brakuje. Jedyne miłe zaskoczenie to interwencja prof Czamary wobec mobbingujacej mgr. B. Szklarz i zakończenie z nią współpracy (na tematy w.w. wykładowczyni potrzeba by było osobnej opinii) Na studia mgr wybiore dojazdy do innego miasta, cieszę się że współpraca z tą uczelnią już za mną, i szczerze nikomu jej nie polecę.

Jeden wielki dramat, osobiście nie znam osoby która ma pozytywne opinie o uczelni, śmiem wątpić że wszystkie pozytywy są pisane przez samą uczelnię i osoby z nią związane…….

wszystkie opinie pozytywne pisane są w ten sam sposób tzn. pisze je sobie uczelnia. Panie w dziekanacie powinny zająć się pracą bo słabo im to wychodzi, a nie fake opiniami na portalu :))))

No duze znaczenie ma to na jakich wykładowców sie trafi :) ja akurat doswiadczenia i wspomnienia mam miłe, nie powiem złego słowa, a prawda jest taka, ze ilu ludzi, tyle opinii

Po spędzeniu 3 lat na tej uczelni myślę, że mogę wyrazić swoją opinię. Ukończyłam kosmetologię w trybie stacjonarnym. Jeśli chodzi o program studiów, przedmioty- uważam, że jest dość przestarzały, ale tutaj winić trzeba niestety program nauczania, ale warto o tym napisać, bo może niewiele osób zastanawiających się nad tym kierunkiem zdaje sobie sprawę, że zabiegi wykonywane na pracowni czy omawiane na wykładach już nie mają zastosowania w gabinetach i oprócz uczelni trzeba się szkolić w zewnętrznych instytucjach i uwzględnić to w swoim budżecie, jeżeli ktoś myśli o kosmetologii na poważnie. Jeśli chodzi o samą uczelnię- zajęcia na pracowni dość monotonne, w pewnym momencie nauki wszystko się powtarzało. Panie prowadzące, od których jedynych się czegokolwiek nauczyłam i po których było widać, ze chcą przekazać wiedzę i umiejętności to mgr Koprowska i dr Jacyszyn. Zarówno wykłady prowadzone przez obie panie, jak i zajęcia praktyczne były zawsze na wysokim poziomie, jeżeli jakąkolwiek wiedzę i doświadczenie mogę zawdzięczać tej uczelni, to zawdzięczam to właśnie im. Gdybym podjęła decyzję o studiach magisterskich to tylko ze względu na ich obecność na tej uczelni. O pozostałych prowadzących myślę, że nie ma się co wypowiadać, większość czasu spędzają na instagramie albo plotkach w kantorku, czy chodzeniu między salami, absolutnie uważam, że nie było na tych zajęciach przekazanej żadnej rzetelnej wiedzy, a u jednej z pań wręcz ciągłe kąśliwe komentarze pod maską słodziutkiej pani kosmetolog :) Tutaj należy wspomnieć o pisaniu pracy dyplomowej, ponieważ jedna z pań była moim promotorem. Na WSF promotorzy zostają przydzieleni w okolicach marca, a czas na złożenie licencjatu jest w okolicach czerwca lub wcześniej. Uważam, że przy takich terminach bardzo nie na miejscu jest organizowanie miesięcznego wyjazdu do Miami czy Nowego Jorku. Pracę napisałam w 100% sama, promotor w tym przypadku naniósł kosmetyczne poprawki i złożył podpis, a i pewnie dostał wynagrodzenie. Szkolenia organizowane przez właśnie jedną z tych pań były fajną odskocznią od zajęć na pracowni i czymś nowym, jednak płacąc tyle za czesne trochę śmiesznym faktem jest, że kończyły się płatnym certyfikatem w granicach 100-200 zł, a odbywały się w godzinach zajęć. Było to dobrowolne oczywiście, ale jednak fajnie by było, gdyby certyfikaty były dostępne dla każdego bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Jeśli chodzi o zajęcia z innych przedmiotów to odbywały się one zgodnie z planem, rzadko kiedy były odwoływane poza zajęciami z języka niemieckiego, ale to pozostawię bez komentarza. Organizacja uczelni i dziekanatu totalnie leży, panie tam pracujące nigdy nic nie wiedzą i są nieprzyjemne, dodatkowo bardzo upokarzające jest, że przy każdym podbiciu legitymacji kilka osób zostaje odprawionych z kwitkiem, ponieważ pani pracująca w księgowości nie księguje opłat na czas i osoby płacące regularnie widnieją na liście osób zadłużonych i trzeba udowadniać, że się zapłaciło aby dostać pieczątkę, nawet jeśli jest tydzień lub dwa po wysłaniu przelewu za dany miesiąc, nie wiem jak można dopuścić do takiej sytuacji. Biblioteka dobrze wyposażona, nie miałam problemu z dostępnością źródeł do pracy dyplomowej, dodatkowo uczelnia ma wykupioną bibliotekę online jeśli jakaś literatura nie jest dostępna do wypożyczenia do domu- tutaj duży plus. Zajęcia z receptury- była to całoroczna katorga i bardzo nas wszystkie zmęczył ten przedmiot psychicznie. Jednak należy zaznaczyć, że po złożeniu skargi do rektora, władze uczelni zareagowały ekspresowo. Naprawdę się tego nie spodziewałam, ale widać, że mimo wszystko dobro studenta dla rektora jest czymś ważnym. Naprawdę duży plus dla przyszłych roczników, że nie będą musiały męczyć się z wykładowcą, który nie powinien mieć nigdy w życiu styczności ze studentami i szczerze zazdroszczę, bo mimo wszystko niesmak po mgr Szklarz pozostał, mimo że została zwolniona. Podsumowując, opinia zależy od tego na jakich prowadzących i wykładowców się trafi. Ja miałam szczęście trafić większość semestrów na takich, którzy mnie czegoś nauczyli, jeśli trafiłabym inaczej wyszłabym pewnie z uczelni z umiejętnością nakładania henny żelowej i maski algowej. Wiedząc, że na 3 roku nie czeka mnie receptura z szanowną panią magister, myślę że wybrałabym tę uczelnię drugi raz pod kątem kosmetologii.

fizjoterapia bardzo mi sie podoba, to drugi kierunek ktory studiuje i jest naprawde ok

Na kazdej uczelni tak jest, ze jeden wykladowca podpasuje bardziej a inny mniej... to calkowicie naturalnie. Ogolnie moim zdaniem uczelnia funkcjonuje calkiem niezle i musialabym bardzo szukac, zeby sie do czegoś przyczepić

Na instytucie są panie które się poświęcają i angażują i są panie które po prostu pracują !

Najlepsza wykładowczyni instytutu kosmetologii to zdecydowanie Pani Magister Koprowska. Pomoże we wszystkim, doradzi, pokaże co i jak należy wykonywać, jest człowiekiem z którym można porozmawiać o wszystkim, ale jest też bardzo wymagająca. Potwierdza, że można być nauczycielem wymagającym, ale też dobrym dla studentów. Jakbym mogła, chciałabym mieć z nią wszystkie semestry zajęć na pracowni. Po trzech latach mogę stwierdzić, że Magister Koprowska nauczyła mnie najwięcej. Nawet nie będąc promotorką prac licencjackich, dała swoje podpowiedzi i służyła zawsze dobrą radą. Dzięki niej wiem, że jednak coś z tej szkoły wyniosłam.

Kazdy studiuje tam, gdzie mu sie podoba i to ze ktos ma zle doswiadczenia, nie znaczy ze tak bedzie w kazdym przypadku. Kazdy ma wybór i sam go dokonuje,ja jestem po pierwszym roku i jakos nie moge sie zgodzic z tym co tu jest opisywane, uwazam, ze jak ktoś chce sie uczyc, to sie nauczy, a złej b aletnicy to i rąbek u spodnicy przeszkadza

Mgr B.SZ dosłownie obrzydziła studentkom pracę w zawodzie. Nikomu nie polecę tej uczelni!

Opinia z 10.06.2024 jest opinią wielu studentek Kosmetologii na tej uczelni, więc omijajcie WSF bo nikt Wam tam, nie pomoże w zdobyciu wiedzy i doświadczenia.

Uczelnia pisze sobie sama opinie

Ja nie moge nic negatywnego powiedziec, bo mam raczej dobre wspomnienia związane z ta uczelnią :)

Indywidualne praktyki przez cały rok akademicki pozwalają na zdobywanie praktycznych umiejętności w elastycznym czasie, co jest dużym plusem

Nikt z mojego roku (150 osób) nie planuje iść tu na magisterkę. Szkoła dramat ;)

Fizjoterapia jak najbardziej okej, na odpowiednim poziomie. Zajęcia prowadzone w ciekawy sposob, wykladowcy potrafią zainteresowac

Przyszli studenci! Omijajcie tę uczelnię, bo to jest jedno wielkie nieporozumienie!!! Starodawne metody, niedziałające sprzęty, bardzo brudne sale wykładowe i ćwiczeniowe. Uczelnia wymaga remontu i przemiany, ale nigdy do tego nie dojdzie. Na zajęciach brakuje sprzętów dla wszystkich studentów. Uważam, że jeśli jest to uczelnia prywatna to powinna mieć poziom a jedyne co ma to grzyby w kosmetykach, produkty po terminie. Brak produktów jednorazowych do zabiegów. Jak się trafi urządzenie to często są zepsute lub z jakąś wadą, która zagraża bezpiecznemu wykonaniu zabiegu. Jedyne co można wynieść z tej uczelni to uczulenie na produkty, zniszczoną cerę i nerwicę oraz załamanie nerwowe. Jest to spowodowane wykładowcami, którzy traktują każdego studenta bez szacunku. Wykładowców, którzy zasługują na pochwałę jestem w stanie policzyć na palcach jednej ręki. Prowadząca recepturę kosmetyczną p.B.Sz co zajęcia doprowadzała studentów do płaczu, powodowała strach i lęk przez zajęciami. Pytania na kolokwiach i egzaminie mijały się z tym czego wymagała w odpowiedzi. Jesteśmy na studiach i zabawa w odpytywanie przy tablicy powinna się zakończyć na poziomie szkoły średniej. Pani Barbara wyzywa studentów, twierdząc że są tępi i nigdy nie chciałaby trafić w ich ręce. Zajęcia z p. P.B to porażka. O wszystko był problem, nie można było liczyć na jakąkolwiek pomoc i jasną odpowiedź na zadane pytanie. Było wiele sytuacji, gdzie robiła studentom pod górkę tłumacząc się, że ktoś nad nią stoi. Wiele sytuacji z zajęć publikuje na social mediach np nagie części ciała studentek podczas zabiegów. Ważniejsze zawsze było nagranie relacji niż wytłumaczenie zabiegu. Język niemiecki z p. S.K odbywał się bardzo rzadko. Co chwilę jakieś problemy z dotarciem na uczelnię, kilka minut przed zajęciami informacja, że jest chora i nie przyjedzie. Na zajęciach były poruszane tematy, które nie miały powiązania z przedmiotem np. nasza opinia o Ukrainie w Polsce, obgadywanie innych wykładowców a później plotkowała z nimi na korytarzach. Z.K - prorektor, nie szanuje studentów. Przychodził na zajęcia praktyczne nie z przedmiotu który uczył, gdy był wykonywany masaż czy zabieg na ciało (nie spodziewajcie się niczego wow) i byłyśmy w samej bieliźnie. Na swoich wykładach zawsze poruszał temat kobiet, polityki czy złego wychowania dzieci przez innych rodziców. Zajęcia nie odbywały się punktualnie. Spóźniony wykładowca to tutaj standard. Wykłady i ćwiczenia prowadzone były w sposób - szybko i na odwal. Na zajęciach praktycznych dochodziło do sytuacji, że studenci lądowali w szpitalach przez niekompetentne wykonanie zabiegu przez prowadzące. Władze uczelni nie reagują na zgłoszenia studentów. Wykładowcy są pod ochroną mimo, że mają sprawy w sądzie o mobbing.

Uczelnia oferuje naprawde wiele, jestem pod dużym wrażeniem

Planuję studia kosmetologiczne I stopnia, cały czas zastanawiam się którą uczelnię wybrać - NWSM czy WSF. Jakieś porady odnośnie wyboru i tych uczelni. Byłabym bardzo wdzięczna :))

Bardzo zadowolona ***** !

Fajna uczelnia z duzymi mozliwosciami :)

Poziom nauczania wysoki a wyklady ciekawe, super miejscem, polecam gorąco

Jestem niesamowicie dumna z tego jak wysoko zaszłam dzięki tej uczelni! Bardzo dobre miejsce, ciekawe podejscie do studentow, duzo wiedzy i praktyki

Poziom nauczania na tej uczelni jest niezwykle wysoki. super prowadzący, wyklady ciekawe. Jestem zachwycona

Bardzo dobra lokalizacja jak dla mnie . Podoba mi sie to,że poziom jest wysoki a wykladowcy wymagający

Podoba mi się :) nawet to, ze jest tak duzo nauki. Na zajęcia chce sie przychodzic, bo są ciekawe

Spoko uczelnia, dobrze skomunikowana, także dojazd nie sprawia problemu

Fizjoterapia fajny kierunek, zajecia prowadzone przez praktyków naprawde wiele wnoszą

Uczelnia bardzo dobrze zlokalizowana, budynek zadbany, sale wykladowe fajnie wyposazone :)

Odpowiednie miejsce dla ambitnych osob , jesli komus zalezy na tym aby sie jak najwiecej nauczyc, to warto sie zdecydowac na studia wlasnie tu

Bardzo fajna szkoła , fajnie, że stawia na rozwój .Mozna odebrać naprawdę dobre wykształcenie i wiele sie nauczyc

Fizjoterapia na tej uczelni- super sprawa!

Uczelnia spelnia oczekiwania, ludzie bardzo przyjaznie nastawieni

Odpowiednie miejsce dla osob chcacych sie uczyc :)

Bardzo mila atmosfera, organizacja zajec, plan, wszystko bardzo dobrze ogarniete

wykladowcy to praktycy z bardzo duzym doswiadczeniem, wiedzą jak przekazac wiedze i umiejetnosci praktyczne

Kadra swietna, organizacja równiez :) do tej szkoly przychodzi sie z przyjemnością

Bardzo dobre przygotowanie, zajecia super, zawsze jest ciekawie :)

Jesli fizjoterapia, to tylko tutaj!!! Niesamowita kadra i swietne zajęcia

Jestem bardzo zadowolona z wyboru uczelni, poziom nauki mi odpowiada, wykladowcy super

Uczelnia naprawde spoko, wykladowcy staraja sie dobrze przygotowac studentów do wykonywania zawodu w przyszlosci

Jesli komus sie marzyz awód fizjoterapeuty, to ta uczelnia daje naprawde swietne wykształcenie

Moja kolezanka skonczyla tu studia, zdobyla bardzo dobre wykształcenie i teraz z powodzeniem spełnia się w zawodzie

Warto wybrać tą szkołę, ale trzeba się liczyć z tym, że nauki jest naprawdę sporo

Swietna szkoła, naprawde widac ze wykładowcy się starają. Swietnie prowadzone zajęcia

bardzo dobra uczelnia, jesli ktoś chce zdobyc dobre wyksztalcenie, to to jest miejsce idealne

Moim zdaniem uczelnia funkcjonuje bardzo dobrze,czasami są jakies sytuacje losowe, ze zajecia wypadną albo cos, ale nie jest to częste

No ja nie narzekalam nigdy na to jak jest ulozony plan, na kazdej uczelni zdarzaja sie okienka i to jest wydaje mi sie calkowicie normalne ;)

Kolejny rok z rzędu uczelnia udowadnia że nie potrafi ułożyć planu pod studentów, którzy płacą niemałe pieniądze za naukę, wielogodzinne okienka, zajęcia rozwalone po całym dniu, a to wszystko za 700 zł miesięcznie, nikomu nie polecam tej uczelni, na 3 roku planem zajęć uczelnia blokuje studentkom szansę na rozwój zawodowy- nikt nie przyjmie do gabinetu osoby dyspozycyjnej raz w tygodniu :) można było spokojnie to ułożyć z głową w 3 dni i w normalnych godzinach, pozdrawiam

Szkola swietna, calym serduchem polecam nauke tutaj!

Uczelnia moim zdaniem funkcjonuje bardzo dobrze, warto sie tutaj ksztalcic, wykladowcy są swietni

No kazdy moze miec inne odczucia, mnie sie nauka na tej uczelni podobala,wszedzie są jakies minusy, nie ma uczelni idealnych, zawszze, wszedzie ktoś bedzie mial jakies ,,ale'' :)

Studiowałam tutaj przez 1 rok kosmetologię zaocznie. Nie byłam za bardzo zadowolona. Dla mnie minusem szkoły był nieczytelny wzrost opłat, niejasno formułowane wymagania do zaliczeń i egzaminów z niektórych zajęć, konieczność przynoszenia własnych narzędzi na ćwiczenia w pracowni kosmetologicznej. Dużym utrudnieniem jest też brak darmowych parkingów w okolicy. Nie ma opcji wykupienia abonamentu, więc za każdą godzinę parkowania trzeba płacić, zwłaszcza, że obok jest komisariat policji, więc nie ma co ryzykować, że się uda bez bilecika zaparkować.

Uczelnia działa bez zarzutu, ciesze sie z podjętej decyzji, szkoła super

Bardzo dużo zadowolenie z wyboru uczelni , chodź konkurencji we Wrocławiu co raz więcej .

proces rekrutacji dziala bardzo sprawnie, bez żadnych problemów :)

To prawda, szkola mega pozytywna, fajna atmosfera, zero spięcia i stresu, wszystko na spokojnie :)

Kosmetologia - same pozytywne wibracje ! Jestem szczęśliwa ! Trafiłam na swoje miejsce !

Fizjoterapia to moj drugi kierunek , ktory studiowało mi sie duzo lepiej, ponieważ byl zgodny z moimi zainteresowaniami, a druga sprawa, ze uczelnia naprawde dziala jak trzeba

Uczelnia zrobiła na mnie fajne wrażenie juz od pierwszych dni, wszystko funkcjonuje dokladnie tak jak powinno

jestem juz na drugim roku fizjoterapii. Bardzo ciekawe studia, czuje ze bede sie w tym spelniac :)

Ja sie ucze obecnie w tej szkole i mam same pozytywne odczucia, nigdy nie zostałam zle potraktowana przez wykladowców. Atmosfera przyjazna, pracownicy bardzo w porzadku

Nikomu nie polecam tej szkoły, to co się dzieje za zamkniętymi drzwiami to przechodzi ludzkie pojęcie. Większość wykładowców nie szanuje studentów, wiecznie problemy i zastraszanie. W tym roku skończyłam licencjat na kierunku kosmetologia i na magistra się tam nie wybieram, już wole dojeżdżać do Katowic czy Poznania tylko żeby się z pewnymi osobami nigdy w życiu nie spotkać. Pod koniec studiów już nawet nie było dostępnych podstawowych produktów takich jak rekawiczki lub kosmetyki, bo oszczędzają, a miesięcznie płaciłam za szkole polowe swojej wypłaty. Jeśli chcesz zaoszczędzić pieniądze, czas i nie chcesz stracić chęci do pracowania w zawodzie to omijaj ta szkole szerokim łukiem.

Uczelnia bardzo dobra, studia tutaj na jak dla mnie sa bardzo satysfakcjonujące

Szkoła super, zaczelam tutaj fizjoterapie i bardzo , ale to bardzo mi sie podoba, ciesze sie ze zdecydowalam sie na nauke wlasnie tutaj

Nie wiem skąd takie opinie bo ja studiowałam i bardzo mi sie podobało, pod wzgledem organizacji, poziomu wiedzy, podejscie wykladowców. Wszystko tak jak powinno byc

Cześć, myślę nad studiowaniem kosmetologii, ale słyszałam nie najlepsze opinie jeśli chodzi o organizację. Czy ktoś mógłby mi napisać szczerze jak wyglądają kwestie płatności? Czy to prawda, że czesne wzrasta w trakcie nauki? Czy to prawda, że trzeba mieć kupiony własny sprzęt kosmetyczny? Czy uczelnia zapewnia akademiki? I czy to prawda, że na studiach zaocznych zajęcia są co tydzień??

Jestem obecnie na studiach, kierunek kosmetologia!! :) Mega ciekawy, a nauka naprawde daje sporo satysfakcji :)

Mam pytanie jak wygląda wyposażenie uczelni fo AWF, chodzi o fizjoterapie

Nie polecam... Wiele osób nie potrafi uzasadnić swojej złej opinii, ja nie mam tego problemu. Plan lekcji? Żart... Na niestacjonarnych co tydzień zjazdy, nie jak na innych uczelniach, praktycznie nie ma wolnego czasu. Okienek w czasie planu lekcji bardzo dużo, mówię o drugim i trzecim roku, na pierwszym utrzymują jeszcze pozory. Czamara który odpowiada za uczelnię to przestarzały człowiek, który kieruje się dawnym systemem edukacji dodatkowo traktuje tą uczelnie jak bezpłatny zwykły uniwersytet, czyli nic nie załatwisz, praktyk dają ci bardzo dużo wiedząc, że tego nie ogarniesz mając jednocześnie pracę i nie bez powodu biorąc studia płatne, w dziekanacie nie pomogą z niczym kompletnie a wręcz utrudnią, to byłoby normalne na zwykłej uczelni w nie na prywatnej. Tutaj mimo, że płacisz mają na ciebie wyje..., Prowadzą płatną szkole i to najwięcej płatną ze wszystkim prywatnych jeśli chodzi o kosmetologię, a wszystko jest jak w szkole publicznej, zero szacunku do studentów, trzeba mieć obecność na każdych zajęciach w innym wypadku odrobić np na tygodniu.... Na ten moment jeśli nie będzie kogoś na zajęciach w załóżmy samą sobotę to od 8 do 20 były wykłady i ciekawe jak to teraz odrobić.... Już nie mówiąc że według planu w niedzielę jest podobnie i co tydzień jest bardzo podobnie i właściwie to dopiero chwilę przed wakacjami jest jakieś święto więc W KONCU jest wolny weekend a dwa tygodnie wcześniej dzień wolny. Więc no serio fantastycznie. W tym roku znajome dostały sale dla 18 osób góra 20 a osób jest 60. Wykładowca powiedział szukajcie sobie sali, nie napisał do czamary mimo, że te zajęcia są co tydzień, w żaden sposób nie zaangażował się sam, nakazał uczniom rozwiązanie tego problemu we własnym zakresie, gdzie to kompletnie nie jest obowiązek danych studentów. Czytałam jakieś zachwalanie budynku. Poważnie tyle pięter bez windy, szkoła w której zakazują podkręcania grzejników żeby nie trzeba było iść przypadkiem na online, bo za dużo by płacili, brak windy połamane krzesła, wiecznie zepsute rzutniki i wszystko inne to naprawdę poziom szkoły w którym nie płacisz 300/400 zł tylko 700/800 za miesiąc? Gdzie ma innych uczelniach nie masz zajęć tydzień w tydzień po tyle godzin praktyk zapowiedzianych dwa dni wcześniej na cały miesiąc gdzie masz pracę i nie możesz z dupy wziąć sobie wolnego miesiąca .... Czy serio nie lepiej pójść gdziekolwiek indziej? Mam wrażenie, ze szkołą sama pisze sobie opinię więc w końcu wystawie jakąś szczerą z którą większość się zgodzi....

Polecam uczelnie kierunek kosmetologia.

Ja osobiście jestem zadowolona z kierunku kosmetologia przynajmniej robimy jakieś sensowne zabiegi które później przydadzą się w pracy

Bardzo mi się podoba na uczelni , jestem studentka pierwszego roku kosmetologii.

Czy będą dni otwarte uczelni ?

Studiuje na pierwszym roku jak narazie uczelnia spełnia moje oczekiwania jestem zadowolona jak moja siostra która skończyła uczelnie 5 lat temu .

Nie polecam tej Uczelni, to jakaś pomyłka, gdybym cofnęła czas wybrałabym inna uczelnie. Męczarnia męczarni i męczarnia

Nie polecam studiowania kosmetologii na tej uczelni, jeśli chodzi o zajęcia praktyczne- pań prowadzących przez połowę zajęć nie było, chodziły między salami i plotkowały. Zajęcia czy to mani, pedi, henna czy poważniejsze zabiegi wyglądały na zasadzie "macie i róbcie", w trakcie wykonywania zabiegów nikt nie podchodził i nie kontrolował, za to na koniec chętnie było wszystko oceniane i komentowany był brak umiejętności- spowodowany nie ignorancją studentek, a brakiem przekazywanej wiedzy przez prowadzących. Wymagana była od nas wiedza i umiejętności, a od siebie nie było dawane praktycznie nic, no może poza kąśliwymi uwagami ;) Jak dla mnie pieniądze wyrzucone w błoto. Gdybym miała znowu możliwość wyboru uczelni na pewno nie postawiłabym na WSF za te pieniądze

Bardzo polecam studiowanie kosmetologii na WSF .

Jestem bardzo zadowolona ze swojego wyboru - kosmetologia .

Tak na kosmetologii zajęcia co weekend

Jestem po pierwszym tygodniu zajęć na uczelni na kierunku kosmetologia - najlepszy wybór. Polecam

czy wie ktos jak sie dostac na grupke na fb albo na ms (fizjoterapia) ?i czy wgl owe grupki istnieją? i jeszcze mam pytanie jak i kiedy bedziemy dzieleni na grupy zeby chodzic na zajęcia

Jak wyglada wf na tym kierunku kosmetologii?

Czy ktoś z Was próbował przenieść się na inną Uczelnię po 1 roku? Mam takiego pecha, czy naprawdę przeniesienie to aż tak wielki problem??? Jeśli ktoś ma podobny problem - zapraszam do kontaktu - może wspólnie coś ugramy.

Czy zajęcia w trybie zaocznym na kosmetologii odbywają się co weekend czy co drugi?

Wybrałam kosmetologie na WSF z opinii znajomych i obserwowania wcześniej insta. Mam nadzieje, że będzie to dobry wybór bo wybierałam miedzy 3 uczelniami .

Jak Kosmetologia to tylko WSF , zakończyłam obecnie licencjat i wybieram się magisterskie , pracownie kosmetyczne na bardzo wysokim poziomie co pomogło mi w wyborze uczelni , z opinii innych osób kończących już uczelnie również .

Skończyłam uczelnie z wynikiem bardzo dobry , polecam serdecznie kierunek kosmetologia .

Jak duze jest w tym roku zainteresowanie kierunkiem fizjoterapia? Jakie i czy są limity miejsc?

Właśnie się obroniłam jestem szczęśliwą magister kosmetologii , śmiało polecam uczelnie mam to czego chciałam .

Ja obecnie kończę uczelnie jestem zadowolona, receptura ciężki przedmiot ale do przodu tyle mogę powiedzieć . Jak chcesz i będziesz się uczuć wszystko jest do przejścia .

Jestem tegoroczną maturzystką i rozważam pójście na kosmetologie. Może ktoś mi wyjaśnić o co chodzi z zachowaniem pani prowadzącej recepturę kosmetyczną?

Michał : ruszyła na oba kierunki

Jestem teraz na 1 roku mgr i już wiem, że dobrze trafiłam. Nie byłam na początku przekonana, bo studiowałam wcześniej na państwowej ale nie mam nic do zarzucenia. Zajęcia jak zajęcia, jedne fajniejsze inne mniej za to z wykładowcami bardzo dobry kontakt .

Dla tych co pytają rekrutacja na uczelni już ruszyła na oba kierunki .

Polecam uczelnie ! Sprzęt , sale , firmy , organizacja na bardzo dobrym poziomie , kosmetologia .Polecam tez udział w Kole Naukowym z kosmetologii.

Polecam studiowanie na WSF , konkretnie Kosmetologia stacjonarna . Potrzebujecie konkrety piszcie !

Opinie moja na temat kosmetologii jest na 5 + , jestem studentka 5 roku i bardzo mi szkoda , że moja przygoda na tej uczelni się kończy . Polecam studiowane na kosmetologii i udział w kole naukowym , które obecnie świetnie prosperuje - dzieje się tak wiele … że bardzo będzie mi tego brakowało .

Jestem obecnie studentką 3 roku kończę licencjat i chętnie podejmę kontynuację nauki na studiach magisterskich. Polecam uczelnie tegorocznym maturzystą .

Kończę 1 rok kosmetologii - moja opinia na temat uczelni jest bardzo dobra . Polecam .

Jestem zadowolona z uczelni , sprzętu i podejścia do studenta . Obecnie studiuje 3 rok .

Narazie nie słyszałam nic o dniach otwartych na uczelni ale studiuje na pierwszym roku kosmetologii stacjonarnej i jestem bardzo zadowolona .

Słuchajcie jak na Fizjo maja jakieś dni otwarte ? Może opnie ?

Kompetencja, profesjonalizm, dobre podejście do studenta . To są już moje drugie studia i śmiało polecam kształcenie na kosmetologii .

Orientujecie się czy będą dni otwarte uczelni ?

Jestem mega zadowolona studentką drugiego roku - polecam uczelnie , był to mój najlepszy wybór .

Rekrutacja z tego co pamietam z przed roku to lipiec.

Hej, kiedy zaczyna się rekrutacja wsf?:)

Jestem studentką pierwszego roku kosmetologii , śmiało polecam uczelnie . Jestem bardzo zadowolona z mojego wyboru.

Studiuje fizjoterapie i większość wykładowców ma bardzo fajne podejście do studenta, wiele rzeczy z poza programu można z zajęć wyciągnąć. Jak wszędzie- są wyjątki, ale można to przeboleć. Niestety kuleje inwestycja w sprzęt na kinezyterapii gdzie mankiety rwą się przy użytkowaniu, czy podkłady i taśmy wyraźnie "zmęczone" w pracowni fizykoterapii. Mimo wszystko- nie zmieniłabym uczelni.

obecnie studentka drugiego roku , jestem bardzo zadowolona z wyboru uczelni i kierunku jakim jest kosmetologia . Polecam .

Dużo opinii o kosmetologii i to na plus ale napiszcie jak na Fizjoterapii ? Uczelnia robi dni otwarte ? Pytanie do 1 roku Fizjo ? Napewno ktoś pamięta ?

Jestem na 3 roku kosmetologii, jestem zadowolona , zajęcia teoretyczne były i są w wersji zoom przez całą pandemie , za to zajęcia praktyczne z kosmetologii były na żywo co się docenia. Z zajęć praktycznych jestem bardzo zadowolona jeżeli chodzi o teorie , różne przedmioty różnie ale zapewne to jak wszędzie . Polecam WSF .

Ja jestem po licencjacie z kosmetologii,wszystko zalezy od chęci nauki,doszkalania się itp . Dużo dziewczyn z mojego roku założylo swoj salon , Ja tez planuje po zakończeniu mgr .

Jeśli dla kogoś ważne są opinie, to powinien zjechać trochę niżej i przeczytać te autentyczne, a nie wystawiane przez pracowników dziekanatu. Nic się nie zmienia, uczelnia nie inwestuje w rozwój i wyposażenie, dalej panuje niesprawiedliwość w ocenianiu pracy studenta, brak organów do zwalczania dyskryminacji i innych niepożądanych zjawisk, które w dzisiejszych czasach nie powinny mieć miejsca!

Jeśli ważne są dla was opinie to powiem tak ja jestem po 5 semestrze kosmetologii i stwierdzam , że wybrałam najlepiej jak sobie mogłam wymarzyć , teraz już wiem , że chce brnąc dalej i że zawód kosmetologa jest właśnie dla mnie . Polecam .

Jestem pod wrażeniem kierunku kosmetologia , bardzo dobry wybór , polecam uczelnie .

Czy ktoś może się wypowiedzieć o fizjoterapii w tej szkole ? Bo dużo pozytywnych opinii jest no kierunku kosmetologii, a brak o fizjo.

Czy mozna być na 2 semestrze i zaliczać przedmiot z pierwszego. Warunek?

Hej, chciałabym nawiązać kontakt z osobą, która jest na 2 roku kosmetologii. ???

Hej,czy ciężko jest zdac anatomie i pedagogikę ogolna?

Bardzo się cieszę , że wybrałam WSF. Jestem na kierunku kosmetologia , szkoła robi naprawdę dobre wrażenie i opinie .

Extra uczelnia - jestem na kosmetologii i jestem zachwycona - wybór idealny .

Hej, czy ciężko jest zaliczyć anatomie?

Jestem na 2 roku kosmetologia stacjonarna z czystym sumieniem polecam uczelnie . Najbardziej cieszy mnie duża ilość zajęć praktycznych .

Tomasz - powinien działać :)

Mam pytanie jak działa indeks elektroniczny?

Fajna uczelnia , miły klimacik. Ja akurat wybrałam kosmetologie, to była najlepsza decyzja! Tyle ciekawych przedmiotów mamy , że jestem w szoku. Nie spodziewałam się , że to jest takie interesujące . Trochę ciężka Anatomia , ale to mnie napewno nie zniechęci a wręcz zmotywuje , na pracowniach młoda kadra , ambitna i pomocna na zajęciach praktycznych , którymi póki co jestem zachwycona .Wykłady na uczelni są przez zoom wiec przyjeżdżam do szkoły tylko w środy na zajęcia praktyczne .

Polecam tę uczelnię, mimo swojej wielkości i cudownego położenia można się tu wiele nauczyć, uczelnia kładzie duży nacisk na zajęcia praktyczne, które są bardzo ważne na kierunku KOSMETOLOGIA . Wykładowcy z INSTYTUTU KOSMETOLOGII bardzo otwarci i pomocni dla studenta oczywiście nie wszyscy ale to jak wszędzie :(

Polecam uczelnie , jestem po pierwszym miesiącu zajęć na kosmetologii i jestem nimi zachwycona . Przyszłam po to o czym marzyłam oby tak dalej 💪🏻

Słuchajcie wczoraj byłam na terenie uczelni. na szkoleniu z laminacji brwi ( pisze o tym bo wiem , że dużo z Was się zastanawia ) , szkolenie na wysokim poziomie , mega profesjonalizm , panie świetnie zaangażowane w swoją prace - pasja , nie zastanawiajcie się naprawdę warto ja czekam na kolejny termin -kurs laminacja rzęs . Cieszy mnie to , że szkoła oferuje kursy po za programem zajęć planowych i jeszcze na tak dobrym poziomie w ładnych salach , dobrych warunkach pracy a co najważniejsze panie oferują pomoc też po kursie . Wiec do dzieła ! czekajcie na swój termin ja mój znalazłam na insta w relacji .

Polecam ta uczelnie ! Skończyłam licencjat kosmetologie ! Super ludzie , niezapomniane chwile i najlepsze czasy . Na zawsze będę pamietała czas spędzony w tej uczelni ze znajomymi i przyjaciólmi. Jestem bardzo zadowlona tam poznałam najlepszych ludzi cudnych wykładowców i naprawdę praktycznych fachowców .

Jestem studentem 1 roku fizjoterapii. Czy ktoś wie jak wygląda zaliczenie z biofizyki?. CZY bardzo ciężko jest?

Bardzo polecam uczelnię, (kosmetologie ) dużo zajęc praktycznych, dużo godzin praktyk , które odbywają się w wakacje. Wykładowcy większość z Wrocławia stąd kontakt z nimi dobry , uczelnia nowoczesna i dobrze wyposażona , przyjemna. Wykładowcy mają duże doświadczenie. Łatwo się dostać ale duzo trudniej utrzymać z roku na rok. Nie jest łatwo ale wiadomo , że trzeba się uczyć. Polecam i do zobaczenia .

Świetna placówka. Doskonała kadra nauczycieli akademickich zwłaszcza praktycznych . Wsparcie studenta. Jestem studentką II roku kosmetologii i uważam , że decyzja o studiowaniu na tej uczelni była moja najlepszą.

Polecam uczelnie z czystym sumieniem - kosmetologia na bardzo dobrym poziomie . Jestem jak narazie zadowoloną studentką 3 roku dzienne , cieszę się , że pracowni w tym roku mam więcej .

Czy ma ktoś maila do A.Stepnia z biofizyki. Oraz jak wygląda zaliczenie u niego.

Hello jestem po pierwszych zajęciach na kosmetologii - zaoczne , bardzo mi się podobało , pracownie przepiękne , czyste , panie prowadzące zaangażowane - uważam , że podjęłam dobra decyzje .

Studia niestacjonarne kosmetologia - I rok. Wiadomo coś o przydziale do grup i dostępie online na wykłady? Jeśli ktoś tu jest obecny, to proszę pięknie o pomoc :c

Chciałbym wiedzieć, gdzie znaleźć informacje o grupach, jak dowiedzieć się, w której jestem? (kosmetologia pierwszego roku)

Wiktoria : ćwiczenia na dziennych odbywają się w tygodniu , zaoczne oczywiście w weekendy a jeżeli chodzi o praktyki to wakacje lub jak sobie dostosujesz - raczej nie jest to kłopotliwe .

Hej na pierwszym roku fizjoterapii stacjonarnie które zajęcia są praktyczne w mniejszych grupach ?

Hejka, czy wiadomo kiedy otrzymamy kod dostępu do mlegitymacji?

Witam, poszukuje informacji na temat organizacji studiów na kierunku kosmetologia (stopień pierwszy, pierwszy rok). Dotyczących ćwiczeń i praktyk, kiedy one się odbywają?

Do Maćka. Dzieki

Artur plan będzie w ostatnim tygodniu września ( tak myśle ) jestem na drugim roku i tak tu bywa, wiem , że jest dużo chętnych wiec będzie stacj i niestacj . Pozdrawiam .

Czy ktoś wie może kiedy będzie podany plan zajęć na 1 rok. Fizjoterapii? I czy zajęcia w systemie stacjonarnym beda się odbywać.

Heja! Ja kończyłam Wsf 3 lata temu( magisterka) i byłam zadowolona. Trzeb badać pod uwagę, że kosmetologia to kierunek praktyczny? Mam pytanie do koleżanki Nessy- co masz na myśli, że zawód kosmetologa będzie wygaszany? Nic mi o tym nie wiadomo, a mam też wiele znajomych lekarzy dermatologów i innych kosmetologów z ponad 15 letnim doświadczeniem w zawodzie i nikt o niczym takim nie słyszał. Z tego co obserwuje to jest raczej odwrotnie, zapotrzebowanie na kosmetologów stale rośnie, bo ciagle otwoerają się nowe placówki

Do jutra jest czas zapisać się w drugim naborze na pielęgniarstwo w trybie niestacjonarnym na uniwersytecie medycznym. Zawód kosmetologa powoli będzie wygaszany.

hej ja zastanawiam się nad zapisaniem się na kosmetologię niestacjonarną. Mam 29 lat , pracuje w transporcie. Chciałabym się całkowicie przebranżowić, ale jeszcze się waham to bardzo poważna decyzja. czy Ty sie już zdecydowałaś?

Polecam WSF skończyłam kosmetologię i jestem zadowolona. Dużo zajęć praktycznych , plany rozbudowane - możliwość uczestniczenia w różnych szkoleniach .

Dziękuję za odpowiedź. Właśnie mam dylemat między AWF, WSF a DSW. Może chciałabyś odsprzedać notatki? :)

Hej, jestem po kosmie niestacjonarnej na WSF, akurat po obronie ;) Z całego serducha polecam, przeżyłam naprawdę przygodę z tą szkołą. Zajęcia praktyczne, sprzęt i wyposażenie na wysokim poziomie, atmosfera na kosmie bardzo fajna, aż miło pracować i się szkolić. Wykładowcy 9/10 większość świetni. Dobra lokalizacja uczelni - warto to brać pod uwagę. I co mi się bardzo spodobało to to że kosmetologia się tam bardzo rozwija , pojawiają się co rusz nowe szkolenia dodatkowe i fajnie sobie poradzili z e-learningiem

Hej. Zastanawiam się nad zapisaniem na kosmetologię niestacjonarną. Dylemat nad AWF a WSF. Opinie są podzielone... Są tu osoby 28+ planujące studia na tym kierunku lub które tu studiują? Jakie są Wasze za i przeciw? Pozdrawiam

Ja właśnie obroniłam magisterkę na kosmetologii. Generalnie polecam szkołę, fajna atmosfera i dużo praktycznego przygotowania. Co do budynku, to łazienki na III piętrze są kategorycznie do wymiany, natomiast reszta pięter i sam Instytut Kosmetologii bardzo ładnie wyremontowane i super wyposażone. W czasie pandemii, wszędzie umieszone są stacje do dezynfekcji itp, tak że na plus

Fizjo na WSF mogę śmiało polecić. Na pierwszym roku dr. Zaleski świetnie wyjaśnia anatomię. Poza tym dużo fajnych wykładowców, choć i kilku problematycznych się trafiało. Ja jestem zadowolony z wyboru uczelni, głównie za sprawą dużej ilości praktyk. Można mieć wiedzę, ale jak się nie ma podstaw praktycznych to w tym zawodzie nic nie zrobisz. WSF na plus, pozdrawiam

WSF ma wyposażenie sprzed 20 lat, więc nie wiem skąd ten argumenty, że tam jest tak nowocześnie. Prowadzący jeszcze przed pandemią sami narzekali, że budynek jest niedogrzany bo oszczędzają nawet na tym, a co tu dopiero mówić o nowoczesnym sprzęcie. Każdy sam wybierze, tylko potem niech nie ma pretensji. Że nikt nie uprzedził jak tu jest naprawdę.

Nie wiem jak AWF, ale akurat ja kończyłem WSF we Wrocławiu. Przedmioty kierunkowe (anatomia, fizjologia, programowanie, fizyko, kineza itp) od strony teoretycznej i praktycznej były prowadzone na wysokim poziomie. Fakt, jest taki, że naprawdę nas cisnęli z tymi przedmiotami praktycznymi, a następnie w ciagu pięciu lat studiów było od groma praktyk w różnych szpitalach i oddziałach. Jak studiowałem, to przyznam, że zdarzało mi się narzekać, że jest tego za dużo itp, jednak z perspektywy czasu myślę, że to było najlepsze rozwiązanie aby poczuć się pewnym w zawodzie. Od siebie mogę polecić WSF właśnie za praktyczne podejście i to, że w toku studiów jest bardzo dużo praktyk przez co można określić się w czym chcemy pracować i popróbować tego na żywo na pacjencie

Ala do Beti Nie zgadzam się z opinią Pawła. Moja znajoma prowadzi dwa gabinety fizjoterapia i mowi ze juz się nie patrzy czy uczelnia prywatna czy panstwowa. Najważniejsze są umiejętności. I tak trzeba zdac panstwowy egzamin. Wogole coraz więcej studentów wybiera prywatne uczelnie bo te są lepiej wyposazone i wcale nie odbiegają poziomem od państwowych. Po drugie jazdy tez wie jak czasami się ludzie dostają na uczelnie-po znajomości. I niestety z tego co slyszalam to Awf nie sprostało pandemii. Studenci narzekali. A jeśli chodzi o medyczny uniwersytet to ponic porażka jeśli chodzi o fizjoterapie. I to mówią studenci. Uważam że najważniejsze jest dobre przygotowanie do zawodu. Szczególnie na tym kierunku praktyczne. Zreszraja wywiad tez robiłam wśród fizjoterapeutów i pierwsze to u nich WSF pada. I uważam, że tu dużo idzie zdolnych ludzi. Bo tak naprawdę matura to tez loteria pytań.

Mam pytanie do Pawła, jakie argumenty przemawiają za tym , że fizjo na AWF na wyższym poziomie niż WSF? Dostałam sie na AWF, ale ciągle zastanawiam się nad tą drugą, gdyż czytam sporo opinii, że WSF lepiej pracowała w czasie pandemii, że lepsze, nowocześniejsze zaplecze czy podejście do studenta. O AWF dużo czyta się opinii niepochlebnych, a nie wiem na ile też są wiarygodne. Z jednej strony wszyscy mówią, że uczelnia państwowa lepsza, ale przecież nie to chyba jest ważne z której jest dyplom, tylko ile można się nauczyć, szczególnie jesli chodzi o ten kierunek, zajęcia praktyczne. Stąd mój dylemat:) Będę wdzieczna za odpowiedź.

Teraz to możesz się pytać człowieku o porównanie do AWF jak tam już rekrutacja zamknięta. Zawsze fizjoterapia na AWF będzie na wyższym poziomie, ponieważ stamtąd wywodzi się ten kierunek, kiedyś prowadzony pod nazwą rehabilitacja. Jak ktoś przespał rekrutacje na AWF i medyczny to będzie tutaj składał papiery i potem płakał i narzekał.

A jak z poziomem nauczania na Fizjo Czy lepiej na Awf?

Czy to prawda ze dużo studentów z Awf przenosi się ba Wsf fixjoterapie?

Ja jestem po I roku fizjoterapii i mogę śmiało polecić. Uczelnia zdała z prowadzenia zajęć w pandemicznych czasach. Wykłady na żywo w formie elearningów, a ćwiczenia na miejscu w małych grupach i z zachowaniem reżimu sanitarnego. Ogólnie sama fizjoterapia to bardzo ciekawa nauka teraz tylko praktyki! Polecam!

Plusy kosmetologii licencjat + fajne zajęcia kosmetologii + sympatyczni prowadzący na 1 i 2 roku kosmetologii + zawsze wyposażone sale w kosmetyki, środki do dezynfekcji, waciki itp nigdy niczego nie brakło Minusy - średni plan zajęć, rozrzucony na cały tydzień - mało szkoleń tak naprawdę wszystko organizowane przez jedna firmę estee group - SKANDALICZNE zachowania Pani prowadzącej recepture kosmetyczna (zgadzam się z dziewczynami tez nie będę robić tu magistra)

Niestety po zajęciach z receptury o pozytywna opinie o kierunku (kosmetologia) to bardzo trudne a może nawet niemożliwe. Pani prowadząca zniechęca do do swojej osoby, kierunku i studiów. Jestem jedna z osób które po 3 roku nie będą nauki kontynuowały na WSF ze względu na ponowne zajęcia receptury na magistrze , wole dojeżdżać do katowic niż dalej się z Panią Sz. męczyć a tak jak dziewczyny piszą można prosić o reakcje władze uczelni ale guzik z tego !!!!!! Nie polecam

Potwierdzam opinię o prowadzącej z receptury. Ogólnie w mieście takim jak Wrocław nie powinno być problemu z wymianą tej pani magister (bo żadnego tytułu naukowego nie posiada) na bardziej odpowiednią osobę. Ja sama zrezygnowałam na 3 roku licencjatu i przeniosłam się na inną uczelnię. Moja obecna pani prowadząca recepturę i inne przedmioty związane z chemią jest bardzo wymagająca, ale Przynajmniej wiem że tutaj celem jest opanowanie wiedzy przez studenta, a nie uwalanie na chama i ku uciesze zakompleksionej osoby, która jak tutaj już wielokrotnie wspomniano nie nadaje się do pracy ze studentami. Swoją drogą - ktoś wcześniej pisał, że cieszy się ze szkolenia z laminacji rzęs. Nie wiem jak to nawet skomentować, bo kosmetolog powinien aspirować wyżej niż trwała na rzęsy. Pozdrawiam

Dopiero skończyłam licencjat na kosmetologii. Chętnie poszłabym na mgr, jednak poziom zachowania pani prowadzącej recepturę zdecydowanie odrzuca mnie od tej decyzji, zreszta nie tylko mnie. Wiele dziewczyn ma taka samą opinie. Ta Pani z całą pewnością nie lubi ludzi i swojej pracy, mimo zgłaszania problemów wyżej nie było ŻADNEGO rezultatu, co dla nas studentek było na koniec bardzo przykre. Dodatkowo koleżanki z mgr mówiły, ze ta Pani prowadzi przedmiot również na magisterce, na dodatek materiał jest dokładnie ten sam…… nie wiem dlaczego uczelnia wciąż zatrudnia taka osobę… dziewczyny wolą dojeżdżać na mgr do Katowic niż kontynuować studia na WSF.

Jest dobrze - polecam WSF

hej, czy jest aż tak ciężko jak się wydaje, czy jednak da się to ogarnąć?

Hej,zapisałem się na fizjo stacjonarnie. Skłoniło mnie przede wszystkim lepsze zaplecze kadrowe, praktyczne i to ,ze w czasie pandemii lepiej sobie uczelnia poradziła niż AWF.

Witam, czy jeśli chodzi o podanie na studia, wystarczy jedno zdanie? Bo się nie orientuje ;)

Tomasz odpowiadam - jasne ,że można załapać prace ! Fajne jest to , że możesz zrobić praktyki na Centrum Fizjoterapii dr Czamary - oczywiście jak jest możliwość i nie musisz robić ich w szpitalu na oddziale .

Ja właśnie skończyłam WSF uważam , że warto to co chciałam zdobyłam , oczywiście pilnie brałam udział tez w szkoleniach po za uczelnianych ( tematycznie całkiem inne niż te ministerialne tematy na uczelni no ale to wiadomo ) . Na sam koniec super bo dwie panie z instytutu zorganizowały szkolenie z laminacji rzęs na , które się załapałam bo na magistra narazie nie idę , polecam - szkolenie super przekazana wiedza i praktyka , oczywiście dodatkowo płatne ale cena tez super bo rynkowa jest dużo wyższa. .

Czy to prawda, że można znaleźć pracę u samego p. CZAMARYjeśli chodzi o fizjo?

Hej jak wyglada zaangażowanie uczelni w praktyki zawodowe na kosmetologii ?

Kończę kosmetologię na WSF , jestem zadowlona , bardzo Mi się podobało , zaliczyłam wszystkie egazminy czeka mnie jeszcze obrona - polecam . Myśle mocno nad kontynuacja mgr - wiec może ktoś coś napisze ???

Hej, a jak wygląda sytuacja ze stypendiami za naukę na fizjoterapia?

Ja jestem studentka kosmetologii właśnie jestem po egzaminie zawodowym jeszcze przed mną obrona , ale ogólnie polecam jestem zadowolona , z receptura trochę pod górę ale jak przesiądziesz - dasz radę ! Śmiało polecam uczelnie , ludzi , wykładowców i same miasto Wrocław .

Kosmetologia niestacjonarna - świetny pomysł , chciałam iść na dzienne ale niestety sytuacja mi nie pozwoliła. Zdecydowałam się na zaoczne i nie żałuje, kierunek rewelacja, wykładowcy z wyższej pułki a zajęcia praktyczne wciągają tak bardzo że nauka staje się przyjemnością serio. Uczelnia ładna i estetyczna w większości a już zwłaszcza teren kosmetologii, przyjemna atmosfera i dogodny plan zajęć - polecam studentka kosmetologii ;)

POLECAM. Szkoła świetnie dała sobie radę z pandemią. Wykłady prowadzone były na żywo zgodnie z planem, a dodatkowo wrzucane były na platformę do ponownego obejrzenia. Mega rozwiązane, szczególnie przed egzaminami i w ramach utrwalenia wiedzy. Zajęcia praktyczne odbywały się w reżimie sanitarnym, dzięki czemu pomimo pandemii, nie traciliśmy umiejętności praktycznych, które w tym zawodzie są najważniejsze. Dla mnie super!

Dla mnie na kosmetologii niestacjonarnej nie podoba się to, że nieraz zjazdy są 4 w miesiącu, a niekiedy jest miesiąc przerwy. Jak w miesiącu, w którym przypada więcej zjazdów zachorujesz to nie masz potem opcji odrobić zajęć. Na pewno na minus też jest, że trzeba odrobić z pracowni kosmetycznej wszystkie godziny, a przecież na innych kierunkach można mieć jakiś tam niewielki limit nieobecności, jeśli się je usprawiedliwi. Co więcej nieobecności można odrobić tylko w piątki i to dotyczy zarówno stacjo jak i niestacjo, natomiast miejsc jest na odrabianie bardzo mało i trzeba je rezerwować z dalekim wyprzedzeniem. Osobiście byłam świadkiem jak jedna dziewczyna została oblana (powtórka roku) bo pod koniec semestru coś jej wypadło i nie było już szans zapisać się na te piątkowe odrobki. Bardzo niesprawiedliwe. Można studiować w lepszych i bardziej normalnych warunkach .

Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat kosmetologii niestacjonarnej? Zjazdy itp.

Witam chciałem podzielić się opinia nt studiów w Wyższej Szkole Fizjoterapii. Ogólnie wiadomo że jak ktoś nie ma szans dostać się na medyczny albo awf to idzie tutaj. Tego nie kryją też prowadzący którym zdarza się porównać studentów z WSF do studentów tych uczelni. Poziom jest trochę niższy niż na uczelni państwowej więc jak ktoś idzie na studia dla papierka to moim zdaniem nie powinien mieć problemów z ukończeniem studiów. Wiadomo że ile wyniesiemy ze studiów zależy w dużym stopniu od nas samych. Na wsf miały miejsce sytuacje które nigdy nie powinny się wydarzyć w murach uczelni. Myślę że kto naprawdę tu studiował to wie o czym i o kim mówię. Jak ktoś nie może ze względu na wyniki matury pójść do państwowej uczelni to niech idzie tutaj, ale moim zdaniem szkoła nie jest warta tak wysokiego czesnego. Więcej napisze po ukończeniu studiów. Pozdrawiam

A czy zdążyło się ze nie było naboru na fizjoterapia dzienne?

Bardzo polecam fizjoterapie na WSF. Jestem na 3 roku i poziom serio zadowala, zajęć praktycznych jest bardzo dużo nie wspominając już o praktykach co semestralnych. Z każdymi kolejnymi praktykami czujesz się pewniej i wiesz co robić po zajęciach z wykładowcami którzy w fajny sposób potrafią tą wiedzę przekazać i pokazać, jak się oczywiście uczestniczy aktywnie ;p Mega ciekawy kierunek, ja tam się cieszę ze wybrałam WSF a nie AWF . Zajęcia online są też dobrze zrobione bo odbywają się na zoomie wg planu i dodatkowo większość można potem sobie odtwarzać - czego nie spotyka się na innych uczelniach jak rozmawiam ze znajomymi z innych uczelni - także ja doceniam i polecam

Szkoła jak szkoła. Da się jakoś znieść te 3 lata ale już na mgr tam nie pójdę. Strata czasu i kasy. I to użeranie się z prowadzącymi i władzami uczelni... Nic się nie da załatwić. Masz wrażenie że to jakiś dziwny układ. Na dłuższą metę nie warto marnować najlepsze lata życia na naukę w takiej atmosferze. Na szczęście już kończę swoją edukację tutaj.

Jestem na fizjoterapii i mogę śmiało polecić. Dużo wiedzy praktycznej, przez co na praktykach od razu czujesz się pewnie w tym co robisz. Niestety przez pandemię część zajęć w szpitalach została przesunięta na inny term i będzie trzeba odrabiać w innych terminach. Ktoś tu pisał o punktach ECTS, ja jestem na jednolitych magisterskich i antomia na I roku ma 6 lub 7 ECTS- ale na semestr, a trwa 2 semestry przez cały pierwszy rok. Suma Summarum wychodzi 12-14 ECTS na magisterce z samej anatomii, nie wspominając o fizjologii, kardiologii, pulmonologii, patologii itp. Reasumując ja jestem zadowolony z poziomu merytorycznego i z praktycznego podejścia do zawodu. W skali 5 lat studiów jest ponad 1000 godzin praktyk w bardzo różnych placówkach medycznych i szpitalach na różnych oddziałach.

Ja bym wybrała Wałbrzych, bo mają prawdziwe laboratorium chemiczne i dobrze wyposażone sale. Sama mam znajomą na kosmetologii w Wałbrzychu i trochę jej zazdroszczę wyboru uczelni. Na WSF zapłacisz więcej za czesne i otrzymasz gorsze przygotowanie do zawodu. Dla mnie WSF kompletnie nie jest warte czesnego jakie sobie życzą. Kończę w tym roku Czamare i jestem zawiedziona. Oczywiście Wrocław jako miasto zawsze będzie przeważał nad mniejszymi miejscowościami, ale na WSF i tak nie ma ani akademickiej ani studenckiej atmosfery. To jest tylko moja opinia i każdy powinien kierować się swoimi potrzebami. Ja żałuję wyboru.

Słuchacie jestem z Wałbrzycha , myśle nad kosmetologia , co wybrać Wałbrzych na miejscu czy WSF bo słyszałam ,że wyższa klasa ?? Konkretnie sprzęt i praktyki ? Pozdrawiam Ania :)

Świetna placówka. Doskonała kadra nauczycieli akademickich. Wsparcie studenta. Jestem studentką II roku kosmetologii i uważam, że decyzja o studiowaniu na tej uczelni była najlepszą w moim życiu- zawsze interesowała mnie KOSMETOLOGIA . Pewnie , że znajdą się lepsze i grosze strony uczelni ale to jak na każdej.Spodziewałam się lepszego wsparcia w sprawie praktyk a tu jest tak - szukaj sobie...ale temat oczyścicie do ogarnięcia .

Jeśli chodzi o pracownię kosmetyczna , to jest dobrze wyposażona :) Nie ma się czego przyczepić . Zajęcia praktyczne zaczynają się od 1 semestru(tak przynajmniej było w tym roku). Jeśli coś jeszcze chcesz wiedzieć, to czekam na konkretne pytania :) ??

Czy łatwo jest dostac prace po fizjoterapii?

A propos programu studiów, to z tym jest największy wał. Np. anatomia wg programu licencjata ma 11 pkt ECTS, a fizjoterapia - kierunek uregulowany przez ministerstwo zdrowia 6 xD gdzie wiadomo, że fizjoterapeuta posiada znacznie większa wiedzę z tego zakresu. Po prostu człowiek odpowiedzialny za tworzenie programu dla kosmetologii przypisał ECTSy tak, żeby upozorować wysoki poziom nauczania, a nie ma to żadnego poparcia w treściach programowych i ogólnie komisja akredytacyjna już dawno powinna się tym zająć. Ponadto dużo treści programowych się powtarza, co jest sprzeczne z najnowszymi standardami procesu kształcenia w Unii Europejskiej ;) Od praktycznej strony patrząc, program na tej uczelni jest przestarzały i oczywiście można równać w dół i porównywać się do tych szkół, które też się zatrzymały 15 lat temu, ale trzeba się liczyć z tym, że wiele uczelni poszło z duchem czasu i ma do zaoferowania studentom solidne przygotowanie merytoryczne, jak i praktyczne. A o takim można mówić jedynie wtedy, kiedy nauka przystosowana jest do obecnej sytuacji w branży, a co za tym idzie jest w stanie przygotować swoich absolwentów do wejścia na rynek pracy.

Czy ktoś mógłby powiedzieć mi coś więcej o fizjoterapi na tej uczelni? Zastanawiam się czy iść na AWF czy tutaj na Wsf. Czytam te wszystkie opinie i już czuję się trochę zmieszana. Tak dużo pieniędzy wychodzi za te studia, więc lepiej się upewnić czy się nie zmarnują. Jakby ktoś podał swojego maila/messengera, to z chęcią bym się skontaktowała i zadała parę pytań 🙈

Ja jestem już absolwentką WSF na kierunku kosmetologia. Ogólnie uważam, że zajęcia, sprzęt jak i dodatkowe szkolenia są na bardzo wysokim poziomie. Kosmetyki do ćwiczeń były różne - jedne lepsze drugie gorsze, ale myślę że to kwestia indywidualna. Pamietam, że mieliśmy dużo rzeczy z Este, Rimplera , Fr- hauta i innych. Wykładowcy - jednych lubiłam innych nie, ale trzeba przyznać, że większość z nich to praktycy, więc wartość merytoryczna zawsze byłą na wysokim poziomie. Śmiało mogę polecić WSF we Wrocławiu, ktoś tu pisał, że kosmetyki i sprzęt są na niskim poziomie, ale chyba jacyś wykładowcy z PWSZU w Nysie lub trolle internetowe. Mam znajomą, która uciekła z tamtąd po pierwszym semestrze- sprzęt z ubiegłego wieku, a podejście do studenta dramat. Tak czy siak, każdy ma swoją opinię, ja ze swojej strony mogę śmiało polecić kosmetologię w WSF we Wrocławiu. Pozdrawiam!

Cześć, kiedy się zaczyna rekrutacja na fizjoterapie rok 2021/2022?:)

Odp do NIKA: Nika najlepiej proponuje wpaść na uczelnie w jakiś wolny dzień i zapoznać się z INSTYTUTEM KOSMETOLOGII , chętnie ktoś pokaże , oprowadzi :) Pozdrawiam studentka 3 rok , która idzie na mgr , wiec może się spotkamy .

Kończę uczelnie w tym roku jak wszędzie z jednym jest lepiej z drugim gorzej , Ja jestem bardzo zadowolona ale też daje dużo z siebie chodzę na dodatkowe szkolenia , wiadomo jest ,że uczelnia pracuje według jakiś programów wiec jak czytam opinie , że nie ma mezoigłowej w programie to zdaje sobie pytanie gdzie była studenka jak podpisywała umowę przy której można było zapoznać się z programem nauczania ??! Ja jak szłam na pierwszy rok to to byłam na salach zapytałam Pań prowadzących co tu się robi i chętnie udzielili mi odpowiedzi ! :)

Jestem na fizjoterapii i mogę śmiało polecić. Dużo wiedzy praktycznej, przez co na praktykach od razu czujesz się pewnie w tym co robisz. Niestety przez pandemię część zajęć w szpitalach została przesunięta na inny term i będzie trzeba odrabiać w innych terminach.

Kosmetologia na propsie. Elearnigni przez zooma na żywo co było bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Możliwość interakcji z wykładowczyniami, a dodatkowo wykłady można odsłuchiwać w wolnym czasie. Zajęcia praktyczne prowadzone na fajnych kosmetykach i zachowaniem reżimu sanitarnego. Polecam!

Do Nika: niestety jedyny sprzęt dobrej jakości to kombajny Ionto Comed, ale one były kupowane już ponad 10 lat temu. Tego sprzętu zresztą na studiach magisterskich się nie używa, bo to program z licencjatu. Na magisterce nie ma żadnego nauczania obsługi nowoczesnych urządzeń. Są kwasy, dermapen i elementy podologii. Nie ma też podstaw makijażu permanentnego, które jest dostępne na niektórych uczelniach w ramach specjalizacji. Jeśli chodzi o kosmetyki, to szkoła pozyskuje je na zasadzie powiązań paru pań nauczycielek z przedstawicielami handlowymi z hurtowni. Po prostu poleca się kosmetyki z hurtowni, które współpracują z uczelnią. Szału nie ma, do tego dochodzi chamska dr kaniowska, która umniejsza kosmetologom.

Hej, mam zamiar wybrać się na kosmetologie II stopnia. Czy możecie mi coś powiedzieć więcej o tej uczelni? Czy łatwo się dostać/trudno. Jak wygląda nauka, trzeba dużo się uczyć? Są jakieś przedmioty, które sprawiają dużą trudność? Jak wygląda cześć praktyczna?Aparatura kosmetyczna jest nowasza czy też starsza? Na jakich kosmetykach się pracuje? Z góry dziękuję za informację, pozdrawiam.

Ja jestem na fizjoterapii na III roku. Co do poziomu to myślę, że jest w sam raz. Są przedmioty, które idzie zdać bez większego problemu jak na przykład: masaż, języki czy inne przedmioty teoretyczne. Co do przedmiotów praktycznych- to tutaj trzeba naprawdę posiedzieć, poczytać i przećwiczyć, mówię tu o anatomii, kinezyterapii czy fizykoterapii. Nie trzeba siedzieć dzień i noc nad książkami, ale jak chodzisz na wykłady i ćwiczenia i coś powtórzysz w domu- to nie będzie większych problemów. Nauka w czasie pandemii, wyglądała tak, że wykłady obywały się zdalnie przez zooma, a ćwiczenia na miejscu na terenie uczelni w mniejszych grupach z zachowaniem reżimu sanitarnego. Ćwiczenia w szpitalach zostały odwołane i przeniesione na czerwiec do odrabiania.

Jako pracodawca nie jestem zadowolony z absolwentek kosmetologii pod kątem przygotowania praktycznego, ponieważ w szkole nie ma właściwie żadnych sprzętów obecnie stosowanych w kosmetologii. Z opowieści pracowników wiem, że w tym zakresie uczelnie różnią się i niektóre są lepiej wyposażone. Pracodawca musi wiele zainwestować w absolwenta WSF. Nawet na PWSZ mają karboksyterapie czy peeling węglowy, nie wspominając o IPL czy falach radiowych. Po WSF dziewczyny potrafią tylko masaż twarzy i hennę. Niech to da do myślenia osobom zastanawiającym się nad wyborem uczelni. Pozdrawiam

Hej,jaki poziom oferuje uczelnia jeśli chodzi o kierunek fizjoterapia i jak wygląda sytuacja nauczania w czasie pandemii.

Przede wszystkim, gdy zobaczyłam, jak dobrze wyposażone są sale do zajęć praktycznych z kosmetologii, stwierdziłam, że właśnie ten kierunek chcę studiować. Zajęcia na WSF są przede wszystkim zajęciami praktycznymi, kosmetologia to kierunek bardzo praktyczny i oparty na zdolnościach manualnych .

Kosmetologię wybrałam na kilka miesięcy przed maturą i od razu wiedziałam, że właśnie to chcę studiować, nie szukałam alternatyw. Byłam tak zdeterminowana, że nie zaznajomiłam się wcześniej z żadnymi opiniami na temat tego kierunku, czego teraz bardzo żałuję, bo pewnie nieco inaczej zaplanowałabym swoją edukację wyższą. Niecałe trzy lata temu dostałam się na kosmetologię do WSF. Nie trzeba być detektywem, żeby odszukać, jaką uczelnię w tym roku kończę, ale nie zamierzam tu wystawiać opinii na temat szkoły samej w sobie. Kosmetologia w przypadku mojej placówki w wielu sytuacjach traktowana była jak kierunek gorszego sortu, zarówno przez studentów, jak i pracowników. Nie mam tu do zarzucenia nic prowadzącym z katedr ściśle związanych z kosmetologią, pozostali natomiast nierzadko traktowali nas jak osoby nieukierunkowane na żadną konkretną naukę, ale którym coś tam wyłożyć trzeba. I tutaj od razu warto przejść do faktu, iż studia kosmetologiczne, pomimo częstego umniejszania nam wiedzy, nie należą wcale do studiów prostych. Obowiązuje nas naprawdę duża ilość materiałów z działów takich jak anatomia, farmakologia, mikrobiologia czy — o zgrozo — przeklęta RECEPTURA .

Hej, mam zamiar wybrać się na kosmetologie II stopnia. Czy możecie mi coś powiedzieć więcej o tej uczelni? Czy łatwo się dostać/trudno. Jak wygląda nauka, trzeba dużo się uczyć? Są jakieś przedmioty, które sprawiają dużą trudność? Jak wygląda cześć praktyczna?Aparatura kosmetyczna jest nowasza czy też starsza? Na jakich kosmetykach się pracuje? Z góry dziękuję za informację.

Hej, Czy studiuje ktos fizjo zaocznie? Jaki poziom nauczania oferuje uczelnia, jestescie zadowoleni z formy przekazywania wiedzy ?

Nie ma czegoś takiego jak praktyki za granicą....ogolnie wygląda to tak pani J. zajmująca się praktkami mówi "sama sobie możesz znajeść". Więc przeważnie każdy szuka sobie sam

Czy ktoś wie może jaki próg żeby dostać się na kosmetologię :)

A jak wygląda sprawa praktyk za granica?

Nie ma żadnej pani magister Michalak, jest lic kosmetologii Kamila Michalak, która otwarcie zniechęca studentki do podjęcia studiów drugiego stopnia na tym kierunku twierdząc, że „to i tak nie nadaje żadnych dodatkowych uprawnień, wiec po co się męczyć” ;) Twierdzenia w stylu „na AWF nic nie robią” pisane przez osoby podstawione są co najmniej żenujące i świadczą o poziomie tej pożal się Boże uczelni.

Prywatna czy państwowa to nie ma znaczenia. Dla pracodawcy czy klienta liczą się twoje umiejętności. Z tego co widzę to na WSF jest nacisk na praktykę i dlatego ludzie po tej uczelni dobrze sobie radzą po skończeniu studiów

Nie zgadzam się do końca z tymi certyfikatami ... uważam za fajne jest to ze szkoła umożliwia Nam takie szkolenia ... natomiast zawsze wiemy ze szkolenia są bezpłatne a certyfikaty wykupywane są tylko dla osób chętnych które chcą poszerzać swoje CV. Natomiast dużo jest osób które z tej opcji nie korzysta. Ja sobie kupiłam certyfikat i mam dodatkowa możliwość kupowania produktów z serii profesjonalnych na stronie internetowej EsteGroup. Myśle ze to fajna opcja gdyż nie każdy ma dostęp do tych produktów bo są to produkty dla gabinetów kosmetycznych i nie są dla każdego. Kto nie chce niech nie korzysta. Lepiej coś mieć niż nie mieć i marudzić.

Dzień dobry, czy po tej uczelni nie ma problemów ze znalezieniem pracy. Czy dyplom prywatnej uczelni nie przeszkadza pracodawca?. Wola wybrać kogoś po Awf

Kosmetologia na uczelni na wysokim poziomie , zajęcia on - line całkiem sprawnie , gorzej z wykładami , które miały być wysyłane . Jeżeli chodzi o kosmetyki to się nie zgodzę , jestem po semestrze na AWF nie było NIC :( Panie z zajęć praktycznych starają się bardzo widać dużą wiedzę teoretyczna jak i praktyczna ( dużo nowinek gabinetowych przekazanych z życia , co jest fajne ) . Ja wyróżniamy panią Michalak .

Jestem na I roku kosmetologii i jestem zadowolona z wyboru tej uczelni. Poziom nauczania jest dobry. Zajęcia teoretyczne odbywają się zdalnie, uczelnia dobrze poradziła sobie z zorganizowaniem nauczania online. Jednak brak nagrań wykładów, które były nam obiecane. Większość wykładowców w ciekawy sposób przekazuje swoją wiedzę. Jedyne co przeszkadza to śmiesznie krótki czas na zaliczeniach online. Zajęcia praktyczne realizowane są stacjonarnie, Instytut Kosmetologii dobrze wyposażony, mgr Michalak bardzo dobrze przekazuje wiedzę praktyczną. Atmosfera na zajęciach jest bardzo przyjazna. Wykonujemy wiele ciekawych zabiegów. Jednak kosmetyki, których używamy na kosmetologii są średniej jakości. Wiele dziewczyn skarży się na pogorszenie stanu skóry, po ich stosowaniu.

A jaki poziom nauczania jest na tej uczelni. Czy później nie ma problemów ze znalezieniem pracy. Chodzi o to ,ze jest to prywatna uczelnia

Tak uczelnia zapewnia

A jeśli chodzi o praktyki to uczelnia zapewnia?

Ja wybrałam WSF i nie żałuję. Podobno na AWFie nic nie robili przez cały covid. Na WSF wykłady były w czasie zdalnym, a ćwiczenia na uczelni w mniejszych grupach i w reżimie sanitarnym. Co do praktyk to te, które nie odbyły się z powodu Covidu są odrabiane w maju i w wakacje.

Dzien dobry, mam pytanko w tym roku zdaje mature i chciałbym iść na fizjoterapia. Zastanawiam się nad AWF i WSF. Ktora szkole lepiej wybrać? Bardziej zastanawiam się nad WSF. Ponoc WSF jest lepiej wyposażona. A jak z praktykami.

Szukam kogoś kto studiuje na 3 roku kosmetologię na wsf! Pilne. Odezwij się na maila proszę. klaudia2301.99@o2.pl

Ja studiuje dziennie na fizjoterapii. Co do wykładów w formie elearningów nie mam zastrzeżeń. Dla mnie nawet lepiej niż w normalnych czasach, po nie muszę marnować godziny na dojazd na 8 rano, tylko na spokojnie jedząc śniadanie mogę posłuchać wykładu i zrobić notatki. Dobre jest, to że wykłady prowadzone są na żywo, przez co można zadawać pytanie wykładowcą. Fajna opcją jest to, że wykłady można później oglądać, bo są nagrywane, jednak z tego co widziałem nie wszystkie trafiły na platformę- być może jest to przyczyna kwestia techniczna lub coś zostało odwołane. Co do ćwiczeń na terenie uczelni nie mam zastrzeżeń- wszystko w reżimie sanitarnym( maski, rękawiczki, odstępy i dezynfekcja) i w dostosowanych salach. Ćwiczenia w szpitalach zostały z powodu COVID odwołane i mają być odrabiane teraz w maju lub czerwcu. Niestety przez to plan zajęć jest zmodyfikowany i trzeba zmieniać grafik w pracy. Wykładowcy na uczelni są różni. Jedni bardziej wyrozumiali a inni mniej. O dziwo przedmioty, o które martwiłem się najbardziej na pierwszym roku prowadzone są w większości przez świetnych wykładowców ( anatomia czy fizjologia). Pan w dziekanacie jest pomocny, ale jak są kolejki to niestety trzeba się wyczekać. Generalnie największym plusem uczelni jest to, że stawia się na praktyczne wyszkolenie i można próbować swoich sił w różnych odmianach fizjoterapii ( kardiologia, pediatrią, pulmonologia, ginekologia itp) i mogę śmiało polecić studia na WSF.

Kosmetologię stacjonarna dzienna mogę ocenić w miarę dobrze. Na pierwszym roku i pierwszym semestrze jest chyba najwiecej zajęć; trudna anatomia przy czym prowadzi ją świetny dr Zaleski, miły, wymagający ale dobrze przygotowujący do zaliczeń. Naprawdę dobry prowadzący! Zajęcia praktyczne .. w kosmetyki zaopatruje firma Estee group .. przed pandemia certyfikat ze szkoleń od firmy płatny, nad kosmetykami zachwyca się szczególnie jedna prowadząca , reszta średnio. Studentki nie są zadowolone z tych kosmetyków, ale wiadomo ;) są jakie są. Poza tym Panie prowadzące często spędzają czas na zajęciach chodząc między salami i plotkując, to bardzo przeszkadza w zajęciach. Panie nie widza w tym problemu. Chyba jedyna Panią która bardzo się stara, zależy jej na przekazaniu wiedzy i należy o niej wspomnieć to mgr Jacyszyn. Zajęcia z dermatologii bardzo fajne, Pani doktor S. zachęca do nauki. Receptura kosmetyczna ... totalna porażka, Pani prowadząca jest niemiła, arogancka, utrudnia studentom życie. Skargi, prośby o wsparcie u władz uczelni nie daje rezultatów.

Fizjoterapia to bardzo ciekawy kierunek, a przy tym dobrze płatny i przyszłościowy. Zajęcia prowadzone przez osoby, z dużym doświadczeniem. Wykłady na zoomie prowadzone na żywo, a zajęcia praktyczne z zachowaniem reżimu sanitarnego. Jeżeli ktoś siedzi w sporcie, lubi anatomię czy fizjologię to śmiało mogę polecić fizjoterapię.

Nie zgodzę się z poprzedniczką. Na naszym roku, większość wykładów jest na platformie i można sobie oglądać w wolej chwili. Kosmetyki z tego co pamiętam są z Este Gropu, Rimplera, Fr-hauta czy z Paradise, więc najtańsze to one nie są. Egzaminy przeprowadzane na platformie, mają od 40- 60 sekund na odpowiedź, więc czasu na spokojnie wystarczy. Jak ktoś, myśli że płaci za uczelnię i myśli, że należy mu się zdanie wszystkiego, to po co w ogóle zaczynał studiować?

Obiecane nagrania wykładów nigdy nie doszły do skutku. Czesne ogromnie wysokie co do jakości zdalnej nauki... Praktyki często odbywają się podczas gdy Panie wychodzą sobie na „ploteczki”. Jesteśmy do tyłu z materiałem. Oszczędzamy na kosmetykach malując sobie paznokcie zwykłym tanim lakierem do paznokci, a innych nie możemy używać, bo stoją na wystawie. Panie z zajęć praktycznych robią sobie zdjęcia,nagrywają filmiki na instagrama uczelnii, żeby wszystko wydawało się idealne podczas zajęć zamiast prowadzić je. Na sprawdzianie mamy po 20 sekund na odpowiedź wielokrotną. Nauka na tej uczelnii jest nam utrudniana.

Uczelnia dała sobie radę z pandemią. Centrum kosmetologii bardzo ładne i wyposażone w różnorodny sprzęt. Dodatkowo testujemy dużo różnych kosmetyków. Wykłady zdalne na żywo i zajęcia praktyczne z zachowaniem reżimu sanitarnego co bardzo mocno plusuje w porównaniu do innych uczelni. Polecam!

Wybór kosmetologii to mój najlepszy wybór . Jestem z uczelni bardzo zadowolona . BARDZO się cieszę , że uczęszczam na zajęcia praktyczne bo w czasach COVIDU mało , która uczelnia je prowadzi - wiec nie narzekajcie a wszędzie jak na każdej uczelni znajdzie się jakieś ALE ...

Uważam Wyższą Szkołę Fizjoterapii za dobry wybór. Ma swoje wady, jak każda uczelnia, ale wielkim plusem w czasie Covidu jest fakt, że uczelnia na bieżąco prowadziła wykłady na żywo. Dodatkowo mogliśmy odbywać praktyki w szpitalach i uczelnia zadbała o możliwość szczepień. Duży plus!

Jestem zadowolony z wyboru kierunku (fizjoterapia) i uczelni. Wykłady elearningowe są dobrze zorganizowane, plus dodatkowo wykłady można obejrzeć jeżeli z powodu choroby lub pracy było się nieobecnym. Wykładowcy są w znacznej mierze praktykami przez co niekiedy ciężka wiedza teoretyczna, staje się dużo bardziej przejrzysta. Największą obawą była anatomia, ale na szczęście osoba prowadząca- dr. Zaleski jest bardzo zaangażowany i świetnie prowadzi zajęcia. Co do minusów- to okrojenie części zajęć z powodu pandemii, problem z skontaktowaniem się z wykładowcami ( na stronie nie ma numerów telefonów, jedynie kontakt mailowy, ale wcześniej trzeba skontaktować się z dziekanatem, aby maila uzyskać - a niekiedy ciężko się dodzwonić).

Jestem aktualnie na 1 roku mgr zaocznej fizjoterapii. Wcześniej byłam na licencjacie na AWF we Wrocławiu. Na podstawie swoich doświadczeń stwierdzam, że uczelni daleko brakuje do bycia przyjazną dla studentów i ich potrzeb. Nie oceniam sposobu nauczania ani prowadzących. Nie narzekam na byle co, ale wymienię rzeczy które mnie zdziwiły Przykłady: - w dziekanacie ani na stronie szkoły nie znajdziesz adresu e-mail/nr tel do większości prowadzących, ponieważ jak to w dziekanacie mi odpowiedziano- u nas ciągle się zmieniają nauczyciele; także zapisuj zawsze maile podawane na zajęciach - nie ma możliwości wyboru promotora, rocznik jest z góry rozdzielany do poszczególnych prowadzących sama jestem teraz na tym etapie( pytałam starsze roczniki czy są możliwe zmiany, ale mówili że raczej niczego się z tym nie da zrobić; w zaleznosci od promotora możesz mieć temat inny niż jego profesja ale wiadomo nie możesz liczyć na pomoc merytoryczną wtedy) aktualnie jestem przydzielona do promotora który ma oprócz mnie jeszcze lekko ponad 30 stu innych studentów z mojego roku. Nie wiem jak on sobie poradzi. Nie wiem nie wiem. - również nie możesz wybrać przedmiotów dodatkowych tylko rocznik ma odgórnie zapisane konkretne zajęcia ( akurat to ze słyszenia wiem) - sporo ważnych informacji jest przekazywanych też przez profil na Facebooku, + i - bo jeżeli nie obserwujesz ich profilu to możesz coś przegapić, za to częściej sprawdzaj aktualności na wsf.wroc.pl, -plan zajęć na nowy semestr otrzymasz na ostatnią chwilę, - o wpis ocen z zakończonego semestru będziesz się dopytywać jeszcze długo po wszystkich zaliczeniach i zakończeniu semestru -bardzo często do tej pory były problemy z platformą gdzie mamy wszystkie wykłady i zajęcia online oraz swój indeks ( da się załatwić po wielu telefonach do informatyków ale poczekasz trochę) były już problemy ze indeksami gdzie pojawiały się studentom przedmioty z innych kierunków albo źle oceny końcowe były wpisane; ale jest plus bo szkoła prowadzi zapis przeprowadzonych wykładów online i później jest możliwość przez kilka dni je odtworzyć jeszcze jeżeli np jesteś chory - plan zajęć nie zawsze jest taki jak przewidujesz że będzie w twoim trybie studiów, aktualnie na studiach zaocznych mam po 1-2 zajęć z różnych przedmiotów na jeden dzień weekendu albo dwa zajęcia czyli ok 3-4 h w ciągu dnia np sobota, a wykłady są kompresowane na jeden cały osobny dzień np niedziela 8-20( w obecnym systemie hybrydowym, gdzie ćwiczenia wszystkie są na uczelnia a wykłady online), czyli bardzo to odbiega od planu na np AWF gdzie mają w weekend upakowane masę zajęć od rana do wieczora, nie polecam jeżeli dojeżdżasz z daleka albo pracujesz jeszcze w weekend i liczysz na np co któryś weekend wolny od zjazdu

Kosmetologię mogę śmiało polecić. Elearning daje radę i jest na żywo. Czasami jakiś wykład się nie odbędzie, ale podobno wszędzie się to zdarza. Co do zajęć praktycznych to jest fajny sprzęt i dobre kosmetyki, dodatkowo wszystko w reżimie sanitarnym. Uczelnia jak uczelnia jest okej

Piszę w tym roku maturę i myślę o wybraniu kosmetologii na WSF, ale widzę, że opinie na temat tego kierunku są podzielone. Chciałabym popisać z kimś, kto studiuje aktualnie kosmetologię I stopnia i zadać parę pytań. Proszę o kontakt: vinnte96@gmail.com

Dla mnie na plus. Zajęcia praktyczne z fizjoterapii prowadzone są na uczelni w mniejszych grupach i zachowaniem reżimu sanitarnego ( wszyscy muszą mieć maski, rękawiczki i dezynfekować ręce i leżanki) Wykłady prowadzone są przez Zooma i odbywają się w czasie rzeczywistym, przez co można normalnie rozmawiać z wykładowcami. Dla mnie nawet lepiej niż gdy nie było pandemii. Nie trzeba pędzić rano na wykłady, tylko na spokojnie z domu sobie oglądać. Dodatkowo nie trzeba codziennie jeździć na uczelnię, tylko w dni zajęć praktycznych lub praktyk

Szkoła na dobrym poziomie , zajęcia w dobie COVID odbywają się ale na zasadach reżimu sanitarnego ! Na ternie uczelni wszyscy o to dbają , cieszymy się ,że zajęcia praktyczne się odbywają bo jak słyszę to jest to nie liczna uczelnia , która prowadzi zajęcia praktyczne .

Ja jestem na fizjoterapii i co do zajęć elearningaowych nie mam zastrzeżeń. Część zajęć praktycznych została okrojona z racji pandemii, ale słyszałem że mają być przynajmniej częściowo odrobione jak sytuacja się unormuje. Ogólnie uważam, że uczelnia daje sobie radę i uważam WSF za dobry wybór.

Uczęszczam do tej szkoły od ponad pół roku i jak na razie poziom jest zadowalający, zajęcia na pracowni też spoko, tylko ograniczenie ich liczby z racji covid do połowy, za te same pieniądze, to bardzo nieeleganckie ze strony uczelni. zajęcia na zoom też super, o czasie, ale dogranie planu z zajęciami praktycznymi to inna sprawa, z zajęć na pracowni jechałam do domu autem i słuchałam wykładu na telefonie ( jednorazowa sytuacja). poziom na wyższe stopnie np. anatomia czy chemia jest dość wysoki. minusem jest to że w sekretariacie nie udziela informacji odnośnie planu zajęć i jak w coiv to ma wyglądać, a poza tym to spk, zawsze odbierają. Nie żałuje że wybrałam to uczelnie.

Te wszystkie pozytywne komentarze chyba piszą władze uczelni. E-learning na wysokim poziomie? Połowa zajęć nie odbywa się w ogóle, mnóstwo sytuacji było takich ze czekałyśmy na prowadzących którzy „zapomnieli” o tym ze mają z nami przeprowadzić wykład. Warto też dodać że zmniejszanie o połowe liczności grup skutkuje tym, że zajęć praktycznych mamy o polowe mniej - a płacimy w dalszym ciągu tyle samo. Ta uczelnia to jeden wielki żart.

Jak dla mnie WSF jest lepsza. Część wykładowców jest ta sama co na AWF-ie , ale praktyczne przygotowanie jest sto razy lepsze.

Mam pytanie chcę w tym roku iść na fizjoterapię. STACJONARNIE. Zastanawiam się nad AWF i na WSF . Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, która lepsza uczelnia?

Jeżeli chodzi o zdalne nauczanie - kosmetologia jest bardzo dobrze przygotowana . Prowadzące się bardzo starają prowadzą zajęcia na żywo i łącza się przez platformę ZOOM . Pracujemy w małych grupach ,żeby zachować bezpieczeństwo i dystans .

Z tego co pamiętam, nie było obowiązkowych przedmiotów, tylko podaje się te które się chce.

Czy orientuje sie ktoś jakie są przedmioty maturalne wymagane na kierunek fizjoterapia?

Jestem bardzo zadowolona . Mimo ciężkiej sytuacji związanej z COVIDEM uczelnia bardzo się stara!!!bardzo dobrze prowadzona jest platforma elerningowa i zajęcia na żywo przez ZOOM .

Jestem pozytywnie zaskoczona , kosmetologia na bardzo wysokim poziomie . Polecam uczelnie pod każdym względem .

Odkupię notatki kosmetologia stacjonarna swiniarska.agata@o2.pl

Niestety, dla mnie negatywnie. Chcąc się zapisać na studia, czekałam bardzo długo pod dziekanatem, w dodatku nic nie zalatwilam gdyz dostalam bledne informacje na temat rekrutacji przez telefon. Gdy moja kolej nastąpiła pani z dziekanatu powiedziała ze musze czekac bo idzie na przerwe, a po kolejnych 20 minutach czekania kiedy kolejna osoba wyszla i mialam wchodzi znowu kolejna pani poszla na przerwe wiec zostal jeden pan ktory byl zajety przez prawie godzine z jednym chlopakiem wiec kolejka sie nawet nie ruszyla. Rozumiem chwila odpoczynku dla kazdego jest potrzebna natomiast duzo osob nie czekalo, a tak czy siak do 15 bylo czynne z czego 20minut przed zamknieciem przyszla pani i dopiero moglam wejsc bo pan nadal zalatwial sprawy z tamtym chlopakiem co siedzial tyle ile tamta pani miala przerwe. Moim zdaniem bardzo nieprofesjonalne podejście.

Fizjoterapia już ruszyła. I jak się okazuje wcale nie ma małego zainteresowania. Na dziennych i zaocznych jest sporo osób, ale podobno na uzupełniających jest mniej niż rok temu. W dziekanacie mówili, że rekrutacja trwa do 15 października

Sprzęt na kosmetologii bez zarzutów ( jest nawet oxybrazja, oczyszczanie wodorowe i RF , które szkoła zakupiła rok temu ) , więc pracownie wyposażone uważanam na wysokim poziomie , czytajcie sylabusy. Naprawdę Instruktorzy starają się rozszerzać program na pracowniach o szkolenia z firmami zewnętrznymi wiec można zobaczyć dużo ( szkolenia bezpłatne w ramach współpracy firmy za szkoła ) .

Cześć czy w tym roku ruszy fizjoterapia? Podobno bardzo mało chętnych. Broń Boże nie zarzucam nic szkole, tylko na tego typu kierunki jest o wiele mniejsze zainteresowanie. Bardzo proszę o odpowiedź, bo coraz mniej czasu na rekrutacje. Pozdrawiam Paweł

Czy ktoś tutaj wybiera się na niestacjonarne na fizjoterapię na jednolite magisterskie?

Do Zocha, Podeślij link to chętnie kupię :) Nie wiem kiedy studiowałaś, ale w tym roku jeszcze przed covidem wstawiali na uczelni nowe sprzęty do oczyszczania wodorowego. Tu jest jakaś dziwna tendencja, że jak ktoś czegoś nie zda to wylewa żale na forum, albo pisze same negatywy

Nie podzielę zachwytów, zakupiony sprzęt znajdziemy za 50 dolarów na Alibabie. Żaden właściciel gabinetu mający na względzie dobro klienta by tego nie kupił. Moi drodzy, czytajcie sylabusy zanim wybierzecie uczelnię. Na WSF takie „rarytasy” jak mikronakluwanie „dermapenem” to ewentualnie na magisterce. A w innych szkołach macie to w programie już na licencjacie, tylko niestety mało kto zadaje sobie trud odszukania takich informacji.

Dziwię się, że ludzie piszą o tym, że na kosmetologii sprzęt jest tragiczny . Fakt, że łazienki na II piętrze są beznadziejne, ale sale na kosmetologii i całe centrum wygląda pięknie. Jest dużo sprzętu, a w tym roku zimą dokładni nowy sprzęt - bo pamiętam , ze robili z niego szkolenia. Mam wrażenie, że te hejta piszą ludzie, którzy nie zdali przedmiotu lub konkurencja.

Uczelnia słabo wyposażona, czesne nieadekwatne do tego co szkoła oferuje. Nie polecam.

Bardzo polecam uczelnię, (kosmetologia ) dużo zajęc praktycznych, dużo godzin praktyk w wakacje. Wykładowcy w większosci z Wrocławia, uczelnia nowoczesna i przyjemna, dobrze wyposażona. Wykładowcy mają duże doświadczenie. Łatwo się dostać ale duzo trudniej utrzymać z roku na rok. Nie jest łatwo ale wiadomo że trzeba się uczyć. Polecam i powodzenia przyszłym studentom.

Mam pytanie do osób, które studiują kosmetologię, niestacjonarnie. Czy plan zawsze wyglądał w ten sposób, że zajęcia były co tydzień?

Niby szkoła miała KIEDYŚ renomę, ale to już przeszłość - ostatnie inwestycje były 10 lat temu robione a w międzyczasie pojawiły się możliwości studiowania na innych uczelniach, w tym państwowych. Po licencjacie jak udałam się na mgr do państwowej szkoły to było mi zwyczajnie głupio i wstyd, że mogłam wcześniej uczyć się w takich warunkach jakie panują na WSF... nie mogę wybaczyć sobie tego, że wywaliłam tyle kasy na taką szkółkę i sama zafundowałam sobie przebywanie w takim zaniedbanym budynku. Czasu się nie cofnie, ciekawe tylko czy te osoby, które tak zachwalają WSF będą miały odwagę spojrzeć w oczy studentom, kiedy prawda wyjdzie na jaw jak tam naprawdę jest ;)

Ja już po obronie. Podsumowując oceniam szkołę pozytywnie. Jak słucham ludzi na innych uczelniach- czego tam potrafi brakować to naprawdę uważam, że na WSF nie ma się co czepiać. Kosmetyki są dostępne i fajnej jakości, a będąc na ostatnim roku załapałam się na zupełnie nowy sprzęt. Wykładowcy - tak jak to ludzie. Niektórzy wspaniali, a inni nieznośni , ale to chyba norma wszędzie. To co wymaga poprawy to niektóre sale na 3 pietrze i komunikacja z dziekanatem.

Prowadzący na ćwiczeniach dyktuje notatki, o ile pamiętam to nie robiliśmy żadnych kosmetyków.

Poziom uważam - wysoki , wykładowcy jak wszędzie ale za zwyczaj bardzo zaangażowani w swoją prace, ( w sensie zajęcia praktyczne bo pewnie pytasz o pracownie ), chemia podstawy ( do przejścia ) . Myśle ,że jeżeli jesteś przekonana ,że kosmetologia to Twój wymarzony zawód to warto studiować na WSF .

Hej , chciałabym się dowiedzieć jaki jest poziom na kosmetologii , martwię sie o chemię i jak wykładowcy ?

Nie żałuję wyboru uczelni, patrząc co się dzieje na innych to u nas jest okej, trzeba się trochę przyłożyć i przyzwyczaić do nauki i wszystko jest do przejścia.Nie ma , że zapłacisz to za Ciebie zrobią ( na plus dla nas - patrząc w przyszłość ) . Panie z zajęć praktycznych ( duża wiedza praktyczna i teoretyczna , przekazują dużo rzeczy z życia wziętych w ich codziennej pracy w gabinetach ).

Jednak zdecydowałem się na Uniwersytet Opolski. Mają tam kategorię A dla fizjoterapii. Nie uzyskałem od WSF informacji na temat statusu uczelni w świetle ustawy 2.0 o szkolnictwie wyższym.

Według mnie kadra jest bardzo przychylna wobec studentów, jeśli chodzi o zaliczenia i pomysły na prowadzenie zajęć. Jeśli ktoś myśli nad podjęciem studiów na uczelni WSF to niech liczy się z tym, ze program i forma nauczania są nie co inne jak na tych samych kierunkach gdzie indziej ( na plus dla studenta , masa sprzętu , piękne sale i warunki do ćwiczeń ) .

Ja jestem na 2 roku i jestem mega ZADOWLONA , uczelnia jak każda inna ma dobre i złe strony , na każdej uczelni jest lepszy lub gorszy wykładowca , ale tez trzeba chcieć dać coś od siebie .... a z tym jest słabo większość myśli , ze jak za płaci to wszystko ...

pod niektórymi zarzutami niestety muszę się podpisać... taka jest niestety smutna prawda, że zjazdy na kosmetologii były często odwoływane. Jeśli przykładowo zblokowane zajęcia na pracowni miały trwać 6 godzin od 8 do 14 to ręczę z całą odpowiedzialnością że nigdy nasze zajęcia nie zaczęły się o 8, tylko godzinę później panie prosiły przyjść i też wcześniej kończyłyśmy. Zdarzało się niejednokrotnie że taki blok pracowni trwał 3 zamiast 6 godzin. Ponadto paniom zdarzało się powiedzieć wprost że wolałyby spędzać ten czas ze swoimi rodzinami. Nie ukrywam, czułam się wtedy dość niezręcznie. Oczywiście dla niektórych to będzie atut zrobić sobie studia małym nakładem pracy, ale ci bardziej ambitni mogą być rozczarowani. Bez dodatkowych kursów nie da rady wejść na rynek pracy prosto po tych studiach i liczyć na jakieś sensowne zarobki. Widzę że sympatycy odpierają krytykę powołując się na rzekome doświadczenia z innych szkół. Nie wiem ile warte są takie stwierdzenia, ponieważ bez odpowiedniego zaplecza dydaktycznego jak pracownie z konkretnym wyposażeniem nie da się uruchomić ani prowadzić kształcenia praktycznego a takim są studia z kosmetologii, więc przepraszam ale powątpiewam w szczerość tych osądów. Nie mogę pominąć tego w jaki sposób załatwiane są kwestie sporne czy uwagi ze strony studentów. Moje przykre spostrzeżenia są takie, że w takich sytuacjach władze uczelni nie działają efektywnie, raczej praktykuje się metody mające na celu stłamsić studenta tak aby mu się odechciało zgłaszania uwag. Okres epidemii i nauczania zdalnego bardzo był pod tym względem wymowny ponieważ cześć wykładowców zupełnie bezpodstawnie założyła, że zaliczenia online muszą być z założenia nieuczciwe mówiąc inaczej, że na 100% ściągamy w związku z tym czas na odpowiedź był absurdalnie skrócony. To było bardzo przykre doświadczenie napotkać takie podejście w czasie kiedy nasza branża była tak mocno dotknięta lockdownem. Ludzie tracili niejednokrotnie prace w gabinetach, bali się o zdrowie swoje i swoich rodzina a musieli zmagać się dodatkowo z jawnie nieżyczliwym nastawieniem niektórych prowadzących. Oczywiście nie mogę przemilczeć trudu jaki zadali sobie wykładowcy którzy solidnie podeszli do nauki zdalnej nagrywając swoje wykłady. Najwiecej problemów robili ci których jedynym wkładem było przesyłanie prezentacji na platformę. Z mojej strony to chyba tyle. Pozdrawiam.

Witam , jestem obecnie na drugim roku studiów na kierunku kosmetologia na innej uczelni , ale jestem bardzo zawiedziona swoją uczelnią , zwłaszcza wykładowcami i myśle o przeniesieniu się , Jeśli mógłby ktoś wypowiedzieć się kto jest na drugim roku to bardzo byłabym wdzięczna . Pozdrawiam .

Jeżeli chodzi o uczelnie POLECAM , przeniosłam się z innej uczelni więc mam porównanie ( niebo A ziemia ) , sale na instytucie kosmetologii duże i dobrze wyposażone ( oczywiście zawsze można się do czegoś przyczepić) , kadra pomocna, dużo nowości,szkoleń, pokazów. Uczelnia jak każda inna ma dobre i złe strony.

Nie wiem czy jest sens robić takie studia w czasie pandemii i kiedy lekarze robią wszystko co mogą, żeby przywłaszczyć sobie prawo do wykonywania wszystkich opłacalnych zabiegów. To taka dygresja a jeśli chodzi o studia z kosmetologii na WSF to byłabym bardziej zadowolona gdyby tej całej pracowni nie było..... panie nie zawsze mają dobry humor i nie wiadomo jak się odezwać żeby nie zostać zjechany z góry na dół a druga sprawa to zabiegi jakich tam uczą. Może mi ktoś wyjaśni zbawienny wpływ masażu pędzelkowego na zdrowie i urodę bo ja niestety nie wiem do dziś ale może zbyt wątpię w moc miziania pędzlem po twarzy. Albo „strzepywanie złej energii” przy innym rodzaju masażu... 3/4 licencjatu na pracowni to były rożnego rodzaju masaże podejrzewam że taniej jest prowadzić zajęcia z takich zabiegów, bo to najmniejszy koszt. Zważcie że teraz część zabiegów jest online a czesne wzrosło w stosunku do poprzednich lat pewnie ze względu na inflacje przy czym niekoniecznie wasze budżety są większe. Czy jest sens płacić za takie studia jeszcze więcej a nie były one na jakimś wysokim poziomie jeszcze przed pandemia to niech sobie każdy już odpowie.

Witam. Poziom nauczania nie powinien sprawiać nikomu trudności- osobiście bym trochę podniosła ;) problemem może być mała liczba konsultacji z nauczycielem. Dla porównania na uczelni państwowej konsultacje to standard, myśle że osoby w pełni dyspozycyjne które mogą sobie pozwolić na 100% obecności nie będą miały kłopotów z zaliczeniem żadnego przedmiotu. Natomiast osobom pracującym czy rodzicom może być ciężej w przypadku jakichś losowych sytuacji itp. Dyskusja wokół toalet czy wacikow moim zdaniem pozbawiona jest sensu, bo najlepiej wyposażona sala nic studentowi nie da jeżeli odwoływane są zajęcia a tak się tu często zdarzało. Pozdrawiam wszystkich i życzę mądrych wyborow. Pozdrawiam z tego miejsca także Pana od anatomii- nauczyciel przez duże N.

Zajęcia praktyczne z kosmetologii to największa zaleta szkoły. Jak zwykle narzekają CI co nie chce im się uczyć, i wymagają tylko zaliczenia przedmiotu, bo w końcu płacą za studia. Raczej nie jest to dobre podejśćie. Jak ktoś chce się rozwijać to pogratuluję wyboru uczelni :) Dziekanat oczywiście nie jest idealny, ale to chyba problem studentów na wszystkich uczelniach. Przydałoby się trochę bardziej ludzkie podejście i mniej biurokracji.

Hej, chciałabym się dowiedzieć, czy fizjoterapie lepiej studiować na AWF czy WSf

Właśnie się obroniłam...dużo można by pisac o uczelni ale z założenia oceniam ją pozytywnie. Mam mnóstwo znajomych na innych uczelniach i jak słyszę ze tam nie ma wacikow do zajęć czy brakuje kosmetyków to na tej uczelni na pewno nie można tego zarzucić tak jak i sprzętów które chociaż w tym ostatnim roku doszły na sale. Wykładowcy są lepsi i gorsi ale nie można wszystkich wrzucać do jednego worka i odmawiać zaanagażowania m in KM. Z toaletami i dziekanatem niestety muszę się zgodzić...

Ja studiuje i polecam, że zawsze się znajdą osoby niezadowolone ale jak ktoś chce to można się dużo nauczyć... Plusem na pewno jest to że mamy duzo godzin zajęć praktycznych, a w pracowniach różnie, a mogłoby być więcej sprzętów faktycznie ale mam znajomych na innych uczelniach i mam porównanie, że tu jest całkiem sporo np wodorowe oczyszczanie... A osoby prowadzące zawsze odpowiadają na pytania i podpowiadają też ciekawostki z pracy w gabinecie... A wszystko zależy jak się trafi Co do łazienek i całego piętra gdzie są wykłady to się zgadzam że remont by się przydał!

Też się właśnie obroniłam i mam mieszane uczucia. Może szkolenia się trafią raz na semestr i faktycznie są za darmo, ale za certyfikat trzeba zapłacić. Nie mam uwag co do funkcjonowania dziekanatu ale niektórzy nauczyciele tak uparci i mało reformowalni, że raczej ponownie nie wybrałabym tej szkoły. Obiektywnie oceniając są oczywiście prowadzący wkładający pasje w swoją prace,jednak są to wyjątki i niestety raczej odradzam. Szkoda.

Jeżeli chodzi o uczelnie to jestem zadowolona , ja właśnie się obroniłam i jestem studenką Kosmetologii - większych zastrzeżeń BRAK , pracownie na dobrym poziomie , sprzęt stary i trochę nowego ale Panie z instytutu tak bardzo zaangażowane , ze starają się nam przekazać wszystkie nowości , organizują dużo dodatkowych szkoleń ( za darmo ), zastrzeżenia jedynie do pracy dziekanatu i 3 piętra .

Chamstwem jest to, że ktoś pisze coś w internecie i nie ma na to dowodów. Każdy ma prawo do wyrażania opinii- ja również. Jeżeli taka sytuacja miała miejsce, to uważam że powinno się do udokumentować i zgłosić władzą uczelni. Jeżeli nikt tego nie zrobił, to równie dobrze można mówić na forum wszystko co wyobraźnia jest w stanie wymyślić.

Wiesz a wg mnie zarzucanie obcej osobie chamstwa tylko dlatego że się decyduje opowiedzieć o swoim doświadczeniu ze szkołą i to w dodatku w miejscu do tego przeznaczonym jest zwykłym chamstwem. Nie ma absolutnie żadnych podstaw żeby uznawać wyrażane opinie za kłamliwe tym bardziej, jeśli ktoś dysponuje dowodami jak zdjęcia paragonów. Rozumiem że poruszane argumenty są niewygodne dla uczelni, ale trzeba było w porę ukrócić te procedery a nie teraz podszywać się w internecie pod studenta czy kazać komuś z samorządu studenckiego podważać wiarygodność umieszczanych tu komentarzy. Pomysłu na siebie to nie ma od dawna ta szkoła i nie zdziwiłabym się, gdyby data zakończenia jej działalności była już znana, bo z każdym rokiem aplikuje coraz mniej studentów a przekłada się to na wypłaty dla pracowników którzy sami przy studentach narzekają że płaci im się za mało albo są opóźnienia. Niestety cierpi na tym student, bo to na niego przelewa się frustracje a zajęcia są odwoływane lub skracane... Naprawdę dużo by można pisać i jeszcze raz zaznaczę że nikt nie ma powodów aby mówić to wszystko bezpodstawnie. Ostatecznie ukończenie takiej czy innej uczelni mówi też coś o nas samych, ale potrzeba ostrzeżenia innych przed złym wyborem czasem bierze górę. Władzom uczelni życzę aby poszli po rozum do głowy i wyciągnęli WŁAŚCIWE wnioski.

Ja również kończyłem WSF jednak na kierunku fizjoterapia. Pierwsza słyszę o jakiś "podarunkach" za nie przeprowadzeni egzaminu. Ja wiem, że ktoś może być niezadowolony, ale to jest chamstwo pisać takie rzeczy w internecie. Zgodzę się, że łazienki na 3 piętrze są tragiczne, jednak zarówno w instytucie kosmetologii i innych piętrach wszystko jest nowe ( kończyłem w 2018). Co do fizjoterapii to zajęcia praktyczne były prowadzone bardzo dobrze. Fakt, że część sprzętu jest stara, ale nie zmienia to faktu że Działą bez problemu. Polecam zobaczyć sprzęt w państwowych szpitalach i wtedy się wypowiadać. Wykładowcy są różni, niektórzy bardzo mili, a niektó®zy niereformowalni- to fakt. Jednak jak to bywa w życiu nigdy nie ma tak, że wszyscy są idealni. Dobrze zaopatrzona biblioteka to napewno. Ostatecznie miło spędziłem tam okres studiów i na swoje zarobki również nie narzekam. Tak to jest ze studiami, że kończąc je zdobywamy uprawnienia, a to co z nich wyniesiemy to już nasza sprawa. Jak ktoś nie ma na siebie pomysłu, to jego sprawa.

Ukończyłam WSF i po namyśle postanowiłam podzielić się swoją opinią na temat studiów na kierunku kosmetologia, jak i samej uczelni. Ogólnie rzecz biorąc na papierze studia wyglądają zupełnie inaczej niż w rzeczywistości, liczba zajęć nie pokrywa się z tym ile ich faktycznie się odbywa, egzaminów z pewnych przedmiotów mających się zakończyć taką formą w ogóle nie było (z dermatologii dostałyśmy tylko podpis z oceną średnią ze wszystkich semestrów w rubryce „egzamin” a z fizjoterapii prowadzący od lat przyjmuje „podarunki” jak zegarki czy drogie wyroby galanteryjne w zamian za nieprzeprowadzenie egzaminu z tego przedmiotu), niektóre przedmioty wręcz w ogóle się nie odbyły. Prowadzący z biofizyki to człowiek-widmo, bo potrafi nie pokazywać się cały semestr, nie realizując przedmiotu i na koniec wstawia tylko ocenę pozytywna każdemu studentowi. Ale są też przedmioty, które znajdują się w programie studiów a w ogóle nie pojawiły się w planie na żadnym z semestrów. Nie są to przedmioty fakultatywne, ponieważ ani na studiach licencjackich ani magisterskich nie można wybrać specjalizacji. Sprzęt na pracowni jest przestarzały i bardzo niskiej jakości. 99% to chińszczyzna. Zabiegi których się uczyłyśmy przestarzałe, nieaktualne. W czasach, kiedy na innych uczelniach nawet na studiach I stopnia można wybrać specjalizacje z makijażu permanentnego czy anti-aging, my wałkowaliśmy 3 lata masaż twarzy - porażka. Wielu wykładowców wypowiada się pogardliwie o zawodzie kosmetologa mówiąc wprost, że nie będziemy mogły wykonywać nawet depilacji laserowej czy innych modnych zabiegów aparaturowych. Dobitnym tego przykładem są „wykłady specjalne” z dermatologii na studiach magisterskich gdzie Pani Profesor jedynym tematem są powikłania po zabiegach przeprowadzonych w gabinetach kosmetycznych. Istna groteska! Pomimo że na 3 roku powinniśmy mieć IPL i fale radiowe, to na tej uczelni nauczysz się co najwyżej obsługiwać tani chiński sprzęt jak peeling kawitacyjny, mikrodermabrazja czy darsonwal (kosmetyka rodem z lat 80!!!) ale i to nie jest pewne, bo prowadzące na pracowni kosmetycznej sprowadzają swoją role do siedzenia na zapleczu i jak tu już ktoś wspomniał obgadywania wszystkich dookoła. Pada hasło „róbcie” i radź sobie sam człowieku, a potem wielkie zdziwienie jak ktoś zostanie poparzony kwasem (była taka sytuacja, ze dziewczyna 2 miesiące leczyła twarz po zajęciach przez niedopilnowanie prowadzącej). Nieobecności na zajęciach z pracowni można odrabiać tylko w piątki i ilość miejsc nie gwarantuje, że będziecie w stanie odrobić te godziny, ponieważ ktoś może je sobie wcześniej zarezerwować. Student zmuszony jest w takim układzie do rezerwowania sobie miejsca na zaś kilka miesięcy do przodu nawet nie planując nieobecności, co jest kolejnym paradoksem. Jeśli chodzi o wspomnianą tutaj panią od receptury kosmetycznej to cóż, jest to magister farmacji, która prowadziła aptekę w 3 czy 4 miejscach, a ze nigdzie nie wyszło być może przez jej odpychające usposobienie to i swoje frustracje przelewa na studentki. Pani wykłada na studiach licencjackich i magisterce, co roku są z jej powodu problemy i skargi pisane do władz uczelni, ale niewiele one pomagają wiec radzę się porządnie zastanowić choćby z tego powodu nad wyborem tej szkoły. Wisienką na torcie są toalety w tej szkole, to po prostu trzeba zobaczyć, bo opisać się nie da a i tak by pewnie nikt nie uwierzył. Mam nadzieję, że odpowiednie instytucje nadzorujące poziom kształcenia baczniej przyjrzą się temu co tam się dzieje, chociaż w jakąś wielką przemianę nie wierze, ponieważ znam osoby z różnych roczników po tej szkole i z roku na rok jest tylko gorzej.

Ja również wybieram się w tym roku na kosmetologię niestacjonarnej. Jeśli ktoś chciałby się zapoznać, zapraszam pod adres joannacul10@gmail.com

Czy ktoś wybiera nie od października na fizjoterapię drugiego stopnia?

Ja się wybieram w tym roku niestacjonarnie na kosmetologię. Zostawiam do siebie kontakt: wioleta.tecza@o2.pl

Hej Myślę nad zaczęciem studiów zaocznie na kosmetologii. Jest dużo sprzecznych wiadomości. Jeśli mógłby ktoś wypowiedzieć się kto skończył faktycznie ten kierunek na WSF, AWF albo NWSM byłabym bardzo wdzięczna. @: malyynnna@interia.eu

Komentarz usunięty - naruszenie regulaminu.

Hej idzie ktoś w tym roku na kosmetologię niestacjonarnie?

Ktoś wybiera się na fizjoterapię stacjonarnie w tym roku?

Komentarz usunięty - naruszenie regulaminu.

Czytam te negatywne opinie i się dziwie. Kończyłem fizjoterapię na WSF i wiadomo było różnie. Wcześniej spędziłem rok na AWF i to była masakra, dlatego się przeniosłem. Na Wsfie strasznie cisnęli z praktycznymi przedmiotami i w czasie studiów też miałem niekiedy dość, ale po obronie znalazłem pracę bez problemowo.

Ja mam pół na pół. Jestem z fizjoterapii. Zajęcia praktyczne są prowadzone są dobrze (masaż, kineza czy anatomia) ale jak chodzi o wykłady to jest różnie. Na szczęście kierunkowe przedmioty są prowadzone przyzwoicie i są ciekawe np : anatomia, fizjologia czy fizjoterapia ogólna, natomiast te pedagogiki na pierwszych 4 semestrach są nudne i słabo prowadzone. Ja myślę, że problem jest w tym, że teraz fizjo jest 5 letnie i nie ma opcji robienia licencjatu, przez co musieli w programie wrzucić przedmioty które są do niczego nie potrzebne, ale to chyba tak jak wszędzie.

Szczerze nie wiem skąd takie opinie, ale na pewno nie z tego roku pozytywne, ta szkoła dawno straciła swoją renomę, a nie zdziwiłabym się gdyby opinie pozytywne nie pisali uczniowe

Chciabym sie dowiedzieć skad takie skrajne opinie? Naprawde jest az tak źle? Rozmyślam nad kosmetologia Wrocław albo poznań ale jak widze niektóre kometarze to nie chce płacić 14 tys za depresje i nerwice.

Podpisuję się pod negatywnymi opiniami. Począwszy od dziekanatu i bezczelnego zachowania siedzących w nich pań, aż po karygodne zachowanie niektórych wykładowców. Mowa tutaj już o wspomnianej poniżej recepturze, przez którą między innymi nie będę kontynuowała dalszego studiowania na tej uczelni. Przykre ale prawdziwe. Ciągłe robienie pod górkę, ustalanie czasu 20-30sek na przeczytanie pytania i udzielenie odpowiedzi otwartej, ok 1-2min na ćwiczenie obliczeniowe. Oczywiście aby egzamin trwał dłużej jedno pytanie na początku było specjalnie ustawione na bardzo długo co wprowadzało w błąd odliczania do końca zaliczenia. Wszystko po to aby student przypadkiem nie ściągnął, ponieważ duma by nie pozwoliła, aby każdy zdał za pierwszym razem. Pani zachowuje się jakby to był jedyny najważniejszy przedmiot na uczelni. Niestety na magisterce także wykłada, a wiem że po powrocie do normalnych zajęć będzie tylko gorzej. Wysyłanie pisma do rektora oraz składanie skarg do samego założyciela szkoły na nic się nie zdały. Kolejną istotną rzeczą jest sam przedmiot praktyczny kosmetologia... przykro stwierdzić, ale mało czego się nauczyłam. Komentarze w kierunku studentek w stylu aby poszły kurs z drenażu są bynajmniej nie na miejscu. Od tego są aby pokazać i nauczyć a nie plotkować na korytarzu lub przy biurku. Kiedy przychodziło do zaliczenia było wiele wersji. Każda z Pań pokazywała inaczej. Notorycznie się spóźniały, potrafiły nawet o godzinkę. Bardzo mało szkoleń, z kosmetyków na których pracujemy tylko prezentacja i dodatkowe opłaty za certyfikaty. Sprzęt tragedia, spięcia podczas podłączania do prądu. Jest go zdecydowanie za mało. Lampy do hybryd musiałyśmy przynosić swoje. Z przydatnych rzeczy wykonałyśmy raz oxybrazje na 3 roku i kilka razy wodorowe oczyszczanie, z czego był jeden sprzęt na grupę. Reszta to henna, manicure, pedicure i masaże. Można wiele opowiadać. Jedyne przedmioty z których cokolwiek wyniosłam to anatomia i fizjoterapia. Wymagający wykładowcy ale miła atmosfera i chciało się uczyć. Plany zajęć ustalone z wielogodzinnymi przerwami, gdzie w trakcie wszystko może się zmienić. Tutaj od razu wspomnę że jeśli ktoś pracuje to będzie miał bardzo ciężko. Wszystko ustalane jest pod siebie, nieskonsultowane ze studentami. Powrót na uczelnię w trakcie pandemii na zajęcia praktyczne parodia. Szkoła zapewniła tylko pracownikom środki ochrony. My musiałyśmy mieć swoje rękawiczki i maseczki, na wejściu był zaniżony pomiar temperatury... Podsumowując, jeśli chcecie nabawić się nerwicy, depresji i wszelakich zaburzeń, to tutaj jest cały pakiet. Szkoda wydawać tyle pieniędzy i marnować czas. Spodziewałam się naprawdę więcej.

Chciałabym również dodać, że sprzęt na tej uczelni to totalna porażka ... sprzęt, który wybucha na zajęciach ... ja się pytam za co płaciłam tyle pieniędzy ?!! Kolejna rzecz to wznowienie zajęć w czasie Koronawirusa. Uczelnia bardzo chciała, żeby studenci ostatniego roku wrócili na zajęcia praktyczne i tak się stało. Wchodząc na uczelnie każdy student musiał mieć SWOJE rękawiczki oraz maseczkę . Parodia. I tu znowu pojawia się pytanie za co ja płaciłam tyle pieniędzy, że nie można było nam dać rękawiczek ani maseczek, gdzie na uczelni tego pełno było :) Przez trzy lata nauczyłam się tylko henny bo o wytłumaczeniu jak prawidłowo wykonać manicure hybrydowy , żeby nie zalewać skórek mogłam pomarzyć czy o innych rzeczach. Kolejny aspekt który chciałabym poruszyć to wykładowcy. Niestety większość z nich traktuje Cię jak "gówno". Panie od kosmetologii( większość) obgadują studentki, nawet się z tym nie kryją. Czy to jest profesjonalizm ?! Dziekanat to również jedna, wielka porażka! Takiego burdelu w dokumentach nigdy nie widziałam.. Pokazujesz im potwierdzenie wpłaty a będą Ci wmawiać, że jest niezapłacone . Z całego serca odmawiam pójścia na tą uczelnie. Zmarnowałam 3 lata na tej uczelni i dużo pieniędzy.

Jakby się ktoś zastanawiał to załamanie nerwowe na tej uczelni jest w gratisie :)

Z całego serca nie polecam szkoły, jest to szkoła masażu zdecydowanie , a nie żabiego kosmetycznych, lepiej zainwestować w kurs, kończąc szkole wyjdziesz z poszarpanymi nerwami

Na samym początku przychodząc do szkoły i czytając różne opinie, po złe i dobre, ostatecznie się zdecydowałam, twierdząc, że nie może być tak złe.. mało jest przypadków ,ze naprawdę chwali się szkole, ale to co dzieje się w tej szkole jest pomyłka, a opinie pozytywne to jakiś chyba żart. Tutaj pare przykładów: - nic nie wyniesiesz z zajęć praktycznych oprócz masażu i henny która będziecie wałkować, bo Panie prowadzące nie zawsze maja ochotę i chęci żeby przekazać Ci wiedzę - Panie prowadzące w czasie zajęciach chodzą wzajemnie do siebie na plotki i obgadują albo uczennice lub siebie nawzajem, co do punktualności ich to tez zostaje pod znakiem zapytania, bo potrafią się odbyć godzinę później -po trzech latach szkoły i wypakowaniu 14 tys, wynosisz wiedzę która mogłeś zdobyć oglądając filmiki z Ytb - mani pedi, nie uczą jak dokładnie zalać kolor pod same skórki czy ładnie usunąć frezarka skórki, dostajesz maszynę których i tak jest mało i po taniości, a następnie gdy już kończą się zajęcia , a panie poklikaly ma telefonie, dostajesz ocenę, czyli podczas wykonywania nikt nie kontroluje ani Ciebie nie naprowadza jakie błędy popleniasz lub co powinieneś poprawić, nie ciesz się ze jest to 3,4,5 bo to ze masz to zaliczone a dalej nie umiesz profesjonalnie i perfekcyjnie wykonać mani jest uwłaczające - plus jest ze można się dogadać jeśli macie spoko grupę oraz Panie prowadzące nie gryzą - gryzie za to rektor ,który zaznacza bardzo , ze kobiety to nie są istoty myślące, Pani od receptury, która sprawia wrażenie przemiłej kobiety , a czas na kolokwium ogrniacza się do minuty na odpowiedz w zadaniach otwartych, tez jest to trudny przedmiot, ale fakt tego ze pisząc kolokwium online nie znasz czasu ilości pytania rodzaju czy to są zamknięte czy otwarte oraz dowiadujesz się kilka dni przed ustaleniem na platformie a nie dwa tygodnie jak powinno być to ustalone nie jest w porządku, bo od kilku tygodniu tylko czekasz na odpowiedz, a zostajesz zbywana - dziekanat jest największym nieporozumieniem, lecz na szczęście rzadko trzeba tam chodzić, Panią coś albo się nie układa w domu lub użądliła je osa, są wredne niemile, beszczelne na tyle żeby przewrócić oczami na jakiekolwiek pytanie, informacje również są rozbieżne, jedna osoba powie tak druga inaczej a trzecia wgl nie będzie miała pojęcia o co chodzi. -szkolenia to kwestia prezentacji głównie kosmetyków oraz zbierania hajsu na certyfikatach - wykonywanie masażu u każdej prowadzącej różni się -,- ale powinnaś umieć i tak - ilość zajęć praktycznych oraz to co się na nich wykonuje to nieporozumienie, do którego nawet już nie chce się odnosić - polecam anatomię, zajęcia z fizjoterapii, estetykę, chemię kosmetyczna czy chemia podstawy oraz histologie, przedmioty na których naprawdę miło spędzało się czas i przyjemnie się słuchało - praca na pierwszym roku na bielendzie :( - pracujesz samodzielnie bez nadzoru opierając się na tym co było raz pokazane i na konsultacji z koleżankami Z tego co wiem połowy zajęć i zabiegów które mialysmy mieć na roku nie zostały przeprowadzone, dlaczego ? Nie wiem, pewnie się komuś nie chciało i czas można było przyznaczyc po raz 1000 na masaż Jeśli chcesz się nauczyć masować to polecam chociaż masz to na filmiku na ytb - przekazywanie wiedzy ogranicza się do plików PDF lub wrednego zwracania uwagi - większość jest wypalona zawodowo, co można odczuć na własnej skórze - szatnie bardzo małe - sprzęt również nie należy do super nowoczesnych, oraz często jest ogrniczona ilość i czekasz na zmianę - osobiście miałam fajna grupę i czas w gronie ludzi z którymi dazysz się sympatia i odczuwasz ten sam brak zrozumienia mija lepiej i przyjemniej, ogólnie uczyłam się dobrze i obroniłam się na 5, co w moim odczuciu mając tytuł kosmetologa, powinnam wiedzieć sporo więcej oraz zostać nauczona, czego tu nie zdobyłam, chodź chciałam, szczerze polecam zainwestować pieniądze inaczej w kursy lub szkole na awf , renoma tej szkoły spadła i pytając roczników 97,96,98, wiem ze podzielają moje zdanie i z roku na rok jest coraz gorzej

Z całego serca nie polecam, trzymajcie się jak najdalej od tej "uczelni" chyba że chcecie nabawić się nerwicy.

Pray97 - sam piszesz, że byłeś na AWF we Wrocławiu, to czemu wypowiadasz się o Wyższej Szkole Fizjoterapii? Ja skończyłem 2 lata temu fizjoterapię i cóż mogę powiedzieć? Ogólnie przedmioty były różne- jedne ciekawe a inne wcale, ale uczelnia miała przewagę praktyk. Było ich dużo ( godzinowo), ponadto w wielu różnych placówkach i to właśnie tam człowiek nabywa najwięcej umiejętności. Jestem zadowolony i szczerze nie ma co narzekać na brak pracy. Fakt, że w okresie Covidu fizjo było wyłączone, ale po ściągnięciu obostrzeń - roboty jest non stop

Ja jestem na kosmetologii i jestem zadowolona. Nie wiem jak fizjo, ale tutaj dużo praktycznych przedmiotów i dobre wyposażenie sal. Na plus fakt, że jest cała masa kosmetyków i możemy robić zabiegi na różnych markach.

Wykłady są różne. Przedmioty kierunkowe są prowadzone bardzo fajnie: anatomia, fizyko czy fizjologia, natomiast pedagogika czy inne wypełniacze są po prostu nudne. To co wyróżnia szkołę to praktyki. Jest ich bardzo dużo i odbywają się na każdym roku, już od ukończenia pierwszego. Jest to plus, ale trzeba liczyć się z tym, że jest dużo pracy.

Ja jestem zadowolony. Piszę o kierunku fizjoterapia. Duuuużo praktyk co jest niewątpliwie plusem, ponieważ mam pewność, że poradzę sobie w przyszłej pracy fizjoterapeuty. Jeżeli chodzi o wykłady to wiadomo, wykładowcy są różni- niektórzy lepsi, a niektórzy gorsi. Natomiast powtórzę raz jeszcze dużo praktyk jest potężnym plusem bo nabiera się dużo pewności siebie już od pierwszego roku. Jeżeli ktoś marudzi to prawdopobnie jest leniem i nie chcę pracować- zamiast marudzić lepiej iść na pedagogikę albo filozofię. Pozdrawiam

Trzeba się uczyć. Bardzo wymagająca szkoła. Ale skoro mamy nauczyć się dobrze wykonywać zawód fizjoterapeuty to musimy być do tego przygotowani. Ja jestem zadowolona - 99% mojej grupy również :)

Teraz przez epidemie koronawirusa lepiej wybrać inny zawód niż bycie kosmetologiem i prowadzenie gabinetu bo mamy teraz zamknięte gabinety i nie ma co dalej kontynuować mgr na tym etapie. Ten zawód i studia dały możliwość tylko w pracy na własny rachunek. Nie rozszerzono go na możliwość pracy zdalnej itd.

Hej, w tym roku kończę liceum i chciałabym się wybrać na studia - kosmetologię. Widzę dużo sprzecznych opinii na temat uczelni i chciałabym zasięgnąć więcej informacji na jej temat od kogoś, kto tu studiuje/studiował. Jeśli ktoś by się podzielić obszerniejszym opisem jak to wygląda w tej uczelni, prosiłabym o e-mail: thethiccline@wp.pl

Zapychanie planu niepotrzebnymi przedmiotami i potem robienie pod górkę. Podejście do studenta -TRAGEDIA! Nie można wymagać od wykładowców wiele ale choćby normalnego nastawienia a nie traktowania studenta jak śmiecia. Niestosowne i obraźliwe komentarze w kierunku studentów a zwłaszcza w kierunku studentek. Organizacja na tej uczelni ma poziom zerowy, niczego nie da się dogadać. Wszystkiego dowiadujemy się na ostatnią chwilę bądź wcale. Prorektor nie jest wcale pomocny, nie warto zwracać się do niego w żadnej sprawie-wręcz strach zwracać się o cokolwiek w obawie o bezpodstawne obelgi.Nie polecam nikomu tej uczelni zwłaszcza że jest ona płatna ,ale jak już usłyszałam na pewnych zajęciach :nikogo nie obchodzi to czy ktoś zda czy nie i czy ma pod górkę ponieważ pieniądze i tak wpłynęły na konto uczelni :) Radzę rozejrzeć się za znacznie lepszą uczelnią co nie będzie trudne zważywszy na opinie o WSF.

Uwaga! w tej uczelni warunkiem rekrutacji jest pobranie oryginału świadectwa maturalnego. W przypadku wyboru innej uczelni i rezygnacji z WSFna Kościuszki mega niespodzianka w dziekanacie .Przy odbiorze świadectwa żąda się zapłaty za miesiące w których nie uczęszczało się i nie korzystało z nauki pod groźbą nie wydania oryginału świadectwa maturalnego. Ostrzegam nigdy się nie zapisujcie do tej pseudo uczelni. Do Pani z dziekanatu tylko z obstawą - mega agresywna osoba!

Sale nieprzystosowane do ilości studentów, wielokrotnie przychodziłysmy na zajęcia i nie było nawet jak usiąść, wiec pierwsze pytanie - za co płace te 530 zl/ mies. Skoro uczelnia nie potrafi zapewnić normalnych warunków. Sanitariat i szatnie widziały remont chyba 20 lat temu, łazienki zachodzące pleśnią (piętro wyżej nad dziekanatem). Zajęcia na poziomie tak marnym, że chyba gorzej się nie da. Odwoływanie zajęć lub niepojawianie się wykładowcy bez żadnego uprzedzenia.. Uczelnia być może kiedyś cokolwiek sobą reprezentowała, ale na ten moment to jedna wielka porażka. Jeśli ktoś faktycznie idzie po to, by „zapłacić sobie za dyplom” to okej, ale nic poza tym. Nie polecam, szkoda czasu i przede wszystkim pieniędzy.

Mam prośbę czy może ktoś mi odpisać czy w tej szkole wykłady są obowiązkowe ? Chodzi mi głównie o kosmetologię 2 stopnia zaocznie , ale o każda informacje będę wdzięczna, bardzo proszę o odp.

Witam jest ktoś kto kończył fizjoterapie magisterskie i ma jakieś notatki Proszę o kontakt Anna. J. 29@wp.pl

UWAGA!! Totalna porażka jeżeli chodzi o kierunek Fizjoterapia. Przede wszystkim brak szacunku do studentów, ich czasu i pieniędzy. Ralacja student-wykładowca to metody Państwa Totalitarnego. Ja mam rację a Ty student jesteś. I masz znać swoje miejsce w szeregu, pod strachem niezaluczenia semestru, seminarium itp. Jak w dzisiejszych czasach można tak traktować dorosłych ludzi? Którzy są waszym źródłem utrzymania. Odradzam studiowanie na tej uczelni, bo ciężko załatwić tam cokolwiek, dziekanat to największe nieporozumienie w tym całym cyrku, zwanym Czamara. Aż dziw, że ludzie tam studiują, dają się tak traktować i jeszcze z to płacić. Jak wydać już pieniądze to tam, gdzie będą traktować studenta na równi że sobą jako człowieka, a nie podludzia... Myślę, że niektóre działania dziekanatu i wykładowców maja na celu niezaliczenie, aby kolejny raz uzyskać pieniądze od studentów.

Podpisuje się pod wszystkimi negatywnymi komentarzami i stwierdzam również, ze to cała prawda o WSF. Zachowanie niektórych „wykładowców” w stosunku do studentów to żenada na poziomie podstawówki. Poniżające komentarze i wyśmiewanie studentek przez Panie, które same niedawno studiowały to tylko mały element tego jak reprezentuje tą uczelnie jej kadra. Nie polecam, nigdy w życiu bym tam nie wróciła.

Szkoła robi w okol siebie otoczkę uczelni o wysokim standardzie , wspaniałej kadrze , świetnych warunkach dydaktycznych ... nie polecam Zaczynajac juz od dziekanatu , w którym zatrudnili opryskliwa Panią... Szkoła w żadnym stopniu nie jest wyposażona .. sprzęt na którym się uczyłam jest sprzed 20 lat .. kadra ? panie kosmetolog w sumie całkiem Fajne , Pani K.M cudowna , wyrozumiała Kobieta i Pani K.J od której można wynieść spora wiedzę tylko dlatego , ze sama chce coś dodać od siebie i te Panie bez zarzutów , przykładają się do swojej pracy i w dodatku są bardzo sympatyczne . Reszta , dramat . Pani która wykłada recepturę jest chamska , nie miła , wymaga ponad program , jakby specjalnie zależy jej na oblaniu części uczniów , zupełnie bez przesłanek ku temu . Receptura jest na 3 roku wiec pewnie tym sposobem chcą obniżyć liczbę osób dopuszczonych do Obrony . Parter i 1 piętro odnowione , ładne , chyba tylko ze z względu na to , ze rekrutujący się mogą zobaczyć na 1 rzut ze szkoła jest „ładna „ . Polecam przed rekrutacja wejść są piętro sal wykładowych ... draaaaamat , nie wspominając o toalecie . Ogólnie sale nie maja ławek , są krzesła z plastikowym stoliczkiem , przy którym po 8h wykładu odpada kark ... nie polecam nikomu tej szkoły . Więcej wyniesiecie z praktyk lub ze studium kosmetycznego .... 630zl za semestr , łącznie z okresem letnimi. Którym się nie uczucie plus jeśli mafie obronę np 30.06 i nie ma ani zajęć ani zjazdów dalej , nie wydadzą wam świadectwa bez taty lipcowej . Absurd i dorabianie się na studentach ....

Hejka, wybiera się ktoś w tym roku na fizjoterapie II stopnia ? :) jeżeli tak to proszę o kontakt bolisega123@gmail.com

Hej :) myślę o wybraniu się na studia 2 stopnia do wyższej szkoły fizjoterapii we Wrocławiu na kosmetologię , polecacie ? Czy lepiej wybrać AWF Wrocław ?

Hej,ktora polecicie uczelnie mgr.z fizjoterapii?

wybiera sie ktos na kosmetologie stacjonarnie? mozna pisac na emial: klaudiamarcinek8@gmail.com :)

Hejka. Jest tu ktoś to wybiera się na fizjoterapie stacjonarną? Albo jest już po pierwszym roku? :) Jakby co to proszę o wiadomość : kamila.w201@hotmail.com

Cześć. Jak wygląda nauka na magisterce fizjoterapii, tryb stacjonarny ? Prosiłbym o kilka informacji, typu plan zajęć, przedmioty, wykładowcy...

witam wybiera sie ktos z was moze na fizjoterapie na mgr niestacjonarnie ? jakie sa w ogole tam oplaty nie moge znalezc cennika . anna.j.29@wp.pl

Ola ja sie wybieram, ale zaocznie. Odezwij się alcieszynska@gmail.com A tak na marginesie, mam wielki dylemat nad tą uczelnią a awf. Którą uczelnie byście wybrali. Fizjoterapia 2 stopień zaocznie.

Cześć,wybieram się niestacjonarne na kosmetologie I stopnia, moglby ktos napisac jak jest tam ogolnie? Oplaca sie czy nie bardzo? Jak wyglada nauka i ceny?

hej wie ktoś może jak wygląda obrona w tej szkole ? chodzi o mgr kosm ?

Nie polecam tej uczelni. Wysokość składek, Panie z dziekanatu, zajęcia których jest za mało! I te zapytaj dziury które odgrywają o wiele większą rolę niż anatomia :o i ten facet od wf-u ! Okropny ! Wielu prowadzących robi pod górę dla dojezdzajacych ! Studiowałam 5 lat i straciłam tylko czas.

podpisuję się pod wszystkimi negatywnymi komentarzami. jest mi przykro, że tak dużo pieniędzy włożyłem w ten fałszywy biznes, nazywany 'wyższą szkołą fizjoterapii'. Szczerze nie polecam. Wszystko po staremu od 2013 (najwcześniejsze komentarze)

Hej! Wybiera się ktoś na fizjoterapie? 2019/2020 :)

Cześć wybiera się ktoś w tym roku na kosmetologie stacjonarnej lub zaocznie? :)

Jeśli ktoś z was wybiera się na kosmetologie stacjonarnie to proszę o kontakt: kstawiarska1220@gmail.com :)

Czesne na kosmetologii stacjonarnej na pierwszym roku to koszt 450zl, z każdym rokiem kwota sie zwieszksza. Jakby ktoś chciał notatki i pare przydatnych rzeczy (w tym testy) proszę o kontakt, chętnie odsprzedam: anna_nowak69@onet.pl

Hejka, wybiera się ktoś w tym roku na kosmetologię I stopnia stacjonarnie? Może mi ktoś powiedzieć, gdzie znajdę informację o tym, ile płaci się za studia? Nie mogę nigdzie znaleźć info :c

Tak, jest płatny niestety... :c Ogólnie jako osoba po pierwszym roku fizjoterapii stacjonarnej bardzo polecam kierunek :D Bardzo mało jest zbędnych przedmiotów które tylko marnują czas, a same konkretne, na tyle konkretne że jak chciałam czasem uciec z zajęć to nie miałam z czego bo wszystko ważne :/ wykładowcy też bardzo w porządku; nikt nie zalazł mi za skórę ani troche, a jestem dość nerwowa

Wybiera się ktoś na kosmetologię stacjonarnie? i wie ktos ile wynoszą czesne?

Czy ktos moze mi powiedziec czy kierunek fizjoterapia w trybie stacjonarny na wyzszej szkole fizjoterapii jest platny? Czy sa jakies progi?

Zamierzam iść w tym roku na fizjoterapię jednolitą w trybie stacjonarnym. Zostawiam kontakt do siebie - mefistofeles@onet.eu

byla bym zainteresowana notatkami na kosmetologie II stopnia- magister , ktos cos

Mamy do Studentek Kosmetologii ogromną prośbę o zapoznanie się z wystąpieniem pani dr Kaniowskiej przed Sejmową Komisją Zdrowia w sprawie Kosmetologii. Powinnyście Panie zastanowić się czy osoba która ma tak mało szacunku dla Was jako Kosmetologów powinna Was uczyć . https://av8.senat.pl/9KZ641 Równocześnie nasuwa się myśl, że jeśli tak mało umiecie jak ona twierdzi to znaczy że nie potrafiła Was nauczyć. Więc Uczelnia albo powinna zrezygnować z jej zatrudniania albo zwrócić Wam pieniądze za stracony czas i poniesione koszty.

Również poszukuje jakiejś opinii czy wskazówki dotyczącej studiów magisterskich fizjoterapii niestacjonarnie

Tak, ja się zastanawiam ale nie wiem jeszcze na 100% a czemu pytasz?

Witam czy ktoś planuje w tym roku zapis na kierunek fizjoterapia niestacjonarne na magistra?

Hej, idzie ktos na fizjoterapie niestacjonarną? Podajcie do siebie kontakt :)

Hej, ja idę na kosmetologię stacjonarną! :)

wikta67@onet.pl dziewczyny z kosmetologii stacjonarnej 1szy rok odezwijcie się :)

a kto na fizjoterapie stacjonarnie zostawi jakis namiar na siebie?

Jak coś to zostawiam @: martyna.chruscicka969@gmail.com

Ja też idę na kosmetologie stacjonarnie :)

Wiki, ja! daj do siebie jakis kontakt :)

Hej , wybiera się ktoś na 1 rok kosmetologii dziennie ?

Hej, wie ktoś ile jest osob na dzienną fizjoterapie na 1 rok? Bo niewiadomo czy uzbierają odpowiednią ilość osób

Jakie opinie na temat mgr niestacjonarnej z fizjoterapii? Proszę o kontakt kogoś kto studiuje lub niedawno skończył studia martasulima017@o2.pl

Hej. Chce za rok iść na te studia do Wrocławia tylko mam jeden problem. Na maturze chcę zdawać tylko rozszerzony polski :/ Czy trzeba koniecznie biologie?

Śmiać mi się chce z tych wszystkich osób, którzy pomimo tylu negatywnych opinii wybierają tą uczelnie. Juz niedługo się przekonacie jak jest i będziecie jeszcze płakać i żałować swojego wyboru. Juz niedługo!

wybiera się ktoś na fizjoterapie stacjonarnie i zostawi na siebie jakiś namiar? :D

Gocha, podaj jakis namiar do siebie! ;)

Poszukuję notatek na fizjoterapie u Czamary . Jest ktoś kto mógłby sprzedać notatki . Na razie potrzebuję na pierwszy rok . Jest ktoś chętny aby sprzedać ?Osoby chętne pisać na jaroadamiec@gmail.com lub na numer 518671569

Czy ktoś wybiera się na magisterkę niestacjonarnie u Czamary ?

Wybiera się ktoś na kosmetologię stacjonarnie?

chętnie pogadam z kimś kto wybiera się na fizjoterapie stacjonarnie, podawać namiary!:D

Cześć mam pytanie. Czy jest ktoś chętny do sprzedania notatek potrzebnyvh na fizjoterapii na pierwszym roku? Chętne osoby niech napiszą maila do mnie . Oto mój adres jaroadamiec@gmail.com Albo niech skontaktują się ze mną telefonicznie ,lub napiszą SMS pod numerem 518671569

Hej,wybieram sie na magisterke z fizjoterapii, stacjonarnie.Jesli ktoś chce pogadać to zapraszam :natalia_nacia98@wp.pl ;)

Julia a co studiowałaś? Ja chcę isc na magisterke z fizjo i nie mam już pomysłu na jaką uczelnię bo wszędzie same negatywne komentarze. 😞

Odradzam tą szkole. Wykładowcy to chamy i buce. Po tej szkole student nie wyniesie żadnych umiejętność. Poziom mega niski.

hej ;) posiadam notatki z kosmetologii z 5 lat (licencjat plus magisterka). jeżeli ktoś jest zainteresowany to proszę o kontakt: kosmetologwsf@tlen.pl pozdrawiam ;)

piszcie jak coś na maila, dzulja18@onet.pl. Szukam mieszkania

ja idę w tym roku na stacjonarne, kosmetologia

cześć ma ktoś notatki z fizjoterapii 1 roku i 2 roku mgr niestacjonarne z góry proszę o kontakt mailowy. dzięki

Czy ktoś w tym roku wybiera się na kosmetologie niestacjonarną?

Wie ktoś może jaki jest koszt czesnego na stacjonarne fizjo ?

Hey, czy ktoś się wybiera na kosmetologię niestacjonarną w tym roku? i może szuka pokoju do wynajęcia ?:)

napisałam do Ciebie ! ;)

musikgosia@icloud.com czekam na wiadomosc :) Sandera jaa :)

ktoś w tym roku na kosmetologie stacjonarnie? :))

Podaj maila, zgadamy sie! :)