Akademia Piotrkowska

Nie wiem, jak wygląda sprawa z innymi kierunkami, ale pedagogikę mogę bardzo polecić. Wykładowcy są świetni, dość wymagający, ale pomocni i nie robią studentom pod górkę, a do tego w większości prowadzą angażujące zajęcia. Przynajmniej nie ma tu sytuacji takich, jak na większych uczelniach, że profesor specjalnie komuś wystawi 2 w pierwszym terminie albo wystawi oceny za pomocą jakiegoś losowania. Dość niski próg punktowy, by dostać się na uczelnię nie oznacza braku poziomu, bo uczyć zdecydowanie się trzeba, za to umożliwia dostanie się również tym, którym z różnych powodów matura nie poszła wybitnie dobrze. W tyn roku akademickim sprawy bardziej przyziemne, takie jak legitymacje, stypendia, itd. pozostawiały sporo do życzenia, ale widać, że wszystko już wychodzi na prostą i też nie będzie można specjalnie narzekać.

Jestem studentką AP i mogę polecić tą uczelnię. Uczelnia kładzie duży nacisk na praktyczne aspekty edukacji, mamy sporo wyjazdów do przedsiębiorstw i instytucji. Biorę udział w różnych wydarzeniach organizowanych przez uczelnię od konferencji po imprezy plenerowe.

Emilia: zdecydowanie idz do Lodzi :)

Proszę o szczere opinie na temat Akademii Piotrkowskiej w kontekście zmiany nazwy uczelni, reorganizacji, itd. Czy jest to zmiana na dobre? Jakie widzicie różnice? Warto skłądac tutaj dokumenty czy wybrać Łódź lub Warszawę?

Szymonie, to co piszesz w 99 % jest prawdą. Pozostałe 1 % zaś, to odniesienie tego do wykładów na tej uczelni. A mianowicie pogadanka ma sens, w znaczeniu jakie przedstawiasz lecz pod 1 warunkiem - że dotyczy zakresu tematycznego przedmiotu, w ramach którego jest realizowana. A z tym jest, powiedzieć że kiepsko, to nic nie powiedzieć. Ponadto, te pogadanki, nie mające nic wspólnego z przedmiotem na jakim mają miejsce to jedna sprawa. A druga to to, że na części wykładów są nie nawet pogadanki lecz zwykłe rozmowy z wykładowcą o życiu, o polityce itd., przypominające np. rozmowę koleżeńską w pubie. A dlaczego tak jest można by zapytać? Ano po prostu z banalnych powodów. A mianowicie z powodu braku chęci pracy tutaj, jedynym zapewne kryterium przyjęcia jest chęć pracy i posiadanie min. stopnia magistra. I skutkiem tego jest fakt, że taka dr. Król nadal tu pracuje i jest nawet promotorem jednej z grup. I to mimo że u niej wykład ogranicza się do przepisywania informacji z rzutnika do zeszytu, a także tego, że pani doktor pytała studentów, w jaki sposób prowadzi się seminarium, co wręcz woła o pomstę do nieba. Także gratuluję optymizmu dla władz uczelni, że widzą jakikolwiek potencjał tej placówki.

Wyjaśnienie dla Kacpra i Izydora znaczenia metody uczenia jaką jest pogadanka: Pogadanka tym różni się od opowiadania i wykładu, że wymaga od ucznia nie tylko „myślenia z nauczycielem”, lecz zmusza ich również do myślenia samodzielnego. Istota pogadanki polega na rozmowie nauczyciela z uczniami, przy czym nauczyciel jest w tej rozmowie osobą kierującą, zmierzając do osiągnięcia znanego sobie celu, stawia uczniom pytania, na które oni z kolei udzielają odpowiedzi. W ten sposób, niejako krok po kroku, uczniowie przechodzą ze stanu niewiedzy, przyswajając sobie nowe wiadomości oraz porządkują i utrwalają już posiadane (Kupisiewicz 2012: 137). Chciałbym mieć na swoim kierunku takich wykładowców, którzy w taki sposób prowadzą zajęcia.

Dyplomy są już wydawane w dziekanatach. Zapraszamy do kontaktu.

Co z naszymi dyplomami?

Potwierdzam opinię Izydora. Około 20 - 30 % czasu zrealizowanych zajęć. Reszta luźne pogadanki z wykładowcami (np.dr Trojanowski). Są tacy którzy ani razu nie poprowadzili normalnego wykładu. Szkoda czasu na studiowanie na tej pseudo uczelni.

Nie wiem jak jest na innych kierunkach, ale to co się dzieje na logistyce to jakiś kryminał. Około 20 - 30 % czasu na realizację zajęć. Reszta luźne pogadanki z wykładowcami. Są tacy, młodzi i bez doświadczenia z pokolenia Z, którzy ani razu nie poprowadzili normalnego wykładu, tylko przepisywanie ze slajdów, pogadanki o życiu, jak na imprezie i gra w wisielca na tablicy (dr. Król). Na zaliczeniach można mieć telefon i zeszyt i z nich spisywać (nie wszystkie, oczywiście, ale ok. połowy). Wiedza, którą zdobyłem pochodzi z książek i artykułów które przeczytałem z własnej woli. Nikogo oprócz mnie to nie interesuje, interesuje wszystkich tylko papierek, więc specjalnie zagadują wykładowców jakimiś pierdołami, a tym jest to na rękę bo nie muszą się narobić, a pensyjka leci. Jak najszybciej tę uczelnię należy zamknąć, takie jest moje zdanie.

Pół roku od rozpoczęcia działaności wysławianej AP, a dalej brak tak podstawowej rzeczy jak legitymacje dla studentów

Nie zgadzam się z Tomaszem, który wypowiadał się kilka opinii niżej. Należy grubą kreską zaznaczyć, że to co obecnie dzieje się na uczelni to wyjazdy, spotkania organizowane tylko i wyłącznie dla kierunku Bezpieczeństwo Narodowe. Niestety na uczelni obecne władze uprawiają klientelizm wielką gębą. W nosie ma się innych studentów. Szkoda, bo uczelnia dostała pieniądze na rozwój, które ostatecznie poszły na nowych NADPROGRAMOWYCH pracowników. Wierzę, mimo wszystko, że po odejściu PISu od władzy, zmieni się również coś na uczelni (czyt. odejdzie pisowski rektor, który władzę otrzymał tylko i wyłącznie po znajomości. Zachęcam do zapoznania się z artykułem https://www.rp.pl/publicystyka/art39190441-piotr-solarz-nasz-rektor-czy-upolityczniona-akademia-piotrkowska-jest-poligonem-doswiadczalnym-pis Kadra nauczycielska ma ogromne kompetencje i naprawdę wielu wykładowców może poszczycić się osiągnięciami naukowymi wykraczającymi również poza granice Polski. Niestety główna osoba zarządzająca Akademią niszczy wszystko na co tak wiele osób pracowało.

Natomiast odpowiedź dotycząca dietetyki przekracza moją wiedzę dotyczącą planów tworzenia kierunków na drugim wydziale. Jednak jak widać jest zainteresowanie "dietetyką", więc może warto pomyśleć, tylko szerzej: "Dietetyka i produkcja zdrowej żywości" (koło Piotrkowa funkcjonuje kilka firm uprawiających rośliny na masową skalę - może chcieliby z nami współpracować).

Kandydat na studia musi legitymować się znajomością języka angielskiego na poziomie B1/B2. Od pierwszego roku studiów praktycznie wszystkie przedmioty są prowadzone w języku angielskim, więc osoba początkująca nie da sobie rady

Czy jest możliwość studiowania filologii angielskiej ze słaba znajomością języka np. od zera? Niektóre uczelnie maks taka opcje. Trochę już języka zapomniałam, mój poziom to jakieś B1/B2 pewnie i się obawiam, że sobie nie poradzę na zajęciach

Mam pytanie, może przedstawiciel uczelni się tutaj wypowie, czy jest szansa na otworzenie kierunku dietetyka, przynajmniej na poziomie licencjackim? Ja i moja przyjaciółka jesteśmy bardzo zainteresowane, to ciekawy kierunek więc na pewno chętni do studiowania by się znaleźli

Do Absolwent2023 Akademia Piotrkowska dopiero rozpoczęła swą działalność i pisanie w negatywny sposób nie ma żadnego odniesienia tym bardziej opierając się na przeszłości. To całkiem dwie różne instytucje - filia UJK a Akademia Piotrkowska. Filia była traktowana jak "piąte koło u wozu" dlatego to wyglądało tak jak wyglądało. Absolwent2023 piszesz o ostatnich 3 - 4 latach to wpływy kadry zarządzajacej w tamtym czasie teraz są ludzie którzy chcą to wszystko zmienić. Tak jak pisał Tomasz już się rozpoczęły zmiany na korzyść studentów i to ma racje bytu będąc nie zależną, samodzielną Akademią Piotrkowską. Podsumuwując Absolwent2023 poczekaj kolejne 3-4 lata i oceniaj.

W Akademii Piotrkowskiej wreszcie zaczęto realizować różne pomysly, plany i projekty dla studentów tj. zajęcia praktyczne, zajecia w terenie, wizyty w urzędach oraz instytucjach,koła naukowe czy wycieczki programowe – przedmiotowe lub zintegrowane . A to dopiero początek. Proszę o info o akceptacji lub poprawę. Pozdrawiam

Jestem aktualnym studentem ostatniego roku i odnoszę wrażenie, że ww. komentarz dotyczy czasów poprzednich (Filii UJK), kiedy nie przeprowadzano żadnych remontów, a władze nie dbały w ogóle o studentów.

Nie zgadzam się z tym

Uczelnia jak za czasów starego "dobrego" PRL-u czyli czarna tablica na kredę, projektor raptem w dwóch albo trzech salach na cały budynek B (oprócz auli), plan zajęć podawany na ostatnią chwilę i modyfikowany sto razy w trakcie trwania semestru...W ostatnich 3-4 lat odeszło kilku fajnych wykładowców przez ciągłe zmiany Dziekanów i wręcz bijące łopatą po głowie upolitycznienie uczelni, gdzie na "spotkania" ze studentami regularnie przyjeżdżają przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości ze swoimi pseudo-wykładami, a studenci są zmuszani na te pasjonujące monologi uczęszczać kosztem zajęć.

Szkoda słów...

Dno, dno. To jest Akademia Pisowska. Nie idźcie tam studiować

Coś wiadomo co dalej z uczelnią po odłączeniu od UJK w Kielcach? Jakieś nowe kierunki?

Witam serdecznie planuje od przyszłego roku zacząć studia na UJK w Piotrkowie Trybunalskim na kierunku administracja, był bym wdzięczny za wszelkie informacje, opinie i przemyślenia osób które studiowały lub studiują ja owej uczelni na wyżej wspomnianym kierunku ( tomasz _3.4.1994@wp.pl)

Bardzo dobrze że zwolnili Piotrka Solarza, który był totalnie niekompetentny

Tak. Rejestracja w systemie elektronicznym na studia stacjonarne trwa do 04.10.2021 a na niestacjonarne do 12.10.2021. Kierunek fajny - jest FiR, Zarządzanie, Ekonomia.

Jest może jakaś grupa z finansów albo ekonomii? Bo zastanawiam się nad rekrutacja, ale nie wiem czy w ogóle otworza ten kierunek. Chodzi mi o dzienne, pierwszego stopnia

Witam proszę o kontakt osoby z Bezpieczeństwo Narodowe I stopnia niestacjonarne z UJK Piotrków Tryb. Kontakt na tomek-9449@tlen.pl Pozdrawiam

Czy zjazdy na kierunku zarządzanie są tylko w soboty i niedziele, czy piątki też się zdarzają?

Hejj Studiuje ktoś tu mając indywidualny tok?

Do Wiki: czy mogłabym się jakos z tobą skontaktować? Mam pytania odnosnie studiów z finansów na tej uczelni.

Cześć, ile punktów miała ostatnia osoba która została przyjęta na pedagogikę?

Cześć, czy zjazdy na filologii angielskiej są co tydzień czy co dwa tygodnie ?

Cześć, studiuje fir w Ptb 2 rok i polecam. Wymagania chyba jak wszędzie, ogólnie uważam kierunek za przyszłościowy. Co do przedmiotów, to większość ok.

Podbijam poprzednie pytanie! Interesują mnie finanse, niech ktoś odpowie, plis

Cześć, czy jest tutaj ktoś, kto studiuje fir? Zastanawiam się czy jest trudno się dziennie na tym kierunku utrzymać. Czy można dostać indywidualny tok studiów jeśli się mieszka w innym mieście? Chętnie na tej uczelni jest przyznawany?

Czy zajęcia prowadzą wykładowcy z Kielc? Ci sami?

Strasznie szkoda, że żadne kierunki teraz nie ruszają:(

Niestety nie prowadzimy naboru zimowego. Kolejna rekrutacja zacznie się 1 czerwca. Zapraszamy.

Na jakie kierunki będzie zimowy nabór na tej Uczelni? Proszę o szybką odpowiedź

Czy na logistykę będzie nabór zimą?

Jak oceniacie studia na filologii angielskiej? Czy poziom jest podobny do studiów w Kielcach??

Kierunek bezpieczeństwo narodowe jest otwarty. Co roku na tym kierunku studiuje sporo osób, zwłaszcza te, które chcą swoją przyszłość połączyć z służbami mundurowymi. Rekrutacja trwa do 4 października. Zapraszam.

Ma ktos wiedze jak wygląda kieunek Bezpieczeństwo narodowe w PJ . Ilu jest chętnych . Czyw PT wogóle otworzą. Nie dostałem sie na Uł.

Czy przeniesienie się z Piotrkowa do Kielc (chodzi o pedagogiki) jest możliwe po pierwszym roku?

Wymagany próg punktowy na kierunku filologia angielska studia pierwszego stopnia wynosi 25

Jakie były progi punktowe na filologię angielską?

Ukończyłam UJK całkiem niedawno i osobiście polecam. Dzięki zdobytym umiejętnościom nigdy nie miała problemu w znalezieniu fajnej pracy, ponieważ zdobyłam umiejętności a nie tylko przysłowiowy "papierek". Na uczelni panuje rodzinna atmosfera, jest blisko i co najważniejsze to uczelnia państwowa. Działalność UJK w zakresie prowadzenia UTW i PUPW ( seniorzy, dzieci) w niczym mi nie przeszkadza.

Poziom pewnie taki jak wszędzie. Wielu studentów studiuje według zasady kopiuj- wklej. Zero reakcji od profesorków- aby było dużo studentów. Uczelnia nie ma kandydatów na kierunek, a mimo to, po raz kolejny jest on otwierany z 3-4 studentami, co z pozostałymi 16 potrzebnymi aby został otwarty ? Fikcja? Kombinacja ze strony panów wykładowców ? Nie wiem, mogę się tylko domyślać. Następnie wciska się specjalność która nie odpowiada, aby ,,pan kolega" mógł sobie zarobić. Szczerze? Wymaga się od studentów pełnej lojalności tzn. wazeliniarstwa, bo pan dziekan i kumple obsesyjnie boją się utraty pracy. Państwo nie powinno utrzymywać ujk w PT po to by paru psorków miało pracę, a dziesiątki absolwentów rocznie zostawało bezrobotnych po bzdurnych kierunkach typu stosunki międzynarodowe albo obrona narodowa. I jeszcze jedno, te ciągłe marcepany i wycieczki przedszkolaków to naprawdę jest żałosne.

Ukończyłem uczelnię 2 lata temu. Ogólnie wrażenia raczej negatywne są ludzie z powołaniem do zawodu jak Pani Gal bądź Łabęcka ale obok tego szereg osób które zachowują się chamsko i są totalnie nie przygotowani do zajęć. Nie wspomnę już o tym że obiecują że zostanie utworzony kierunek a potem każą zostawać na innych niezwiązanych z tym co chciało się studiować(dziekan przoduje w obiecywaniu). Niektóre zaliczenia to formalnosc wystarczy być a prowadzący zajęcia dyktuje na zaliczeniu odpowiedzi. Mam nadzieję że ktoś z władz uczelni to przeczyta i zobaczy że jednak z jakiegoś powodu ludzie unikają tej uczelni.

Polecam. Nawiązując do tych, którzy krytykują kadrę naukową mogliby napisać o jaki kierunek im chodzi?! Bo ja przeżyłem tu edukacyjne piekło, ale przeżyłem a z pracą później nie miałem problemu bo pracodawca zbadał moją wiedzę, a nie gdzie i za ile studiowałem. Tak też dziękuję UJK za wszystkie nieprzespane noce, które teraz dają mi sukces :)

Atmosfera na uczelni jak najbardziej pozytywna i przyjazna studentom. Uczelnia jednak od kilku lat notuje ciagły spadek, jesli chodzi o poziom nauczania i atrakcyjnosci. Wiekszosc wykładowców nie przygotowana do prowadzenia zajec, zwłaszcza pseudo wykładowcy-magistrzy. Jako studenci prezentowali przeciętny poziom, nawet w porownaniu z innymi studentami którzy opuscili mury tej uczelni, ale byli usilnie promowani i faworyzowaniu przez pewnych wykładowców. Tak więc, mimo spedzenia na tej uczelni 3 wspaniałych lat, gdzie poznałem dużo fantastycznych ludzi, to nie polecam tej uczelni głownie z uwagi na jej poziom dydaktyczny i ciemnogród panujący wsród niektórych wykładowców, uważajacych się za najlepszych w tym kraju ( hehe )

Witam, Uczelnia w Piotrkowie -SUPERRR! Spędziłam tam pięć lat i do tej pory bardzo miło je wspominam. Wykładowcy jak najbardziej w porządku, zawsze chętnie pomagali, choć oczywiście przez te pięć lat zdarzył się jeden, góra dwóch którzy nie wzbudzali sympatii, ale wszędzie zdarzają się wyjątki.Gdybym miała ponownie wybierać studia i miejsce, bez wahania wybrałabym Uniwersytet w Piotrkowie. Polecam innym tą Uczelnię! Pozdrawiam redakcję ! :)

Według mnie ta uczelnia mimo poziomu powinna zająć się studentami, którzy nie uczęszczają a otrzymują zaliczenia nie mając its A co do wykładowców część z nich wg nie ma pojęcia o prowadzeniu przedmiotów !!!

Widzę, że propaganda idzie całą parą... nawet tutaj. Oczywiście wiemy, że Kielce chcą nas zamknąć i trzeba pisać jak to jest wesoło i wspaniale u nas..... aby im sumienie ruszyć ale nie okłamujmy się, każdy wie jak jest tutaj...

Poziom rzeczywiście w porządku, tak samo jak wykładowcy. Jednakże ktoś mógłby zrobić coś z osobami palącymi papierosy na podeście przy wejściu do budynku B, tragedia !!!!

Wszytko pięknie gdyby nie wybujałe "fantacjie" niektórych wykładowców ewentualnie magistrów uważających sie za najważniejszych na tej uczelni :/ mimo to poleca ! nie ma zbyt wielu takich :P

Suuuuper uczelnia!!!!! Największy hit Piotrkowa Trybunalskiego, przynajmniej publiczna i nie to co "królewska" banda. Polecam!!!!!

Faktycznie jeżeli chodzi o rynek edukacyjny w Piotrkowie to jest jedyna uczelnia która trzyma poziom na odpowiednim szczeblu i przynajmniej prowadzi kierunki legalnie nie to co konkurencja z "siedzibą" w piotrkowskim grodzie.

Polecam. Miła atmosfera, duży wybór specjalności, atrakcyjne życie studenckie ;)

prosimy o opinie na temat UJK w Piotrkowie :-)