Skończyłem studia licencjackie na kierunku Biotechnologia UMK, po czym przeniosłem się na MSU na Międzyuczelniany Wydział Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Zanim przejdę do większych szczegółów chciałbym zacząć od tego, że UG GUMed i UMK zajmują się zupełnie różną tematyką Biotechnologii. Pierwsza z wymienionych zajmuje się stricte medycznymi aspektami w Biotechnologii, druga zajmuje się głównie aspektami Biotechnologii środowiska (rośliny, biotechnologia przemysłowa). Zapewne ktoś, kto kończył UMK za chwilę rzuci, że to co powiedziałem to bzdura, że na UMK skupiają się także na medycynie, ale porównując nauczanie na tych 2 wydziałach, na których miałem przyjemność odbierać nauki stwierdzam, że UMK nawet nie dotyka tematyki Biotechnologii medycznej. Są to dwa, kompletnie różne światy, każdy rządzi się swoimi prawami. UMK poza wiedzą z zakresu Biotechnologii środowiska nauczyło mnie jak wygląda prawdziwy wyścig szczurów (o stypendium z kierunku zamawianego), do czego są zdolni ludzie, jeżeli w grę wchodzi 1000 zł za ich poczynania oraz jak bardzo powierzchowne jest podejście studentów do wiedzy (zasada 3x Z....Zakuć, zdać, zapomnieć). Na MWB UG i GUMed poznałem zupełnie inny świat. Innych ludzi. Ludzi z pasją do nauki. Ludzi od których wiedzę sączy się "po kropelce" dziękując za to że ktoś zechciał się nią podzielić. Wiedza ta jest ogromna, wykładają tam ludzie znani na całym świecie ze swoich dokonań naukowych. Studenci mają kompletnie inne podejście. Studenci tworzą grupę, która trzyma się razem, ludzie z chęcią pomagają sobie wzajemnie po to żeby razem wspinać się na wyżyny wiedzy. To ludzie z pasją, nie podłe, malutkie szczeniaki, które za stypendium z kierunku zamawianego są w stanie sobie głowy poodgryzać...Więc gdybym mógł cofnąć czas- ominąłbym UMK szerokim łukiem i od razu startowałbym na drugi najlepszy w Polsce wydział Biotechnologii: MWB UG i GUMed. Czasu nie cofnę, pozostało doświadczenie, które choć niezbyt przyjemne- i tak za nie dziękuję. W pracy jestem w stanie odróżnić 2 rodzaje osób, z którymi muszę współpracować. Dzięki doświadczeniu na obu wydziałach jestem w stanie odpowiednio ich traktować. W chwili obecnej pracuję w koncernie farmaceutycznym na stanowisku technika w laboratorium analitycznym. Dopiero pierwszy rok, ale od czegoś trzeba zacząć. Za rok mam obiecany awans.