Witam, do tego bajzlu trafiłam tylko dlatego, że nawet pod koniec września trwała rekrutacja, a w docelowej szkole nie utworzyli mojego kierunku....
Właśnie od roku próbuję obronić licencjat, mam nadzieję że niebawem się uda.
Jeżeli macie wybór NIE IDŹCIE DO TEJ SZKOŁY!!!!!!!!!!
Zgadzam się z przedmówcami:
1. Płacisz za wszystko, nawet za duplikaty kart poprawkowych wykupionych wcześniej, a wszelkie powstałe nadpłaty nigdy nie zostaną Ci zwrócone, nawet na poczet przyszłych opłat itp.
2. W sekretariacie nigdy nie uzyskasz pomocy- nie wiesz- poradź sie wujka googla lub poprzednich roczników
3. Jest jedna kasa na całą szkołe, niejednokrotnie spędziłam w kolejce do niej kilka godzin, po czym została zamknięta, mimo jeszcze 50 osób czekających w kolejce...
4. Parking na terenie szkoły jest TYLKO dla nauczycieli (i nieoficjalnie wiem, że za opłatą dla mieszkańców okolicznych bloków), studentom wstęp wzbroniony, my parkujemy w strefie płatnego parkowania, a "mandatodawcy" biegają tamtędy co 30min
5. bardzo często zajęcia nie odbywają się z braku wykładowcy, lub odbywają w innych salach, lecz jedynym źródłem info gdzie się kierować jest tzw "telefon do przyjaciela" bo w uczelni nikt nic nie wie, a zajęcia które się nie odbyły są przekładane na inny "dogodny" dla studentów termin
6.SJO- utrudnia życie jak może, na zajeciach przerabiany jest inny materiał, za to kolokwia to odrębna rzecz...
7. zaliczenia dla studentów dziennych często odbywają się w weekend, dla zaocznych- w tygodniu
8. SJO prowadzi zapisy na dyżury, jeżeli nie dopilnujecie tego, by się zapisać, nie dostaniecie odpowiedzi nawet na 1 pytanie, bo zamkną Wam drzwi przed nosem i przekręcą kluczyk...
9. Ogłoszenia zamieszczane w extranecie stanowią jedyne źródło informacji wypływające z uczelni, czasem zdarza się że informacje o kolokwium pojawiają się w dniu jego odbycia kilka godz przed, a ostatnio spotkałam się z tym, że informacja o spotkaniu z promotorem została wstawiona 2 dni po spotkaniu z wsteczną datą ( wiem to na 100%, bo przeglądam info regularnie, a mój promotor mówił, że nikt się nie pojawił)
Jeżeli jednak zdecydujecie się na wybór tej uczelni, której nawet nie powinno się tak tytułować bierzcie potwierdzenia na wszystko, róbcie xero potwierdzenia dokonania wpłat, oraz inne rzeczy które nie przyszły by Wam normalnie do głowy, bo zapewniam że wszystko to się przyda.
PS. Przelewy księgowane są w uczelni tylko raz w tyg- w środy, więc radzę robić je wcześniej, nie w ostatniej chwili, bo potwierdzenie dokonania przelewu nie jest tam brane pod uwagę, a zwrotu kasy nie zobaczycie.
Ja spędziłam tam 3 lata, od roku próbuję obronić licencjat i jak mi się to uda moja noga więcej tam nie postanie.
ZGADZAM SIĘ ZE WSZYSTKIMI PRZEDMÓWCAMI, OMIJAJCIE UCZELNIĘ SZEROKIM ŁUKIEM, STRZEŻCIE SIĘ JAK OGNIA, SZKODA WASZYCH PIENIĘDZY, CZASU, A PRZEDE WSZYSTKIM POSZARPANYCH NERWÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
SZCZERZE ODRADZAM, JAK JEDNAK KTOŚ Z WAS SIĘ SKUSI, LUB WEJDZIE NA TĄ STRONKĘ JUŻ PO FAKCIE TO ŻYCZĘ POWODZENIA, TRZYMAMY KCIUKI I NIE JESTEŚ SAM:)